Witam !.
Jest Seiko samuraj więc może być i maryna , dlaczego nie ? . Jak dla mnie MM lepiej oddaje
ten klimat niż Seiko.
inicjały właściciela : czyli MEI
Oczywiście jest też MON :
Odpowiedz do tematu
: MM - Samuraj.
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-22, 13:19, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-22, 13:19, w całości zmieniany 2 razy
:
piekny ....
:
...ale klamer to jest gigant chyba jakiś
:
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-23, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Klamerka jest jak trza - ktoś tu jest w mylnym błędzie to perspektywa tak działa, pokażę jak wygląda na łapce gdy ją dokończę . Wyskoczyły z nią małe problemy z wierceniem i gwintowaniem otworu . Robiłem ją z pręta , czyli była kuta i niestety z jednej strony tak się utwardziła że wystąpił kłopot z przewierceniem a potem z gwintowaniem . Jak już przewierciłem to przy gwintowaniu pękł gwintownik i oczywiście został się w otworze . Muszę zrobić nową : już załatwiłem materiał . Tak na marginesie powiem że średnio mi leżą te pamowskie klamerki typu pre-V , jakoś kojarzą mi się z muszkieterami , a ci z kolei słabo z MM . Myślę że moja klamerka o wiele lepiej komponuje się z tego typu zegarkiem . Stwierdziłem to doświadczalnie , poza tym będzie się łatwiej zapinać bo jest nieco dłuższa.
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-23, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
:
...no se jaja robisz
tewie napisał/a: |
(...) Robiłem ją z pręta , czyli była kuta |
...no se jaja robisz
:
A dlaczego jaja ? . Nie miałem takiej blaszki bo to grubość 7 mm. Ale już mi kolega wycina z wałka o średnicy 5 cm taki okrąg . Więc teraz będzie tylko szlifowanie , oczywiście to jest nierdzewka kwasoodporna.
Bo takie klimaty to trzeba lubieć i sie na nich troche znać
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-22, 13:31, w całości zmieniany 1 raz
Maxio napisał/a: | ||
...no se jaja robisz Obrazek |
A dlaczego jaja ? . Nie miałem takiej blaszki bo to grubość 7 mm. Ale już mi kolega wycina z wałka o średnicy 5 cm taki okrąg . Więc teraz będzie tylko szlifowanie , oczywiście to jest nierdzewka kwasoodporna.
Cytat: |
Pasek jakoś nie specjalnie mi przypasił, |
Bo takie klimaty to trzeba lubieć i sie na nich troche znać
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-22, 13:31, w całości zmieniany 1 raz
:
...no w pozytywnym znaczeniu to miało być
...kurczę, jeszcze nie spotkałem się, żeby klamerki były kute, samurajskie miecze to i owszem
tewie napisał/a: |
...no se jaja robisz |
...no w pozytywnym znaczeniu to miało być
...kurczę, jeszcze nie spotkałem się, żeby klamerki były kute, samurajskie miecze to i owszem
:
Jest dobrze
Klamra jest "w sam raz"
ps. w nawiązaniu do Chinese Boutique poka szycie od spodu
Klamra jest "w sam raz"
ps. w nawiązaniu do Chinese Boutique poka szycie od spodu
:
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2010-03-22, 14:30, w całości zmieniany 1 raz
...ale nikt nie mówi, że jest źle
Edit:
...masz może jakiś zapis fotograficzny z etapów produkcji klamerki - strasznie mnie to ciekawi
Edit:
...masz może jakiś zapis fotograficzny z etapów produkcji klamerki - strasznie mnie to ciekawi
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2010-03-22, 14:30, w całości zmieniany 1 raz
:
Robota o.k. , też dziergam podobną klamrę d Parżyniera, tylko skończę pasek.
:
Ja Was kumotry podziwiam! Ale to naprawdę jest HOMMAGE.
:
Pasek od spodu jest podklejony dwoiną , więc wykończenie jakby luksusowe
ma zmienną grubość . To co widać na pierwszej fotce to nie cień , on jest tak pogrubiny przy uszach . Oczywiście to celowy zabieg , i zbiega się ( jest cieńszy ) ku językowi .
Zrobię foty jak wykonam tę cholerną klamerkę ok.
Niestety nie dokumentowałem tego , ale sprawa jest technicznie prosta niestety trochę upierdliwa do wykonania więc nie radzę tak robić bo i kwasówka jest słabo kowalna z niskich temperatur .
Ale bierzesz pręt fi 14 , kujesz go na kwadrat , wyginasz w dwie strony potem jeszcze rozklepujesz ten pałąk na płasko ; na koniec szlifowanko czym popadnie. A tak na marginesie dla statystyki to miecze też kiedyś kułem , oczywiście tylko japończyki .
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-23, 20:43, w całości zmieniany 2 razy
Odpowiedz do tematu
auza napisał/a: |
ps. w nawiązaniu do Chinese Boutique poka szycie od spodu |
Pasek od spodu jest podklejony dwoiną , więc wykończenie jakby luksusowe
ma zmienną grubość . To co widać na pierwszej fotce to nie cień , on jest tak pogrubiny przy uszach . Oczywiście to celowy zabieg , i zbiega się ( jest cieńszy ) ku językowi .
Zrobię foty jak wykonam tę cholerną klamerkę ok.
Cytat: |
...masz może jakiś zapis fotograficzny z etapów produkcji klamerki - strasznie mnie to ciaweki |
Niestety nie dokumentowałem tego , ale sprawa jest technicznie prosta niestety trochę upierdliwa do wykonania więc nie radzę tak robić bo i kwasówka jest słabo kowalna z niskich temperatur .
Ale bierzesz pręt fi 14 , kujesz go na kwadrat , wyginasz w dwie strony potem jeszcze rozklepujesz ten pałąk na płasko ; na koniec szlifowanko czym popadnie. A tak na marginesie dla statystyki to miecze też kiedyś kułem , oczywiście tylko japończyki .
Ostatnio zmieniony przez tewie 2010-03-23, 20:43, w całości zmieniany 2 razy