GrzecH napisał/a: |
Niestety - p. Jureczek z Półwiejskiej -miał wylew i ....poszedł na zasłużoną Emeryturę.
....za jego zdrowie |
Ło kur.... naprawdę szkoda... wszystkie moje ruski do niego oddawałem, dużo tego nie mam, ale jak mu je oddawałem, to każdorazowo mu się taki fajny uśmiech na twarzy pojawiał... Taki że wiedziałem, ze już nic nie musze mówić więcej. A on zawsze robił pięć razy więcej rzeczy, niż zlecałem pierwotnie, tłumacząc, ze tego nie mógł pominąć, i tego nie mógł pominąć, a tego, to już zupełnie nie mógł pominąć.
Piwko wypiję za Jego zdrowie, a nawet i łychę naleję.