Ja jestem starym okularnikiem , noszę okulary od 4 roku życia, pozornie nie ma to związku z zegarkami, ale tylko pozornie, przez lata wypracowałem sobie metodę na czyszczenie szkieł z antyrefleksem, używam do tego starej bawełnianej chusteczki tak spranej że wstyd ją pokazać komukolwiek, ma ona tą zaletę że jest bardzo miękka, jeden róg tej chusteczki moczę w ciepłej wodzie dodaję mini kroplę płynu do mycia naczyń "ludwik" , myję szkła, następnie przecieram kolejnym rogiem zwilżonym tylko ciepłą wodą i na koniec wycieram do sucha pozostałą częścią bawełny. Antyrefleks w szkłach optycznych w ten sposób traktowany wytrzymuje długi okres użytkowania bez uszczerbku. Inna metoda to użycie oryginalnych ściereczek przeznaczonych do szkieł okularowych, wykonując okulary z dobrych jakościowo firmowych szkieł są one często dostarczane przez producentów optyki jako "wyposażenie dodatkowa"

Ale myślę że wiele do powiedzenia w tej kwestii będzie miał GrzeCH, w końcu jest optykiem.

Dzieki za info.

Zatem czekamy na GrzeCH'a : )

Sylvek z tego co sie dopytalem to najlepsza miekkosc maja sciereczki z mikrofibry, wiec jak ci stara szmatka padnie to mozesz zanabyc : )

Mam takich kilka, w tej chwili w kieszeni mam dwie, przecieram nimi zegarki

Przez pomyłkę zacząłem edytować Twój post, dokleiłem tam swój tekst. Sorki