
Jiusko jest jedną z marek należących do największego chińskiego producenta zegarków modowych, w portfolio mają jeszcze marki Eyki, Kimyo i Sinobi. To potentat produkujący rocznie miliony zegarków, setek wzorów.
Przypadkiem



Snajper nie zapomniał, i ustrzelił rzeczonego badziewiaka za trzy portrety upadłych królów w kolorze zielonkawym.
Jest to, co już zauważyliśmy ze 3 lata temu, model występujący w przyrodzie za 2x tyle, jako DB Carbon Aqua.

Specyfikacja najpierw :
Przedmiot naszej wiwisekcji to masywny model w stylistyce sportowej, wodoszczelności 200 m i szafirowym szkle. W środku cyka, a raczej skacze, bezkamieniowa Miyota za 3 dolce, tak że ... jest bogato!

Wygląd :
Zastosowano w nim podobne metody "pimpowania", co my w Otago - zegar wygląda na dużo większy niż jest de facto, no bo nikogo nie poruszą wymiary 43x49 mm, c'nie? Ale wyprowadzenie wysoko bezela nadało mu masywności, podobnie jak dość długa koronka.


Koperta jest trzyczęściowa, część z ryflami jest dokręcana do bazy koperty za pomocą czterech wkrętów imbusowych, całość uzupełnia całkiem łądny dekiel.

Koronka jest ostra, zakreća się mało precyzyjnie ale zakręca.
Bezel klekota, nie trafia w żaden z indeksów - a to już jest wyzwanie bo ma do wyboru 3 pozycje w których z czymś by się zgrywał, ale wybrał czwartą drogę

O tarczy i wskazówkach : pierścień wewnętrzny jest przesunięty o jakieś 2 mm w stosunku do indeksów na tarczy, i jest to w zasadzie ten sam myk który był w prezessa DB, czyli można powiedzieć ze producent trzyma standard, jakiś


Jest to o tyle dziwne, że sama tarcza to dość skomplikowany i drogi produkt, ma trzy poziomy, polerowany pierścień ... ten zwalony pierścień minutowy pasuje tutaj jak pierdzący organista

Wskazówki też są przyzwoitej jakości, z masą świecącą ... spsuli wszystko w zasadzie jedną pierdołą


Całkiem porządny silikonowy pasior, profilowany i dopasowany do linii koperty sprawia przyzwoite wrażenie, ma też fajną zapinkę motylkową.


Datę zmieniło mi o 2:30 w nocy, ale tylko dzień tygodnia - widać dzień miesiąca zmieni w jakimś innym, tajemnym jeszcze, punkcie


Wrażenie ogólne : w czymś trzeba drzewo rąbać, nie?