Odpowiedz do tematu
:
W Europie czasu nie zmienia Islandia.
pozdr,
Rafał
Rafał
:
Bo ja wróciłem inkoguto i po cichu
Dzięki.
A jak nie pasuje do pracy po ciemku, do domu po ciemku to można się na nocną zmianę zatrudnić
Ten tekst od Suworowa daje do myślenia, tak a propos energooszczędnych świetlówek
Szymon napisał/a: |
Woytec,
Nie zauwazyłem ze wróciłeś (nie zaglądam do wątku powitalnego zbyt często). Strasznie fajnie, że znów jesteś na forumce |
Bo ja wróciłem inkoguto i po cichu
Dzięki.
A jak nie pasuje do pracy po ciemku, do domu po ciemku to można się na nocną zmianę zatrudnić
Ten tekst od Suworowa daje do myślenia, tak a propos energooszczędnych świetlówek
:
Wielka Brytania bawiła się w brak zmiany czasu na początku lat 70-tych przez kilka lat, ale szkoccy rodzice byli na tyle silnym lobby, że przywrócili zmianę czasu. Chodziło o to, że biedne dziatki musiały po ciemnicy do szkoły naginać.
Pozdrawiam
Eryk
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
No tak tylko ze tam przez trzy miesiące cały czas jest noc wiec po co zmieniać czas...
Janus napisał/a: |
W Europie czasu nie zmienia Islandia. |
Nieczynne z powodu że zamknięte
:
Dzieciakom to jeszcze wytłumaczyć się da,że godzinę później zjedzą śniadanie, wytłumaczcie mojemu sznaucerowi,że ma godzinę później się wyszczać
Woytec, witaj again, za jakieś 2 tygodnie będę pewnie przejeżdżał przez TST,pomyślę o Tobie
Woytec, witaj again, za jakieś 2 tygodnie będę pewnie przejeżdżał przez TST,pomyślę o Tobie
:
Woytec, nie mam powodu inaczej
:
Coś ci się pokiełbasiło, kolego, cofamy zegar o godzinę, więc teoretycznie śpimy dłużej, a nie krócej...
Co prawda tylko z soboty na niedzielę, bo potem przecież i tak noc ma tyle samo godzin co zwykle.
luki2323 napisał/a: |
mnie to loto ale moje małe dzieci za nim się przestawią to ja mam urwanie głowy.jak wstają o 7 rano to teraz będą się budzić o 6 czyli jak sypiałem do tej pory po 5 godzin to będę teraz spał 4.... bomba... |
Coś ci się pokiełbasiło, kolego, cofamy zegar o godzinę, więc teoretycznie śpimy dłużej, a nie krócej...
Co prawda tylko z soboty na niedzielę, bo potem przecież i tak noc ma tyle samo godzin co zwykle.
:
No właśnie!!!! Też mnie wkurza mówienie odwrotne!
rybak napisał/a: |
Ale patrz wyzej - nie ma "zmiany czasu na zimowy".
"Zmiana" jest na "letni". |
No właśnie!!!! Też mnie wkurza mówienie odwrotne!
Wy macie zegarki ja mam czas...
:
Masz dzieci...?
Nie masz, nie...?
A w kazdym razie piszesz, jakbys nie mial...
[ Dodano: 2013-10-26, 21:38 ]
Co znaczy "tez"?
Mnie to nie wkurza wcale...
jerry napisał/a: | ||
Coś ci się pokiełbasiło, kolego, cofamy zegar o godzinę, więc teoretycznie śpimy dłużej, a nie krócej... |
Masz dzieci...?
Nie masz, nie...?
A w kazdym razie piszesz, jakbys nie mial...
[ Dodano: 2013-10-26, 21:38 ]
bromborek napisał/a: | ||
No właśnie!!!! Też mnie wkurza mówienie odwrotne! |
Co znaczy "tez"?
Mnie to nie wkurza wcale...
Jakigos mie Ponie Buoze stwuozyl, takigo mie mos...
------------------------------------------------------
Nieoficjalny fanklub pana Ibe
------------------------------------------------------
Nieoficjalny fanklub pana Ibe
:
Ja znalazłem taką wypowiedź Prezesa Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów:
"Po raz pierwszy wprowadzono ją [zmianę czasu - mój przyp.] 30 kwietnia 1916 r. w Rzeszy Niemieckiej i sojuszniczych Austro-Węgrzech. Trwała wtedy I wojna światowa. Manipulacja czasem miała skutkować oszczędnościami w zużyciu paliw kopalnych, które w warunkach wojennych z oczywistych względów były surowcami o znaczeniu strategicznym. Ale dzisiejsza organizacja życia społeczno-gospodarczego dalece odbiega od modelu z początku XX wieku" - pisze do premiera Jacek Tabisz, prezes PSR.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz2irIbHGCq
johnny_b2 napisał/a: |
Ptaku, zmiana czasu nie nastapila po drugiej wojnie swiatowej a duzo wczesniej. W 18 wieku z powodow raczej w tamtych czasach zasadnych. Mianowicie chodzilo o to, aby ludzie na polach uprawnych mieli wiecej czasu do pracy w dzien. Ponadto oszczedzano na oswietleniu co w tamtych czasach rowniez mialo uzasadnienie. Natomiast w tych czasach nie ma to juz racji bytu i tak jak osobiscie nie lubie pomyslow putina, tak ten z zakonczeniem tej zmiany byl jednym z najlepszych |
Ja znalazłem taką wypowiedź Prezesa Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów:
"Po raz pierwszy wprowadzono ją [zmianę czasu - mój przyp.] 30 kwietnia 1916 r. w Rzeszy Niemieckiej i sojuszniczych Austro-Węgrzech. Trwała wtedy I wojna światowa. Manipulacja czasem miała skutkować oszczędnościami w zużyciu paliw kopalnych, które w warunkach wojennych z oczywistych względów były surowcami o znaczeniu strategicznym. Ale dzisiejsza organizacja życia społeczno-gospodarczego dalece odbiega od modelu z początku XX wieku" - pisze do premiera Jacek Tabisz, prezes PSR.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz2irIbHGCq
:
jerry, już sam fakt zapodania źródła powoduje u mnie torsje
:
Tak się składa, że mam. 4 sztuki. Z tego 3 w wieku: 4, 7 i 8 lat.
I co niby z tego wynika?
I tak muszę wszystkie za łeb z wyra o 6.00 ściągać do szkoły i przedszkola, nieważne, czy jest to czas letni czy zimowy. Więc mi to obojętne...
[ Dodano: 2013-10-26, 21:45 ]
Ale masz na myśli wyborczą czy stowarzyszenie?
Ostatnio zmieniony przez jerry 2013-10-26, 20:49, w całości zmieniany 1 raz
rybak napisał/a: | ||||
Masz dzieci...? Nie masz, nie...? A w kazdym razie piszesz, jakbys nie mial... |
Tak się składa, że mam. 4 sztuki. Z tego 3 w wieku: 4, 7 i 8 lat.
I co niby z tego wynika?
I tak muszę wszystkie za łeb z wyra o 6.00 ściągać do szkoły i przedszkola, nieważne, czy jest to czas letni czy zimowy. Więc mi to obojętne...
[ Dodano: 2013-10-26, 21:45 ]
Sylwek napisał/a: |
jerry, już sam fakt zapodania źródła powoduje u mnie torsje |
Ale masz na myśli wyborczą czy stowarzyszenie?
Ostatnio zmieniony przez jerry 2013-10-26, 20:49, w całości zmieniany 1 raz
:
jerry, o czasie się tutej dysputy prowadzi,a nie o jakichś szmatławcach i tego się trzymajmy
:
Ja też nie czytuję judenblatu, ale z drugiej strony nie popadajmy w skrajności - informacja którą przytoczyłem ma raczej zerowy wydźwięk polityczny...
A poza tym: gazeta jak gazeta, jedna prawicowa, jedna lewicowa, jedna jeszcze inna...
Ja to już dawno przestałem miewać torsje z tego typu powodów. Krótko mówiąc - nie wzrusza mnie to. Chyba się stary już robię...
[ Dodano: 2013-10-26, 22:19 ]
A jeśli nie wyborcza, to proszę bardzo, wystarczy zajrzeć do Wikipedii (mam nadzieję,że nikt nie ma torsji ):
Pionierami we wprowadzeniu czasu letniego byli Niemcy. W czasie I wojny światowej, 30 kwietnia 1916 w Rzeszy i sojuszniczych Austro-Węgrzech o godzinę do przodu, a 1 października 1916 o godzinę do tyłu. Niedługo później i Brytyjczycy zaadaptowali to w Wielkiej Brytanii. 19 marca 1918 Kongres Stanów Zjednoczonych wyjaśnił podział na strefy czasowe w USA i wprowadził na czas trwania wojny obowiązek stosowania czasu letniego w celu oszczędności paliwa służącego do produkcji prądu. Ponownie po przerwie w USA w 1966 Kongres uchwalił Uniform Time Act wprowadzając po raz pierwszy podczas pokoju możliwość korzystania z czasu letniego.
W Polsce zmiana czasu została wprowadzona między I a II wojną światową, później w czasie II wojny światowej, podczas okupacji hitlerowskiej, następnie w latach od 1946 do 1949, od 1957 do 1964 i nieprzerwanie od 1977 roku. Do 1995 czas letni w Polsce był odwoływany w ostatnią niedzielę września (a wprowadzany w ostatnią niedzielę marca tak jak obecnie). Wcześniej dni zmiany czasu w Polsce były ogłaszane w Monitorze Polskim i tak na przykład w 1964 zmiana czasu na letni nastąpiła dopiero 31 maja, a na zimowy 27 września.
Czas letni stosowany jest w prawie siedemdziesięciu krajach na świecie (między innymi prawie we wszystkich państwach w Europie). Zmiany czasu w Europie nie przeprowadzą Islandia, Rosja i Białoruś.
Całość tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_letni
Odpowiedz do tematu
Sylwek napisał/a: |
jerry, o czasie się tutej dysputy prowadzi,a nie o jakichś szmatławcach i tego się trzymajmy |
Ja też nie czytuję judenblatu, ale z drugiej strony nie popadajmy w skrajności - informacja którą przytoczyłem ma raczej zerowy wydźwięk polityczny...
A poza tym: gazeta jak gazeta, jedna prawicowa, jedna lewicowa, jedna jeszcze inna...
Ja to już dawno przestałem miewać torsje z tego typu powodów. Krótko mówiąc - nie wzrusza mnie to. Chyba się stary już robię...
[ Dodano: 2013-10-26, 22:19 ]
A jeśli nie wyborcza, to proszę bardzo, wystarczy zajrzeć do Wikipedii (mam nadzieję,że nikt nie ma torsji ):
Pionierami we wprowadzeniu czasu letniego byli Niemcy. W czasie I wojny światowej, 30 kwietnia 1916 w Rzeszy i sojuszniczych Austro-Węgrzech o godzinę do przodu, a 1 października 1916 o godzinę do tyłu. Niedługo później i Brytyjczycy zaadaptowali to w Wielkiej Brytanii. 19 marca 1918 Kongres Stanów Zjednoczonych wyjaśnił podział na strefy czasowe w USA i wprowadził na czas trwania wojny obowiązek stosowania czasu letniego w celu oszczędności paliwa służącego do produkcji prądu. Ponownie po przerwie w USA w 1966 Kongres uchwalił Uniform Time Act wprowadzając po raz pierwszy podczas pokoju możliwość korzystania z czasu letniego.
W Polsce zmiana czasu została wprowadzona między I a II wojną światową, później w czasie II wojny światowej, podczas okupacji hitlerowskiej, następnie w latach od 1946 do 1949, od 1957 do 1964 i nieprzerwanie od 1977 roku. Do 1995 czas letni w Polsce był odwoływany w ostatnią niedzielę września (a wprowadzany w ostatnią niedzielę marca tak jak obecnie). Wcześniej dni zmiany czasu w Polsce były ogłaszane w Monitorze Polskim i tak na przykład w 1964 zmiana czasu na letni nastąpiła dopiero 31 maja, a na zimowy 27 września.
Czas letni stosowany jest w prawie siedemdziesięciu krajach na świecie (między innymi prawie we wszystkich państwach w Europie). Zmiany czasu w Europie nie przeprowadzą Islandia, Rosja i Białoruś.
Całość tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_letni