Szukałem ... ale podobnego tematu nie znalazłem, a wydaje mi się że mogą pojawić się tu fajne "staruszki"
Zegarki moich rodziców o take
Odpowiedz do tematu
: Zegarki naszych rodziców i dziadków.
Pozdrawiam,
Wojtek
Wojtek
:
:
znakomity temat
sam szukam zegarków, które kiedyś były u mnie w rodzinie, nijak nie mogę ich znaleźć (w ludzkiej cenie)
sam szukam zegarków, które kiedyś były u mnie w rodzinie, nijak nie mogę ich znaleźć (w ludzkiej cenie)
zyj terazniejszoscia
:
Tatowa Uszatka, po wielu miesiącach poszukiwań udało mi sie nawet pasek odnaleźć taki jaki pamiętałem z młodzieńczych lat. Przez wiele lat leżał w szufladzie niesprawny bez pasiora.
Teraz cyka i od czasu do czasu jest noszony
Teraz cyka i od czasu do czasu jest noszony
..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
:
Ostatnio zmieniony przez Tomir 2013-01-22, 14:53, w całości zmieniany 2 razy
Od dziadka dostałem Cymę, która niestety w czasie renowacji Głowaccy koncertowo spierdzielili. Począwszy od globusie w logo na zupełnie innych kolorach tarczy. W oryginale środek był biały a zewnętrzny ring na tarczy (ten z indeksami) w kolorze złotym. Teraz wygląda tak:
A od teścia dostałem takie dwie perełki - obie kupione w czasie jego wyjazdów służbowych Szwajcarii (Atlantik jakoś w latach 60., Omega koniec 60, początek 70). Atlantik ma juz oryginalną koronkę
Jako dziecko nosiłem takiego Poljota:
A od teścia dostałem takie dwie perełki - obie kupione w czasie jego wyjazdów służbowych Szwajcarii (Atlantik jakoś w latach 60., Omega koniec 60, początek 70). Atlantik ma juz oryginalną koronkę
Jako dziecko nosiłem takiego Poljota:
Ostatnio zmieniony przez Tomir 2013-01-22, 14:53, w całości zmieniany 2 razy
:
U mnie w rodzinie nie było niestety zainteresowania zegarkami, a tym bardziej mechanicznymi. Wszyscy nosili coś w stylu Perfect, Quartz itp. Za to pewnie po mnie komuś zostanie kiedyś jakiś fajny zegarek
:
Ostatnio zmieniony przez vvojt 2013-01-22, 16:23, w całości zmieniany 1 raz
Tomir, Worldmaster i druga perełka znakomite
Ostatnio zmieniony przez vvojt 2013-01-22, 16:23, w całości zmieniany 1 raz
Pozdrawiam,
Wojtek
Wojtek
:
Przemek, u mnie ojczulek nosi Tissoty, ale średnio przejmuje się ich stanem Jeden sie np wyprał w pralni chem
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Cóż, ja po jednym dziadku mam Pabiedkę z końcowego okresu ZSSR, no i Varldsmastarura, pewnie z lat 50., oba cykają, choć Atlantic ma mocno zjechaną tarczę.
Po drugim dziadku złocone Glashutte Spezimatic, niestety jak stanęło, tak jeden miszcz nie naprawił, a potem o nim zapomniałem, więc czeka na lepsze dni.
Mój pradziad miał ponoć piękną kolekcję kieszonkowców, ale cóż z tego, skoro poszły się ***** razem z jego chałupą ;/.
A tatuś mi się swego czasu pochwalił, że komunijnego Wostoka zostawił za komuny na mecie za pół litra
Po drugim dziadku złocone Glashutte Spezimatic, niestety jak stanęło, tak jeden miszcz nie naprawił, a potem o nim zapomniałem, więc czeka na lepsze dni.
Mój pradziad miał ponoć piękną kolekcję kieszonkowców, ale cóż z tego, skoro poszły się ***** razem z jego chałupą ;/.
A tatuś mi się swego czasu pochwalił, że komunijnego Wostoka zostawił za komuny na mecie za pół litra
'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
Ostatnio zmieniony przez Erolek 2013-01-22, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Ojcu sie Seiko, ktorego mu wiele lat zazdroscilem jakis czas temu wykrzaczylo, wiec przesiadl sie na Perfecta i twierdzi, ze to jest to.
Tesciu nosi jakas stara Delbane, a wiedzac o moim skrzywieniu pokazal mi ostatnio zegarek-pamiatke po swoim ojcu. Glashuette z grawerunkiem pamiatkowym na deklu.
Pozdrawiam
Eryk
Tesciu nosi jakas stara Delbane, a wiedzac o moim skrzywieniu pokazal mi ostatnio zegarek-pamiatke po swoim ojcu. Glashuette z grawerunkiem pamiatkowym na deklu.
Pozdrawiam
Eryk
Ostatnio zmieniony przez Erolek 2013-01-22, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Ostatnio zmieniony przez kesek 2013-01-22, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
Dziadkowy Enicar, ponoć z trytem, pamiątkowy grawer na bransolecie
Ostatnio zmieniony przez kesek 2013-01-22, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
:
Po pradziadku mam dwa takie zegareczki w kolekcji:
Dodatkowo Wostoczek był pierwszym świadomie przywróconym do życia (oczywiście przez zegarmistrza) i noszonym mechanicznym zegarkiem
Dodatkowo Wostoczek był pierwszym świadomie przywróconym do życia (oczywiście przez zegarmistrza) i noszonym mechanicznym zegarkiem
Pozdrawiam,
Bartek
Bartek
:
po Prababci mojej mam taką Genevę - tarcza oryginalna, tylko koperte odnowilem u Rosiaka:
na 18-tkę dostałem od Dziadka przechodni zegarek rodzinny, czyli chrono Titusa:
po dziadku odziedziczylem tez jego EDC, czyli taka Doxe - jest po serwisie, ale zarowno tarcze, jak i koperte zostawiam w oryginalnym stanie.
moj Tata ma jeszcze otrzymane od swoich rodzicow drugie chrono na Landeronie... musze go jutro o nie zapytac
na 18-tkę dostałem od Dziadka przechodni zegarek rodzinny, czyli chrono Titusa:
po dziadku odziedziczylem tez jego EDC, czyli taka Doxe - jest po serwisie, ale zarowno tarcze, jak i koperte zostawiam w oryginalnym stanie.
moj Tata ma jeszcze otrzymane od swoich rodzicow drugie chrono na Landeronie... musze go jutro o nie zapytac
beceen | ***** ***
:
Odpowiedz do tematu
Ja po dziadku odziedziczyłem takiego Tissota:
People are strange when you're a stranger