Plywania nie przewiduje, bo pomimo brzegu morza pod reka - proba pochlapania sie w wodzie moze skonczyc sie wkreceniem w srube przeplywajacego statku.

Poza tym - nie mam fetyszu zakrecanej koronki. Do plywania w zupelnosci wystarczy 100m. Pulsar sie chlapal ze mna w zeszlym roku w Morzu Srodziemnym i nic mu nie bylo.

Spotkan bizenesowych nie przewiduje - od tego mam zamiar odpoczac.

Bransoleta nie powinna byc klopotem - prognozy przewiduja ok 20 stopni, a muzea przewaznie sa klimatyzowane. Bransoleta dobrze tez znosi ewentualne wodowanie w kuflu piwa.

Pozdrawiam
Eryk

F.O.K.A. - bo z prawie 100 procentową pewnością nikt na turnusie nie będzie miał takiej samej

[ Dodano: 2013-06-24, 16:07 ]

LukasVanElvis napisał/a:

...Możesz sie z nim pokompać w bałtyku...

pokąpać w Bałtyku, pokąpać w Bałtyku, pokąpać w Bałtyku

Mój głos na... Pulsara. Jest jak najbardziej wakacyjny, bateryjka, więc w sumie nie trzeba się nim przejmować, z wyglądu też pasuje do wszystkiego imo. Blado bury też nie jest
Minusem może być, że już na wakacjach był, to wtedy jednak Foka. Może mała nie jest, lekka też nie, ale nasza!

Był dylemat Foka/BMak. Ale głos na Fokę, bo jest najbardziej wakacyjna, a najmniej oficjalna.
Za Orientem przemawia uniwersalność, ale w końcu to tylko/aż wakacje

Ja też kliknąłem na FOKĘ... Raczej mała szansa, żebyś spotkał nad morzem kogoś z tym zegarem. No chyba, ze wybierasz się z którymś z kumotrów-posiadaczy....

Foka...
dzieki niej potomkowie Wikingów cześć Ci będą oddawać niczym Odynowi, a z jasnowłosymi Szwedkami, które zapłoną południowym temperamentem, płodzić będziesz tuziny Walkirii.
Karol XIV Gustaw na dworze swym Cię zbytkami otoczy, Bałtyk swe fale wygładzi, a u Twych stóp śledzie, wprzódy na pokład wskoczywszy, pieśń pochwalną śpiewać będą...

Foka: przecież to żyjątko wodno/lądowe i żyje także w Bałtyku czyli będzie w swoim środowisku naturalnym. No i najładniejszy kolor futra
Mój adres podam jakby co na PW

Płodzić możesz i w Helsinkach, tylko uważaj na ostre Finki

No droga wiedzie przez Szwecję...

FOKA
Sam chyba (pod)świadomie uszeregowałeś te zegarki od najlepiej nadającego się na wakacje w dół...

Dokładnie brałbym do takich Helsinek (rozumiem, że jedna to Helsinka ) kolejno: 1-2-3-4. Co do 5, to jak osobiście cenię Citizena, to ten ostatni tylko za karę...

Bierz Fokę, zrób coś szalonego w trakcie wakacji, żeby pokazywały Cię wszystkie skandynawskie TV - tylko postaraj się, żeby Cię nagrywali z Foką na 1. planie, a potem pisz do Gerlachów, że za każde 10 sprzedanych przez nich zegarków do Skandynawii Ty bierzesz 11 za free, bo jesteś ojcem ich komercyjnego sukcesu w tym rejonie. Tym samym, przywieziesz z wakacji niepowtarzalne wspomnienia i ekspektatywę wielu nowych zegarków

FOKA bo najbardziej kolorowa czyli wakacyjna.

P.S. na wakacje to sie pomaranczke jakas zaklada

BigMako pasuje do wszystkiego także nie będzie problemu z doborem stroju
Niby tylko 20 stopni to i tak IMO bransoleta najwygodniejsza sprawa jak dla mnie.

Foczysko