Czy ktoś mógłby się podjąć lub zna kogoś takiego, kto mógłby mi wymienić tubus w kopercie 1950? Chodzi o wyjęcie tego fabrycznego i zamontowanie takiego, który się wkręca. Nowa koronka będzie tez zakręcana, ale to już mniej istotne.
Jest to koronka z tubusem o Atahya. Jak co to mogę podać średnicę wiertła do rozwiercenia i średnicę gwintownika.
Pilnie potrzebna pomoc!
Odpowiedz do tematu
: Montaz gwintowanego tubusa w kopercie 1950
Ostatnio zmieniony przez Karolewskiej 2013-05-08, 11:13, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolewskiej 2013-05-08, 11:13, w całości zmieniany 2 razy
:
Fabryczny wyjmie ci każdy zegarmistrz, to nie jest problem.
Powinien tez być w stanie nagwintować - ale to już może być problem
Natomiast możesz awaryjnie rozważyć - o ile nikt się tego nie podejmie - wklejenie go. Na dwuskładnikową spoinę epoksydową. To będzie trzymało jak cholera, i zapewnia wodoszczelność.
Powinien tez być w stanie nagwintować - ale to już może być problem
Natomiast możesz awaryjnie rozważyć - o ile nikt się tego nie podejmie - wklejenie go. Na dwuskładnikową spoinę epoksydową. To będzie trzymało jak cholera, i zapewnia wodoszczelność.
:
No i zależy jak mocno siedzi. Czasami wystarczy chwycić go w imadle dobrze i pociągnąć kopertę w drugą mańkę. A czasami trzeba go wyciskać na prasie.
:
No to też weź imadło
Ale serio - weź spróbuj. A jak nie, to idź do majstra i powiedz żeby ci wypchnął i nagwintował. A jak nie może nagwintować, to chociaż niech nawierci.
Ale serio - weź spróbuj. A jak nie, to idź do majstra i powiedz żeby ci wypchnął i nagwintował. A jak nie może nagwintować, to chociaż niech nawierci.
:
Coś mi nie idzie. Byłem dzisiaj u jednego majstra, ale powiedział, że nie nagwintuje. Zabrałem i poszedłem, a mogłem chociaż stary zdemontować.
Problem mój jest taki, że w mojej okolicy nie ma majstrów
Problem mój jest taki, że w mojej okolicy nie ma majstrów
:
Noo taaaa, w koncu na wsi mieszkasz
Weź kubamy spytaj, on mial jakiegoś miszcza tamu was. Przy jego kombinacjach, to podejrzewam że nie raz mu kazał koronkę z tubusem zmieniać w dawcach...
Weź kubamy spytaj, on mial jakiegoś miszcza tamu was. Przy jego kombinacjach, to podejrzewam że nie raz mu kazał koronkę z tubusem zmieniać w dawcach...
:
Majstra
Eeee, myślałem że tam było napisane "w imadło", to mi ten majster pasował...
Ostatnio zmieniony przez Borewicz 2013-05-08, 12:31, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
ALAMO napisał/a: |
Ale i tak, weź imadło ... |
Majstra
Eeee, myślałem że tam było napisane "w imadło", to mi ten majster pasował...
Ostatnio zmieniony przez Borewicz 2013-05-08, 12:31, w całości zmieniany 1 raz
"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."
Jan Oborniak
Jan Oborniak