Opis na tarczy dosc malowniczy - z tym "Heavy duty" to chyba tylko to, ze koperta jednoczesciowa i dostep przez szkielko. Bezel jest obrotowy, nie wiem czy wyjsciowo byl malowany. W srodkuktoras ETA z modyfikowanym przez Wylera balansem.
Pewnie miał kropki na czarno.
Kiedyś, jak Lechu pokazał swoje chrono tej marki, przeglądałem dużo. Strasznie dużo różnych właśnie z takim opisem na tarczy było. To duże jest?
zbyszke, Po pierwsze, witam serdecznie po przerwie ... mnie bardzo brakowało tutaj Ciebie i Twoich cudownych staruszków ... mam nadzieję na większe wsparcie.
W związku ze stażem na forum, to ja powinienem się przedstawić ... ale coś tam pewnie już o mnie znalazłeś.
Wyler super ... to lata 60-te ... a rozmiar wygląda na męski ... no ale za dziewczynami to teraz nie nadążysz.
Stylistycznie bardzo ładny zegarek. Wszystko dobrane naprawdę ze smakiem! Rozmiar na dzisiejsze czasy rzeczywiście też pasuje córce
Nie myślałeś o założeniu paska w jakimś żywszym kolorze, skoro jest noszony przez dziewczynę? Np. jakaś pastelowa zieleń pod kolor lumy? Oczywiście luźne pytanie retoryczne...
Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.