Ponieważ sytuacja chrono Davosy się magluje i zmierza powoli w złym kierunku poszukuję alternatywnego chrono do zakupu w roku 2014. (w końcu wiadomo, że rok bez chrono to rok stracony ). Kandydaci mocni - dwa stenki o ciekawym wyglądzie i przestępnej cenie. Do walki stają:

1. Steinhart Apollon Chronograph


2. Steinhart Marine Officer Bronze


Oba mają plusy i minus.
Za Apollonem 3 bezele i tarcza kanapka - minus - śrubki na tarczy
Za Officerem - brąz i mechanizm z DD - minus - nieprzewidywalne zachowanie brązu w czasie i twórcza inspiracja

Apollon jak dla mnie ladniejszy, Officer jakis taki nudny sie wydaje.

Jak już to na pewno nie Apollon imho .

Jacku, a nie możesz jakiegoś fajnego sobie kupić?

Słoniu, nad czym się osoba zastanawia

Zdecydowanie Officer Bronze

Weź Apollona bez chrono, to za pół ceny wezmnem...

Słoniu z tych dwóch zdecydowanie Apollon.

Officer Bronze, to zdaje się dosłowna inspiracja OP.

Śrubki na bezelu mają swój smaczek

Ja bym brał Apollon'a - Marine Officer Bronze kojarzy mi się z Poljotem na 3133... i wygląda tak jakoś... lipnie... Moim zdaniem taki se zegarek z niczym nieuzasadniona ceną.
A tarcza Apollon'a ciekawsza, w brązie tylko luneta i do tego łatwo wymienić jak się coś będzie działo... ale cena tez nieuzasadniona w/g mojej skromnej opinii
To tyle - ale ja się nie znam na zegarkach...

Dokładnie , pierwszy - czarnego bym nosił. Drugi jakiś taki słaby.

Officer nijaki, płaski i tarcza z drukarki

W ankiecie brakuje opcji: Żaden z powyższych .

Oficer bardziej spójny ale dlaczego w brązie?
Apollon zupełnie nie moja bajka.

Zagłosowałem na Oficera ale żadnego z powyższych nie kupiłbym.
Jeśli już musisz to może oficera w stali?
Fajne są wszystkie trzy wersje kolorystyczne.

Ja po jednym dniu z obcowaniem z Apolllonem głosuję na Apollona.
Co spojrzę to się cieszę. Cały czas wzrok przyciąga jak magnes.
Jest inny w pozytywnym sensie.
Zegarek z pomysłem i charakterem.
A i zdjęcia to x2, dwa razy fajniejszy