Ale że co... w sensie że lewatywa tak?
Odpowiedz do tematu
:
Segoy
:
Jak tam se chcesz co kto lubi.
Miałem na myśli tylko przepłukanie gruszki ciepłą wodą, bez wtykania jej gdziekolwiek
Segoy napisał/a: |
Ale że co... w sensie że lewatywa tak?
|
Jak tam se chcesz co kto lubi.
Miałem na myśli tylko przepłukanie gruszki ciepłą wodą, bez wtykania jej gdziekolwiek
:
No jak już ciepła woda w gruszce to szkoda nie wetknąć.
Segoy
:
Jak mawiał Kobiela : Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz " - " Wojna domowa"
Mnie kiedyś pękł mostek remontuaru przy normalnym porannym nakręcaniu.
Koszt - kilkaset złotych. Części sprowadziłem z Australii. Tak że te 10$ to i tak się wywinąłeś.
Mnie kiedyś pękł mostek remontuaru przy normalnym porannym nakręcaniu.
Koszt - kilkaset złotych. Części sprowadziłem z Australii. Tak że te 10$ to i tak się wywinąłeś.
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Mostki to takie zarazy że lubią sobie "wystawić kopytko" znaczy się pęknąć bez żadnej wyraźnej przyczyny, ale to taka już ich uroda. W ST 25 które przeszły przez moje łapska były ze trzy takie przypadki, na szczęście samych ST było grubo ponad tysiąc
:
Mam już nową tarczę do mojej pandy. Jackson tym razem nie nawalił, choć zapakował to tak, że pożal się Boże.
I tak sobie myślę, że to świetna tarcza jest. Nakładane indeksy, szlif słoneczkowy, wpuszczane subtarczki gliszowane (czy jak to tam technicznie nazwać) w innym kolorze.
I płaci się za to $10 z wliczoną wysyłką. Czyli jakieś 33 zł.
I zarabia na tym producent, pośrednik (Jackson) i poczta.
Ile musi kosztować wyprodukowanie takiego cyferblatu? 6 zł? 10 zł?
Chiny nie przestają mnie zadziwiać....
ps. czas oczekiwania od momentu zapytania - 20 dni.
I tak sobie myślę, że to świetna tarcza jest. Nakładane indeksy, szlif słoneczkowy, wpuszczane subtarczki gliszowane (czy jak to tam technicznie nazwać) w innym kolorze.
I płaci się za to $10 z wliczoną wysyłką. Czyli jakieś 33 zł.
I zarabia na tym producent, pośrednik (Jackson) i poczta.
Ile musi kosztować wyprodukowanie takiego cyferblatu? 6 zł? 10 zł?
Chiny nie przestają mnie zadziwiać....
ps. czas oczekiwania od momentu zapytania - 20 dni.
Segoy
:
33 PLN, to sporo kasy jest, obecnie, jakby nie było, ponad 10 USD
Ta tarcza to kawałek blaszki jest... z "ozdobami". Masowo produkowanej... No i VAT'em i tp. nie objęte
Ta tarcza to kawałek blaszki jest... z "ozdobami". Masowo produkowanej... No i VAT'em i tp. nie objęte
John Smith
:
Wysyłki małogabarytowe z Chin to jest Wielka Tajemnica Wszechświata - zwróćcie uwagę że wszystkie sklepy z syfem-mydłem-powidłem, gdzie funkcjonują gigantyczne działy produków za ... 99 centów Z WYSYŁKĄ. To musi być subsydiowane, nie ma wuja.
:
Ale Segoy ma rację za 33 zł to świetna tarcza. Dać inne nazwy jakiś fajny kolorek i jakiś fajny śwajcar by wyszedł. Ja bym widział kolory jak w tej Davosie co na kizi będzie produkowana:
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
Happy end!
Jak to miło naprawić coś co się wcześniej spartoliło...
Jak to miło naprawić coś co się wcześniej spartoliło...
Segoy
:
a ta porysowana tarcza będzie jeszcze do czegoś wykorzystywana?
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Odpowiedz do tematu
Tak. Powieszę sobie nad łóżkiem ku przestrodze
Segoy