Sytuacja z zegarkami pokrytymi złotem jest tragiczna spora część licytowanych na allegro trafia w ręce złomiarzy. Często są to sprawne i w ładnym stanie zegarki.Niedługo szlag trafi rakietę z tej aukcji http://allegro.pl/odzysk-...3881944122.html
oraz o zgrozo złomiarz (w...0) już zaczaił się na niezbyt często spotykane rakiety kieszonkowe
http://allegro.pl/kieszon...3887515936.html
http://allegro.pl/radziec...3891183659.html
Odpowiedz do tematu
: Zegarki radzieckie i odzysk złota
:
Napij się ziółek
Koszmary będą Ci się śniły jeżeli będziesz się tak denerwował przed snem
Koszmary będą Ci się śniły jeżeli będziesz się tak denerwował przed snem
:
...a tak się głupio zapytam... niech gość zapłaci za te dwie kieszonki 200 złociszy ... na nich jest tyle złota
:
Czort wie. Kiedyś mi taki złomiarz przybliżył cennik Zapamiętałem tylko, że za męską kopertę Au20 płacił 40zł
:
Te kieszonki nie są na przetop,po prostu ktoś licytuje.
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
... a nawet jakby poszły na przetop, to jeśli już sobie poradziliśmy ze świadomością tego że :
a/ nie wypijemy całej wódki,
b/ nie wydupcymy wszystkich dupek,
to logicznym wydaje się, że trzeba też sobie poradzić z :
c/ nie zbawimy świata
a/ nie wypijemy całej wódki,
b/ nie wydupcymy wszystkich dupek,
to logicznym wydaje się, że trzeba też sobie poradzić z :
c/ nie zbawimy świata
:
Alamo - Dobre
:
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2014-01-21, 09:09, w całości zmieniany 2 razy
Dobre radzieckie zegarki nie idą na przetop, to już nie te czasy, także spoko A złomki, z którymi już nic się nie zrobi to lepiej, żeby poszły na przetop niż wylądowały w śmietniku. Prawda jest taka, że nie wszystkie zegarki da się/warto zreanimować.
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2014-01-21, 09:09, w całości zmieniany 2 razy
:
Mój zegarmistrz opowiadał mi że chodził jakiś typ i skupował te złote koperty po zakładach zegarmistrzowskich .
Jak to mówią strach się uśmiechnąć na ulicy
Jak to mówią strach się uśmiechnąć na ulicy
:
mafia Panie, mafia
Rudolf napisał/a: |
Mój zegarmistrz opowiadał mi że chodził jakiś typ i skupował te złote koperty po zakładach zegarmistrzowskich |
mafia Panie, mafia
:
Ale to pewnie było parę lat temu? Bo teraz to świadomość w narodzie większa i raczej nikt by mu dobrej koperty za psi grosz nie sprzedał.
Rudolf napisał/a: |
Mój zegarmistrz opowiadał mi że chodził jakiś typ i skupował te złote koperty po zakładach zegarmistrzowskich .
Jak to mówią strach się uśmiechnąć na ulicy |
Ale to pewnie było parę lat temu? Bo teraz to świadomość w narodzie większa i raczej nikt by mu dobrej koperty za psi grosz nie sprzedał.
:
Ale patrząc na to z drugiej strony to z każdym przetopionym zegarkiem wartość naszych kolekcji rośnie
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Pamietam jak jakies 25 lat temu chodzili po domach miglance i skupowali ruski zlom w pozlacanych kopertach. W zamian dawali elektroniki. Takie, co to trzeba bylo przycisk wcisnac, zeby sie sekundy wyswietlaly (nie LED, zwykle LCD).
Pozdrawiam
Eryk
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Ostatnio zmieniony przez Szczupic 2014-01-21, 11:07, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Ale to trwa do teraz co chwilę na osiedlu widzę ogłoszenie "kupię stare złote zegarki" i widząc ilość oderwanych numerów telefonu chętnych na sprzedaż chyba nie brakuje .....
Ostatnio zmieniony przez Szczupic 2014-01-21, 11:07, w całości zmieniany 1 raz