Teoretycznie tak, ale w praktyce pojawią się problemy. Wskazówki od MQJ mają prawdopodobnie troszkę większe otwory niż średnica osi na których trzeba będzie je zamontować-będą "luzem latały" zamiast sztywno siedzieć na osiach. Drugi problem to datownik, kwarc z datownikiem pewnie nie będzie trafiał w okienko tarczy MQJ. W przypadku montażu mechanizmu kwarcowego można na upartego jakoś wskazówki zamontować natomiast datownik można sobie odpuścić (nie będzie zmieniać się data) - ale nie wiem czy taka opcja Ci pasuje. Ja naprawiałbym (oddał do zegarmistrza) oryginalny werk lub zastąpił innym zgodnym. Taki prawdopodobnie masz mechanizm
http://www.ranfft.de/cgi-...uswk&China_2813
tutaj chinese automatic movement DG2813
http://www.ofrei.com/page1119.html
tutaj oryginalna miyota
http://www.ofrei.com/page625.html
Sam również używam zegarka z tym mechanizmem (chińskim) i działa rewelacyjnie.

A nie lepiej poszukać mechanizmu ?

Logan, kup begelsporta za 100 i pozamieniaj elementy

żeby nie zakładać nowego wątku....

kiedyś rozmawialiśmy sobie o skaczącej sekundzie w mqj'u

Svedos napisał/a:

A tak na poważnie w tych werkach os sekundowa jest dociskana takim "dynksem" z blaszki,podobnie jak w Wostokach i od siły docisku tej blaszki zależy czy zegarek ma komplikację jumping second.

I ja teraz zapytuję - co to za blaszka i czy można ją docisnąć? Może jakieś foto / link?
Albo opisowe wytłumaczenie, gdzie tego szukać

Do tego cuda właśnie włożyłem kwarcową Miyotę przełożoną z zakupionego w tym celu Perfecta

No a ja o blaszkę uprzejmie zapytuję

A proszem blaszkie jednom ukradzionom z netu:

Różnie... na pewno w okolicy osi sekundowej. W częsci tego typu mechanizmów dociska oś od boku, w innych - od góry... W ST-16 jest tuż pod mostkiem avtopodzawoda, ale jak to jest w MQJ??? Moze być podobnie, bo to pokrewne konstrukcje, o ile wiem...



photo by Chasscom, WUS

[ Dodano: 2013-02-19, 18:40 ]
Się spóźniłem... czyli podobnie, tylko w MQJ jest przypięta do innego mostka...


Co zaś sie tyczy wymiany mechanizmy MQJ na kwarca... cóż... jeśli miałbym szukać jednej zalety MQJ, to, oprócz ceny, fakt, ze jest mechaniczny. Z kwarcem pasuje raczej do kosza na śmieci niż na rękę. Sorry za dosadność, ale takie mam odczucie. Lepiej przyuoszczędzić i kupić sobie porządny klon Submarinera - sporo dobrych firm je robi, najtańszy chyba jest od Orienta (był też całkiem fajny Sea-Gull, ale już ich nie ma). A łatanie MQJ'a można sobie darować - szkoda zachodu

O! Dzięki chopy! Czyli żeby się do tej blaszki dobrać to trzeba go trochę wybebeszyć od tylca tak?