Spam napisał/a: | ||
...no super... a do kogo miałbym pójść bateryjkaż w Przemyślu mi wytoczy z baterii Marcin... nie każdy ma twoje zdolności... a jakbym miał dawcę to bez wychodzenia z domu na imadle kowalskim sam bym se wymienił... |
Tylko piszę jak wygląda sytuacja, a to że sie nie da to juz nic na to nie poradze.
Spam napisał/a: | ||
...a ja na ten przykład szarpał bym jak Reksio szynkę... o gustach się nie dyskutuje... |
Podobnie jak wyżej, pisze jak jest, a co akurat ty będziesz chapał to twoja sprawa.
Spam napisał/a: | ||
...to że nie spotkałeś to nie znaczy że ich nie było... ja spotkałem... choćby mosera czy innego favra no chyba że ten to też bilodies... nie wszystko jest na forach angielskojęzycznych... |
Zapomniałem dodać że chodzi o okres z jakiego pochodzi ten Billodes czyli końcówka XIXw. Fakt że Moser startował też z końcem XIX w. jednak kolejarze tej firmy i Buhre to już XXw. Billodes to rzecz jasna GFJ na rynek rosyjski. Oczywiście i te sygnowane GFJ na tarczach z protoplastami 18,5 pojawiły się na terenie Rosji lecz był to już jak w przypadku Mosera XXw. i rzecz jasna były to zegarki cywilne(nagrodówki się też zdarzały).