Sebastian napisał/a: |
...mój dziadek mówił "warstat", tak mi to od maleńkości zostało... |
Wszyscy starej daty tak mówili - moi psorzy w Technikum Mechanicznym, instruktorzy na warsztatach, dziadek (jeden, bo drugiego nie pamiętam), sąsiedzi... Ciech wystarczyło na pochyło ująć
.
.
.
A klamry Ci wychodzą świetne - też się kiedyś uśmiechnę