Odpowiedz do tematu
:
Ciniol, daj fote, bo ja tam nie kojarzę.
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Dzentelmenowi to nie przystoi. Trzeba przypatrywaćć się sobie na tle innych ludzi i ich zachowań. Zamiast agresywności — uprzejmość w każdej sytuacji z uwzględnieniem tradycyjnych słów: proszę, przepraszam, dziękuję. Złośliwość zamienić na życzliwość, niechęć na wyrozumiałość, wrogość na uczucia przyjazne. Niewiele to, ale jak ułatwia i uprzyjemnia życie. Przy dobrej woli nietrudno wyzbyć się pozornie błahych objawów chamstwa, przeczących zasadom i przyjętym normom współżycia społecznego.
Sylwek stara wersja chyba byłaby ok
Ostatnio zmieniony przez quub 2012-12-21, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
ALAMO napisał/a: |
o ale kiedy oni czasami proszą żeby ich ocenić ... |
Sylwek stara wersja chyba byłaby ok
Ostatnio zmieniony przez quub 2012-12-21, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
Kuba
:
quub napisał/a: |
Dokladnie, to są tylko zegarki, i nie ma potrzeby przy tej okazji wchodzić w czyjeś buty szufladkować, kategoryzować. Kochajmy je po prostu. Oceniajmy je a nie ludzi którzy je kupują. |
Adam Davies: Well, I'll fight for you. But I can't lie, it's not going to be easy to get you back into the game.
Drama: Back in the game? ... I AM the fucking game, pal.
Drama: Back in the game? ... I AM the fucking game, pal.
:
Brawo dla tego pana. Kazdy z nas powinien sobie to zapamietac.
quub napisał/a: | ||
DZentelm
|
Brawo dla tego pana. Kazdy z nas powinien sobie to zapamietac.
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Nie zamierzam bronić Carlita ale jak czytam już po raz któryś że kucharz, że kucharzowi drogi zegarek nie przystoi, że malarz za malowanie domu 4k nie może skasować bo jak to zwykły malarz w 2 tygodnie pracy może zarobić tyle kasy po zawodówce to się uśmiecham. Powiedzcie mi czy zegarki tzw"luksusowe" jak np APRO są zarezerwowane tylko dla pracowników umysłowych, menedżerów i innych tego pokroju ludzi? czy mi jako elektormonterowi też przysługuje miejsce w szeregu i mogę nosić tylko perfecta, bo casio wie pan już nie przystoi, a o szwajcarskiej kłalicie z marketu (tissot) to tylko mogę pomarzyć a nie daj boże o APRO gdyby mi się podobał i było mnie bez wyrzeczeń stać? Napiszę raz jeszcze, nie traktujcie tego jako obronę Carlita ani atak w Was ale na jakieś takie przemyślenie mnje wzieno
:
Ostatnio zmieniony przez Apa13 2012-12-21, 22:29, w całości zmieniany 1 raz
Przemek,
Krisp1 napisał/a: | ||
|
Ostatnio zmieniony przez Apa13 2012-12-21, 22:29, w całości zmieniany 1 raz
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
A poza tym życzę wszystkich wesołych świąt oraz APRO i Parnisów pod choinką Panowie, AP do mnie nie gada za to Parniak jak najbardziej. Za to pewnego osobnika tutaj z forum bym ze wszystkich Zenithów obriobił Kto co nosi to jego sprawa, ja tam jestem zwykły pasjonata, który generalnie lubi zegarki
:
Amen.
Tobie również Słoniu, a także i pozostałym Kolegom. Wszystkiego Dobrego na Święta, zdrowia przede wszystkim, żeby było jak zarabiać na te Parnisy i inne Omegi
Apa13 napisał/a: |
Kto co nosi to jego sprawa, ja tam jestem zwykły pasjonata, który generalnie lubi zegarki |
Amen.
Słoniu napisał/a: |
wszystkich wesołych świąt oraz APRO i Parnisów pod choinką |
Tobie również Słoniu, a także i pozostałym Kolegom. Wszystkiego Dobrego na Święta, zdrowia przede wszystkim, żeby było jak zarabiać na te Parnisy i inne Omegi
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Nie z celem nawrócenia ale wizją innej perspektywy: nie mogę nie cenić Rolexa skoro cenię Seiko. Za in house, za historię. Że zacytuję guub'a : oceniajmy zegarki a nie ludzi którzy je noszą.
Narfas napisał/a: |
A ja uważam, że to syf, kiła, mogiła i dwa metry mułu. Czyste efekciarstwo, w sam raz dla kucharza.
Dodam, że AP to jedna z marek, których nie cierpię, chociaż nic nie przebije Rolków i Brajtków - podejrzewam że głównie z powodu ludzi którzy je noszą. Te marki fatalnie mi się kojarzą i nic na to nie poradzę. pozdrawiam Narfas |
Nie z celem nawrócenia ale wizją innej perspektywy: nie mogę nie cenić Rolexa skoro cenię Seiko. Za in house, za historię. Że zacytuję guub'a : oceniajmy zegarki a nie ludzi którzy je noszą.
:
Kolega Michal był i tutaj członkiem - niestety mu się nie spodobało. Wyraźnie za mało miał gruppiesów - nie wiedzieć czemu.
Kłality nie umieta docenić, buraki. Ot co
Przemek napisał/a: |
Napiszę raz jeszcze, nie traktujcie tego jako obronę Carlita ani atak w Was ale na jakieś takie przemyślenie mnje wzieno |
Kolega Michal był i tutaj członkiem - niestety mu się nie spodobało. Wyraźnie za mało miał gruppiesów - nie wiedzieć czemu.
Kłality nie umieta docenić, buraki. Ot co
:
Wiem, wiem widziałem w nadgarstkowych jak się produkował i ..... nic
ALAMO napisał/a: |
Kolega Michal był i tutaj członkiem - niestety mu się nie spodobało. Wyraźnie za mało miał gruppiesów - nie wiedzieć czemu. Kłality nie umieta docenić, buraki. Ot co |
Wiem, wiem widziałem w nadgarstkowych jak się produkował i ..... nic
:
No cóż, mam swoje skojarzenia i animozje. Nie zamierzam być obiektywny, przynajmniej jeśli chodzi o gusta. Dlaczego miałbym być?
Za to z pewnym zakłopotaniem przyznam, że podoba mi się taki jeden Brajtek, ale nie zmienia to mojego postrzegania marki.
pozdrawiam
Narfas
Mzeg napisał/a: |
Nie z celem nawrócenia ale wizją innej perspektywy: nie mogę nie cenić Rolexa skoro cenię Seiko. Za in house, za historię. Że zacytuję guub'a : oceniajmy zegarki a nie ludzi którzy je noszą. |
No cóż, mam swoje skojarzenia i animozje. Nie zamierzam być obiektywny, przynajmniej jeśli chodzi o gusta. Dlaczego miałbym być?
Za to z pewnym zakłopotaniem przyznam, że podoba mi się taki jeden Brajtek, ale nie zmienia to mojego postrzegania marki.
pozdrawiam
Narfas
:
Odpowiedz do tematu
Obraził się bo u nas nikt nie chciał się podniecać nad jego precjozami .
Posłuchu nie miał koleżka .
Posłuchu nie miał koleżka .