STOWA ANTEA
Odpowiedz do tematu

:
Wywiad napisał/a:
Nie chcę nikogo moją wypowiedzią skrzywdzić ale muszę to napisać.

Stowa, która jest super niszową firmą, manufakturą słynącą z genialnej jakości swoich zegarków, która nie tłucze masowo czasomierzy tylko niewielką ilość, w którą wkłada całe swoje serce, która kazała mi czekać 3 tygodnie dłużej na zegarek w imię super precyzyjnego wykonania i pełnego zadowolenia z zegarka...

wysłała mi zegarek z rotorem, na którym piątki (21/55) nie mają daszków. Co się mogło stać z moimi daszkami ? Sterczą same pionowe kikuty ! A poziomych kreseczek nie ma ! Może ktoś w Was ma w piątkach dodatkowe daszki ? Jeśli tak to to są moje i proszę o ich zwrot !


:shock: :shock: :shock: :shock: , a czy oni o tym wiedzą, i co oni (Stowa) na to?

:
svedos napisał/a:

:shock: :shock: :shock: :shock: , a czy oni o tym wiedzą, i co oni (Stowa) na to?


Jeszcze do nich nie pisałem w tej sprawie.
Albo nie wiedzą, czyli należy polecić im wizytę u okulisty. Rozumiem, że coś może nie wyjść podczas produkcji ale żeby tego nie zauważyć i nie poprawić.
Albo wiedzieli ale dla świętego spokoju wysłali.

Blaz
[Usunięty]
:
Myślę, że w grę wchodzi druga opcja. Tak jak pisałem: Stowie nałożyły się dwa projekty. Nie wnikam z jakiej przyczyny. Robiła więc kiziowe jak najszybciej, nie patrząc na ewentualne błędy. Nawet niszowa manufaktura robi błędy, ale trzeba umieć się do tego przyznać.

Tak jak pisze Klodzik - Schauer będzie na spotkaniu kizi, więc zróbcie listę niedoróbek i mu publicznie wręczcie. Zapewniam was, że jeśli by tak się stało, to aby uniknąć wstydu, Schauer niedoróbki poprawiłby w trymiga. :twisted:

:
Wywiad porazka ehh ...i to akurat Tobie . Rob dym , przeciez sporo pln to kosztowalo, a uile czekania i nerwow - Krec DYM ! :evil:

:
Na osłodę..(mam nadzieję..:) )






Blaz
[Usunięty]
:
Hehe, Twoje zdjęcia zawsze są na osłodę, a z pewnego szczególnego powodu ostatnie. :mrgreen: Właśnie takiego zdjęcia szukałem od wczoraj w necie. :mrgreen:

:
Powiem szczerze, że każda mikroryska będzie mnie bardziej denerwować niż ten ubytek na rotorze ale...
kiedy na pytanie dlaczego czekam 3 tygodnie od zapłaty na wysyłkę dostaję odpowiedź
"i want to make perfect quality"

a potem się okazuje


Nie wierzę, że oni tego nie widzieli :!:

Ostatnio zmieniony przez Wywiad 2010-07-24, 18:45, w całości zmieniany 4 razy
:
Wywiad napisał/a:
"i want to make perfect quality"

Kazdy sie pod tym podpisze od J. Heuer po Wen Pinga , czasem te slowa znacza -" odczep sie od nas wyslemy jak nam sie trafi jakas wazniejsza sprawa na poczcie "

:
Wywiad, cóż, spieprzyli u Ciebie sprawę po całości, moim zdaniem nalezy Ci się nie tylko poprawa, ale niech Ci koszty wysyłki zwrócą albo coś w tym stylu, bo po prostu w tym przypadku słów brakuje. U mnie daszki są, ale do jakości graweru na rotorze miałbym uwagi - miało to lepiej wygląć. Ja wolałem grawery na kopercie (jest tam trochę miejsca od spodu), i chyba dla każdego oczywiste, że te na kopercie są dużo lepsze od tego czegoś na wahniku. Już pominę, że ten ostatni miał być srebrny, a szydeł jakiś bury

Ostatnio zmieniony przez Kyle 2010-06-04, 08:06, w całości zmieniany 1 raz
:
Podobno więcej rotorów ma tę niedoróbkę, nie tylko mój. Mają one zostać ponownie wykonane. J.S. napisał, że wyśle je wszystkie w jednej przesyłce - czy to znaczy, że ktoś jeszcze będzie musiał je porozsyłać w Polsce a ja sam sobie go przełożę :shock:
Nie wiem, pozostaje mi czekać.

A tak w ogóle to
Zegarek jest bardzo ładny, tarcza piękna, czerwień wskazówki wyszła świetnie. Brązowy pasek pasuje do kremowej tarczy. Do perfekcji brakuje mi tylko dwóch rzeczy. Pierwsza sprawa to moim zdaniem cyfry na tarczy powinny być minimalnie grubsze, ale to takie widzi mi się. Druga to tył zegarka - nie pamiętam dlaczego zdecydowano się na ten zdobiony rotor, który prawdę mówiąc jest brzydki, grawer zbyt delikatny, do tego źle "zagospodarowany" (logo na środku a wokół pełno wolnej przestrzeni". Pełny dekiel z grawerem wyglądałby cudownie, do tego przykryłby tę "Etę prosto z walcowni". Wystarczy spojrzeć na wahnik oraz na grawer na deklu wokół szkiełka i od razu widać co ładniej wygląda.

:
tak jak pisałem zgadzam się z Tobą co do dekla. Najgorze, że za ten "ekskluzywny" dodatek dopłaciliśmy chyba z 60 euro

z innej beczki: moja Antea cyka bardzo głośno, głośniej niż unitas, duuużo głosniej niż przesież bliźniacza Sellita Sw200. Bardzo mnie to cieszy, przyjemna muzyczka

:
Kyle napisał/a:
z innej beczki: moja Antea cyka bardzo głośno, głośniej niż unitas, duuużo głosniej niż przesież bliźniacza Sellita Sw200. Bardzo mnie to cieszy, przyjemna muzyczka


Moja tak samo, jest dużo głośniejsza niż 2 inne automaty na tej samej Ecie.

:
Mi ta Stowa bardzo pasuje- świetny zegarek, szkoda tylko że jakieś niedoróbki po drodze się pojawiły. Wyrwaliście go w niezłej cenie, oczywiście w porównaniu z katalogową. Rzeczywiście przydałby się pełny dekiel- obyłoby się może bez wpadek i zasłoniłby ten obleśny, co tu dużo mówić, rotor i przeciętnie ładny mechanizm.
Na marginesie- na zdjęciach Altec'a nabiera mocy :)

:
Bibliotek@rz napisał/a:
Wyrwaliście go w niezłej cenie, oczywiście w porównaniu z katalogową.

Czy ja wiem. Katalogowa do końca roku 2009 wynosiła 330, kosztowała nas 340 euro.

Ten projekt można tak podsumować
+ ładniejsza tarcza
+ czerwona wskazówka

- brzydszy rotor, wolałbym tył standardowy


Podejrzewałem, że coś może mi się nie spodobać, więc kiedyś zapytałem Stowa Team, czy mogą mi zrobić standardową Antea Creme ale wrzucić w nią tylko tę czerwoną wskazówkę. Odmówili.

:
Ładna Stowa, ale tak szczerze to bardziej podoba mi się Poljot z pierwszego posta :wink:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.