G-shock ostatecznie starcie przedzakupowe:)
Odpowiedz do tematu

: G-shock ostatecznie starcie przedzakupowe:)
Rywalizacja ostateczna,także prośba o poradę.

Cel: największy 'fun factor' użytkowy ---> (na nadgarstek 17cm)

wszelkie aspekty za i przeciw mile widziane:)

i pytanie czy produkty G, z fabryk China vs Thailand mogą się od siebie różnić ?

1. (foty zaczerpnięte z neta)

2.

3.

4.



Pozdrawiam pifko

Ostatnio zmieniony przez LOUISS 2013-02-05, 16:00, w całości zmieniany 3 razy
Let's watch!
:
Zdecydowanie Gulfman, mam i jestem zachwycony cool

Co mnie nie zabije, to mnie dopiero wk...i.
:
Ja też oddaję głos na Guflmana, z sentymentu chyba bo był to mój pierwszy g-shock i do dziś żałuję że się go pozbyłem. Na drugim miejscu DW-5600 i G-77(0)0 bo negatyw do mnie nie przemawia. A na ostatnim miejscu Mudman, bo mimo że wygląda świetnie to na ręku wcale mi się go dobrze nie nosiło, a te utwardzane przyciski są do dupy ;)

Cytat:
pierdnie, pieprzny kawał opowie, ch... w towarzystwie pokaże - bawidamek taki


-A niemiec płakał jak odjeżdżała?
-nie, ale k**wy przy trasie robiły szpaler.
:
Ja oddałem głos na DW-5600. Sam zresztą niedługo stanę się jego posiadaczem. Fajnie są te wszystkie G-shocki, ale jak dla mnie mają jedną wadę. Są za duże dla osób z nadgarstkiem poniżej 17cm. To jest moja subiektywna opinia. Miałem kiedyś dw-6600 i źle się z nim czułem na łapie. Mam tylko 16,5 cm :( Dlatego na moim G-shockowym froncie pozostał tylko DW-5600. Mam nadzieję, że gdy dojedzie, to się polubimy. Oczekuje, że będzie dobrze przylegał do łapy i chował się pod wszelkiej maści rękawy :)

:
Mam gulfmana i GWM5600, mudmana mialem i poszedł do ludzi.

1. 5600 series, klasyka i świetny zegarek na mniejszy nadgarstek albo gdy ma być a nie przeszkadzac, wtedy o nim zapomnisz :]

2 gulfman nieco większy, chyba największy fun fuctor.

3 mudzio jest naprawdę fajny, posiada 2 ficzery- podwójną klamerke na podwójne dziurki w paski i twarde przyciski które dają mu poczucie nieśmiertelności, ale przez wyprowadzenia paska leży różnie, u mnie leżał gorzej niż pozostała dwójka

Oddałem głos na Gulfa. Sam posiadam GW, świetny jest. Choć znów chciałbym mieć do kompletu mudzia hmmm

:
przebieramy,wybieramy,doradzamy.. wszystkie rady rozważę pifko - jutro przymiarki i decyzja:)

Let's watch!
:
Ten negatyw G-7700 jest mały on jest bliższy rozmiarowi dw-5600.
W tym wypadku bym go nie brał w negatywie bo jest słabo czytelny .

:
Głos na 5600, sam miałem go wziąć a zdecydowałem się na coś większego (DW 9052) i trochę żałuję. Mam nadgarstek 17,5 cm i DW-5600 leżał idealnie. Poza tym to klasyka :))

Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.
:
G-9100.
Świetny zegarek.
cool

EDIT:
...Ale Mudman, prawdę mówiąc, niewiele ustępuje pola.
Może zbyt mi się opatrzył...
Głos na Gulfmana.

Ostatnio zmieniony przez Voit 2013-02-05, 17:05, w całości zmieniany 1 raz
Ja nigdy nie błądzę - mogę się co najwyżej zataczać
- Gburp.
Blaz
[Usunięty]
:
Rudolf napisał/a:
Ten negatyw G-7700 jest mały on jest bliższy rozmiarowi dw-5600.
W tym wypadku bym go nie brał w negatywie bo jest słabo czytelny .


W jednym się z Tobą nie zgodzę i w jednym zgodzę. ;) Miałem i G-7700, i DW-5600. Masz rację, że one są podobne rozmiarowo. Z kolei negatywowy wyświetlacz w G-7700 ma dobry kontrast. Normalnie negatywy kontrast mają zły, ale ten dobry. ;)

:
Gulfman.

Miałem dwa szoki z negatywnymi wyświetlaczami i jednak trzeciego nie będę miał.

:
Voit napisał/a:
G-9100.
Świetny zegarek.
cool

EDIT:
...Ale Mudman, prawdę mówiąc, niewiele ustępuje pola.
Może zbyt mi się opatrzył...
Głos na Gulfmana.


+1 Zdecydowanie Gulfman :)

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
Blaz, to jest bardzo subiektywne odczucie mój kolega kupił ten model w negatywie , następnego dnia był w salonie by wymienić na zwykły .. a to ja mu poleciłem by brał negatyw :/

:
Gulfman, miałem wszystkie za wyjątkiem 7710 (muda całego czarnego).

Dlaczego Gulfman? Dlatego:



Tu jeszcze w porównaniu z Mudmanem, swoją drogą też fajnym, ale Gulf bije go w przedbiegach:


Wojtek
:
Krzyzol napisał/a:
Dlaczego Gulfman? Dlatego:


Kapitan Gulfman - fun factor 200% :)


powoli utwierdzam się w decyzji :))

Let's watch!
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.