Nowe nabytki Vintage.
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

:
Identyczny (chyba?) jak ten pierwszy pokazywałem gdzieś na wcześniejszych stronach.

Buczo napisał/a:

... Zastanawia mnie ta "18" w tymże sekundniku.


A to nie jest 6 po południu ? ;)
Wcześniejsza i dalsza numeracja na to wskazuje.

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
Rany faktycznie, nie zauważyłem, że na tarczy jest skala 24 godzinna facepalm

:
Jest "Moser", będzie pasztet, no prawie pasztet bo "Moser" to nie Moser ;) .
Ale jest fajny:
Najpierw, zgodnie z tradycją forum, koerta

A w kopercie takie coś:




45 mm
cool

Ostatnio zmieniony przez mw75 2014-02-19, 16:19, w całości zmieniany 1 raz
Antisocial and faceless...
Maras68
[Usunięty]
:
fajna pasóweczka, graty :!: :)

:
Napisałby coś więcej osobnik który kupił tego Mosera

:
Rudolfie, "Moser" to nie Moser, pasówka-podróba ;) , 45 mm, 54 mm L2L, mechanizm wygląda mi na FHF 18,5''' ale który typ to nie mam pojęcia, koperta stalowa, teleskopy wlutowane, wskazówki do polerowania, szkło też, tarcza cymesik, coś ala luma na indeksach. Jutro z rana do spa.
Pasówka nabyta na Allegro, w standardzie - słabe fotki, brak zdjęcia mechanizmu i skąpy opis. Skusiły mnie atrakcyjna cena, czarna tarcza ze złotymi indeksami i opisami (mam taka Omegę na 26,5, podobna jest aktualnie na Allegro) oraz fotki mechanizmu, które otrzymałem od przemiłej sprzedającej.

Antisocial and faceless...
:
Mi się podoba ta pasówka , nie mam bólu pupy z tego powodu że to pasówka ;)
Ciekawe jak będzie po spa .

:
Będzie jeszcze głośniej i równiej tykać ;) . Mechanizm jest brudny i nieco spieszy.
A propos, uwielbiam dźwięk jaki wydają te staruszki w tempie 18 000.
Mogłaby mieć szerszy rozstaw uszu niż 19 mm ale już z Przemkiem pertraktuję na temat dedykowanego Moserowi nato.

Antisocial and faceless...
:
mw75,

I bardzo ładna ... szczególnie jeśli stal ... w pierwszej chwili myślałem, że to typowy szajsmetal, ale trochę za solidnie wygląda.

Ja tam się nie znam, ale w środku - tak na moje oko - tak jak w Doxie GSTP ... i wielu innych Doxach ... czyli tak jak mówisz FHF 1-18,5.

Osobiście tych podrabianych tarcz z samolocikiem nie lubię ... ale to rzecz gustu.

Ogólnie fajny zakup ... i jakby co, wiele możliwości. :) pifko

:
Gratuluję nabytków pifko

Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Fazi napisał/a:

.
...Kto mieczem wojuje... - widzisz Marcin wymagać zawsze trzeba najpierw najwięcej od siebie... :idea: :idea:


Tu się z Tobą zgadzam, bo jakby było inaczej to bym tak daleko nie zaszedł. Jak już mowa o "mieczu", to tyle razy prosiłem i nikt nie znalazł się odważny by wobec mnie tegoż śmiertelnego narzędzia użyć. Jakby ktoś mnie tu zgładził to może skończył by się ten cyrk? Na "klubie" było ciężko jednak ktoś wyciągnął do mnie pomocną dłoń , a tu? Trzeba znosić wuja.
mw75 napisał/a:
koperta stalowa,


Ja tam widzę amelinium

Pozdro!!!
:
mw75 napisał/a:
Jest "Moser", będzie pasztet, no prawie pasztet bo "Moser" to nie Moser ;) .
Ale jest fajny:
Najpierw, zgodnie z tradycją forum, koerta
Obrazek
A w kopercie takie coś:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
45 mm
cool


No to stało się to o czym Kaidos pisał stronę wcześniej. Warto wiedzieć co się kupuje.
Żeby nie było: sam kupuję dość często nie mając pełnych informacji i od czasu do czasu zdarza mi się ewidentnie wdupić, ale to i tak nie tak częste przypadki biorąc pod uwagę że licytuję na podstawie czasem bardzo skąpych informacji. Albo czasem zdarza mi się coś kupić, bo wygląda świetnie, a werku co prawda nie znam, ale jest na tyle nietypowy, że sprawi mi radość.

Wracając do meritum: nawet na podstawie marnych zdjęć da się tu rozpoznać pasówkę z lat '50, produkcji najprawdopodobniej polskiej lub czechosłowackiej (był taki kraj kiedyś). Tarcza "rzemieślnicza", na takim czymś zegarmistrz wypisywał co mu się spodobało, albo czego życzył sobie klient. W środku mogło być wszystko: od zrypanego cylindra na jednym szklanym kamieniu do wypasionego IWC z wielkimi cyckami. Czysta loteria.
Koperty były najczęściej aluminiowe (był szał na ten materiał) albo znalowe chromowane/niklowane.
To wszystko wynikało z niskiej dostępności zegarków po wojnie, ruskie tak naprawdę zaczęły się upowszechniać pod koniec lat '50, a ludzie chcieli mieć zegarki, więc pakowano do kopert cokolwiek chodziło.
...no i ta Avia, którą z upodobaniem ładowano na tarcze pasówek w latach '50...

Ale nie jest źle. Jeśli koperta to stalówka to był niezły zakup. Tarcza całkiem nieźle zrobiona i w dodatku osadzona na nóżkach, jak Panbocek przykazoł (to nie jest wcale takie oczywiste). W środku baaardzo porządny werk. Ogólnie: pozytywnie. Naprawdę mogłeś trafić znacznie, znacznie gorzej.

pozdrawiam
Narfas

:
Dekiel jest szajsmetalowy (pewnie to aluminium), lekki i rysuje się od patrzenia na niego, fakt - nie napisałem tego wcześniej. Ale ramka wygląda i dźwięczy całkiem inaczej. Ma też inny kolor.
+/- wiedziałem co kupuję ;) . Wczoraj pisałem:
Cytat:
A mnie czeka pasztet. No, prawie pasztet. Pokażę jak odbiorę.

A wiadome, że pasztet=Moser, a prawie robi wielką różnicę ;) .
Zadecydowałem dopiero jak zobaczyłem fotki werku, podobnego do posiadanego już przeze mnie w innej pasówce. Przy atrakcyjnej cenie uważam, że zakup całkiem, całkiem...

Antisocial and faceless...
:
Z tymi nóżkami to bym tak nie wyrokował, wiele razy spotkałem nogi po poprzedniej porcelanie, a rzemieślnicza wklejoną na smołę. Pasówki w kopertach mosiężnych chromoniklowanych jak i szajsokach niklowanych spotkałem już z końca lat 30-tych, świadczyły o tym wpisy na deklach. Generalnie jest tak jak piszesz wojsko sprawiło że zegarki zaczęły znikać , a ludzie chcieli mieć niekoniecznie buble z marketa. Po wojnie to albo giermańce beee, albo, albo niemodne dziadkowe kieszony, albo z nich pasówy.

[ Dodano: 2014-02-19, 21:00 ]
mw75 napisał/a:
Dekiel jest szajsmetalowy (pewnie to aluminium), lekki i rysuje się od patrzenia na niego, fakt - nie napisałem tego wcześniej. Ale ramka wygląda i dźwięczy całkiem inaczej. Ma też inny kolor.
.


Dekiel jest ameliniany jak i cała koperta z ramką. Nawet w szajsmetalowych kopertach ramka byłą często ameliniana, a to że inny kolor o niczym nie świadczy. Inaczej się zachowuje na warunki atmosferyczne i temperaturę amelinium anodyzowane, a inaczej gdy ta powłoka jest zdarta, no i rzecz jasna kolor materiału jest inny. A teraz na koniec napiszę że mam takie koperty, co by nie było że znowu pierd..e.

Pozdro!!!
:
Masz rację, magnes się ramki nie trzyma, wyłącznie drutu w uszach.
Źle rozpoznałem ale problemu z tym nie mam ;)
Lepiej, że to szajsmetal niż chromowany mosiądz.


PS
Czy stal nierdzewna jest ferromagnetyczna?
hmmm

Ostatnio zmieniony przez mw75 2014-02-19, 21:19, w całości zmieniany 1 raz
Antisocial and faceless...
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.