Odpowiedz do tematu
:
kaido2, Luz na sekundowej jest tylko taki ,że jak wyciągnę koronkę do przestawiania i próbuję do przodu to ona stoi , jak próbuję do tyłu to o wartość 1 sek się cofa i jest to jedyny luz
w pozostałych zegarkach sekundowa ani drgnie
w pozostałych zegarkach sekundowa ani drgnie
:
Sylwek, marcin miał na myśli luzy w pinie ...góra, dół w takim przypadku np wskazówka sekundowa może zawadzać o szkło.
:
Svedos, wiem,że pionowe ,ale takich nie stwierdzam , może nie jestem w stanie ,
jakby wskazówka zawadzała o szkło ,to leżąc na deklu zegarek nie powinien się zatrzymywać , prócz tego ten magik,co oglądał go przez lupkę ,stwierdził ,że wskazówki luźne nie są .. to trzeba rozebrać ,żeby obadać , tam jest przecież całe mnóstwo różnych kółek i osiek ,,, zresztą ..komu ja to tłumaczę to Wy jesteście od tłumaczenia mnie
jakby wskazówka zawadzała o szkło ,to leżąc na deklu zegarek nie powinien się zatrzymywać , prócz tego ten magik,co oglądał go przez lupkę ,stwierdził ,że wskazówki luźne nie są .. to trzeba rozebrać ,żeby obadać , tam jest przecież całe mnóstwo różnych kółek i osiek ,,, zresztą ..komu ja to tłumaczę to Wy jesteście od tłumaczenia mnie
:
Svedos, daj adres na pw ,to Ci go wyślę , potrzymasz go z miesiąc , rozczłonkujesz ,złożysz ,odeślesz z rachunkiem tzn z adnotacją o oczekiwaniach kwotowych i z bani ..
:
Eeee, lepiej, kierowniku rezyserze , ze trzy
Sylwek napisał/a: |
potrzymasz go z miesiąc |
Eeee, lepiej, kierowniku rezyserze , ze trzy
:
Svedos, dlatego,że o tym wiem,to wcale nie naciskam
tu na forum liczę głównie na sugestie,które pomogą takiego majstra nakierować na jakiś trop , mam już kilka pomysłów dzięki Wam , tak że jest ok
tu na forum liczę głównie na sugestie,które pomogą takiego majstra nakierować na jakiś trop , mam już kilka pomysłów dzięki Wam , tak że jest ok
:
Bo zębnik koła sekundy poszedł nad zębnik wychwytu z powodu za dużych luzów pionowych centralnej sekundy i/lub dodatkowo luzu pionowego koła wychwytowego. Od czasu do czasu przy zmianach pozycji się to "odetka" i mechanizm idzie dalej albo się przy następnej zmianie pozycji zakleszczy i jest dupa. Za duże luzy pionowe obok "jajowatych kół wychwytowych" i żle spasowanych kotwic to norma w dzisiejszych czasach. Możesż mieć też "jajowatą" sekundę która powstała na skutek przeciążenia mechanizmu przy przestawianiu czasu gdzie zawinił ćwiertnik poprzez zawyżone opory.Dzieki takiej sytuacji czop się delikatnie przekrzywił co skutkuje zatrzymywaniem się wskazówki sekundowej w pewnym stałym obrębie wynoszacym ok 5 sekund( np jak piszesz od 20-25).
Sylwek napisał/a: |
kaido2, Luz na sekundowej jest tylko taki ,że jak wyciągnę koronkę do przestawiania i próbuję do przodu to ona stoi , jak próbuję do tyłu to o wartość 1 sek się cofa i jest to jedyny luz
w pozostałych zegarkach sekundowa ani drgnie |
Bo zębnik koła sekundy poszedł nad zębnik wychwytu z powodu za dużych luzów pionowych centralnej sekundy i/lub dodatkowo luzu pionowego koła wychwytowego. Od czasu do czasu przy zmianach pozycji się to "odetka" i mechanizm idzie dalej albo się przy następnej zmianie pozycji zakleszczy i jest dupa. Za duże luzy pionowe obok "jajowatych kół wychwytowych" i żle spasowanych kotwic to norma w dzisiejszych czasach. Możesż mieć też "jajowatą" sekundę która powstała na skutek przeciążenia mechanizmu przy przestawianiu czasu gdzie zawinił ćwiertnik poprzez zawyżone opory.Dzieki takiej sytuacji czop się delikatnie przekrzywił co skutkuje zatrzymywaniem się wskazówki sekundowej w pewnym stałym obrębie wynoszacym ok 5 sekund( np jak piszesz od 20-25).
Pozdro!!!
:
I stała się jasność
Marcin, normalnie czyta się to jak poezję...
Marcin, normalnie czyta się to jak poezję...
:
kaido2, Ja co prawda za dużo z tego Twojego wykładu nie rozumiem , tzn rozumiem ,że jest to usterka wymagająca bezwzględnie interwencji mechanika . Jednak ,nie ukrywam ,że Twoja wypowiedź brzmi najbardziej racjonalnie .
Teraz z innej beczki , czy oprócz "ZIBI" jest u Nas serwis Seiko , bo Jankesi mi odpisali ,że mając od nich fakturę zakupu mogę dać zegar do serwisu seiko w ramach gwarancji producenta , ewentualnie wysłać do nich .
Dlatego niechętnie patrzę na ZIBI, bo próbowałem sie z nimi skontaktować dziś telefonicznie i się nie udało ,, a kiedyś już wysłałem do nich mail z zapytaniem o coś innego (z rok temu) i do dziś nie mam odpowiedzi ???
I ostatnie pytanie : czy zegarmistrz jest w stanie naprawić tą usterkę ,którą powyżej opisał kaido? czy wymaga to wymiany mechanizmu???
Teraz z innej beczki , czy oprócz "ZIBI" jest u Nas serwis Seiko , bo Jankesi mi odpisali ,że mając od nich fakturę zakupu mogę dać zegar do serwisu seiko w ramach gwarancji producenta , ewentualnie wysłać do nich .
Dlatego niechętnie patrzę na ZIBI, bo próbowałem sie z nimi skontaktować dziś telefonicznie i się nie udało ,, a kiedyś już wysłałem do nich mail z zapytaniem o coś innego (z rok temu) i do dziś nie mam odpowiedzi ???
I ostatnie pytanie : czy zegarmistrz jest w stanie naprawić tą usterkę ,którą powyżej opisał kaido? czy wymaga to wymiany mechanizmu???
:
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-12-04, 20:26, w całości zmieniany 1 raz
Zegarmistrz powinien dać radę tego typu usterce bez zająknięcia ale:
1) W przypadku krzywego czopa- prostowanie czopa i prostowanie centrowanie koła na 8- ce, dodatkowo jeżeli zajdzie potrzeba, poprawa zębów koła na jakiekolwiek frezarce do kółek.
2) W przypadku braku czopa: czopowanie, oględziny koła i ewentualna jego naprawa bądź zrobienie nowego
3) Kasacja luzów między PG a mostkiem sekundy i/lub wychwytu(most zespołu automatu) w zależności gdzie leży usterka.
W związku z tym iż takie robótki do tanich nie należą, najlepiej jest zdobyć odpowiednie podzespoły po oględzinach zegarmistrza i je w najzwyklejszy sposób wymienić.
1) W przypadku krzywego czopa- prostowanie czopa i prostowanie centrowanie koła na 8- ce, dodatkowo jeżeli zajdzie potrzeba, poprawa zębów koła na jakiekolwiek frezarce do kółek.
2) W przypadku braku czopa: czopowanie, oględziny koła i ewentualna jego naprawa bądź zrobienie nowego
3) Kasacja luzów między PG a mostkiem sekundy i/lub wychwytu(most zespołu automatu) w zależności gdzie leży usterka.
W związku z tym iż takie robótki do tanich nie należą, najlepiej jest zdobyć odpowiednie podzespoły po oględzinach zegarmistrza i je w najzwyklejszy sposób wymienić.
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-12-04, 20:26, w całości zmieniany 1 raz
Pozdro!!!
:
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2012-12-14, 14:53, w całości zmieniany 1 raz
"
W związku z faktem ,że wszechmądre jankesy ,pomimo obietnic nie przysyłają opieczętowanej faktury (niezbędnej do oddania sikora na naprawę gwarancyjną zdaniem serwisantów z ZIBI)
jako że Ci sami serwisanci z ZIBI stwierdzili,że naprawa potrwa około 3 m-ce , bo części muszą dolecieć etc ( nie widzieli zegarka od środka i mają taką wiedzę )
po niedzieli oddaję zegarek do jednego z zegarmistrzów , opiszę Mu tylko objawy ...
i zobaczymy co powie po otworzeniu pacjenta ...
jak będzie sensowny ,to zarobi więcej niż stówę ,, jak się skobzi* , to kupuję drugi z takim mechanizmem i zlecam przekładkę
* skobzi się - bo palanciarstwo jak słyszy 4r36 z ust klienta ,to jakoś dziwnie się im ręce wykręcają .. "
edyta : Załamka , kuffa .... "zegarmiszcz" papudrak a nie mistrz powiedział dziś,że nawet nie rozkręcił zegarka ,bo zbytnio nie miał czasu ..i zaczął mi prawić wywody o.....
i tu UWAGA ,, usiądźcie wygodnie i złapcie się poręczy fotela,czy na czym tam siedzicie...
otóż kuffa on mnie zaczął opowiadać o [/b]Incabloc-u[b] , znaczy się uszkodzonym incabloc-u .. to ja się pytam gościa " a od kiedy w SEIKO jest INCABLOC?? "
On mi na to " Od zawsze " A ja mu na to "Kto Panu dał kuffa dyplom ?"?? i za co?? Dawaj Pan ten zegarek i wbij se Pan do głowy ,że Seiko stosuje coś co się nazywa "diashock" "
i tyle o kuffa miszczach szczypcuff i lunetuff ,, a ... i powiedział jeszcze ,że ten kolega co mi tą diagnozę postawił o luzie pionowym to oczywiście nie ma zielonego pojęcia o zegarmistrzostwie , a on to ma ,że ho ho
_________________
W związku z faktem ,że wszechmądre jankesy ,pomimo obietnic nie przysyłają opieczętowanej faktury (niezbędnej do oddania sikora na naprawę gwarancyjną zdaniem serwisantów z ZIBI)
jako że Ci sami serwisanci z ZIBI stwierdzili,że naprawa potrwa około 3 m-ce , bo części muszą dolecieć etc ( nie widzieli zegarka od środka i mają taką wiedzę )
po niedzieli oddaję zegarek do jednego z zegarmistrzów , opiszę Mu tylko objawy ...
i zobaczymy co powie po otworzeniu pacjenta ...
jak będzie sensowny ,to zarobi więcej niż stówę ,, jak się skobzi* , to kupuję drugi z takim mechanizmem i zlecam przekładkę
* skobzi się - bo palanciarstwo jak słyszy 4r36 z ust klienta ,to jakoś dziwnie się im ręce wykręcają .. "
edyta : Załamka , kuffa .... "zegarmiszcz" papudrak a nie mistrz powiedział dziś,że nawet nie rozkręcił zegarka ,bo zbytnio nie miał czasu ..i zaczął mi prawić wywody o.....
i tu UWAGA ,, usiądźcie wygodnie i złapcie się poręczy fotela,czy na czym tam siedzicie...
otóż kuffa on mnie zaczął opowiadać o [/b]Incabloc-u[b] , znaczy się uszkodzonym incabloc-u .. to ja się pytam gościa " a od kiedy w SEIKO jest INCABLOC?? "
On mi na to " Od zawsze " A ja mu na to "Kto Panu dał kuffa dyplom ?"?? i za co?? Dawaj Pan ten zegarek i wbij se Pan do głowy ,że Seiko stosuje coś co się nazywa "diashock" "
i tyle o kuffa miszczach szczypcuff i lunetuff ,, a ... i powiedział jeszcze ,że ten kolega co mi tą diagnozę postawił o luzie pionowym to oczywiście nie ma zielonego pojęcia o zegarmistrzostwie , a on to ma ,że ho ho
_________________
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2012-12-14, 14:53, w całości zmieniany 1 raz
:
Nazwa Incabloc weszła wielu do głowy stąd też nagminne nazywanie każdego systemu antywstrząsowego Incablocem.Pomyłka taka jest jak najbardziej do wybaczenia nawet jeżeli delikwent nie zna nazewnictwa seikowego systemu antywstrząsowego. Napisze sczerze że ja tez wielu rzeczy z nazw nie wiem, bo przecież nikt nie jest wszechwiedzącym natomiast:
Stawia tego pana pod wielkim znakiem zapytania, bo z doświadczenia mogę napisać że im więcej się takowy wymądrza i przechwala jaki to on nie boski i czego to on nie wie i nie umie tym więcej fizycznie partoli pomijając już wynalazczość na glutelkę.
Odpowiedz do tematu
Cytat: |
otóż kuffa on mnie zaczął opowiadać o Incabloc-u , znaczy się uszkodzonym incabloc-u .. to ja się pytam gościa " a od kiedy w SEIKO jest INCABLOC?? "
On mi na to " Od zawsze " A ja mu na to "Kto Panu dał kuffa dyplom ?"?? i za co?? Dawaj Pan ten zegarek i wbij se Pan do głowy ,że Seiko stosuje coś co się nazywa "diashock" " |
Nazwa Incabloc weszła wielu do głowy stąd też nagminne nazywanie każdego systemu antywstrząsowego Incablocem.Pomyłka taka jest jak najbardziej do wybaczenia nawet jeżeli delikwent nie zna nazewnictwa seikowego systemu antywstrząsowego. Napisze sczerze że ja tez wielu rzeczy z nazw nie wiem, bo przecież nikt nie jest wszechwiedzącym natomiast:
Cytat: |
i powiedział jeszcze ,że ten kolega co mi tą diagnozę postawił o luzie pionowym to oczywiście nie ma zielonego pojęcia o zegarmistrzostwie , a on to ma ,że ho ho |
Stawia tego pana pod wielkim znakiem zapytania, bo z doświadczenia mogę napisać że im więcej się takowy wymądrza i przechwala jaki to on nie boski i czego to on nie wie i nie umie tym więcej fizycznie partoli pomijając już wynalazczość na glutelkę.
Pozdro!!!