Mzeg napisał/a: |
Ale maszyneria! A to rozwiązanie z chowanym pod szkłem pierścieniem obrotowym jest jakieś takie ..."solidniejsze". No i aż chce się odmierzać to i owo przy takiej fajnej kolorowej skali. |
Dla takiego staruszkoluba jak ja, to przyjemna odmiana; wielki kloc, wewnętrzny pierścień fajny ... chyba wolę taki, dwie koronki i dynks ... czyli bajerów moc.
... jeszcze tylko jakiś gruby, odjazdowy pasek.