Odpowiedz do tematu
: Santino's Casio G-Shock GW-M5610-1ER
:
Elektrony do mnie nie gadają, ale fotki fajne.
:
Świetny G-zbój.
:
Bezczelnie podłączę się ze swoimi fotkami, ale to w końcu ten sam egzemplarz. Zresztą w momencie focenia prawo własności było już formalnie przeniesione na osobę Sylwestra jeśli dobrze pamiętam, także wszystko się zgadza z tytułem wątku.
:
Twoje fotki lepsze!
A ten negatyw obok super - to ten na bransolecie?
A ten negatyw obok super - to ten na bransolecie?
:
Tak, to GW-M5610BC. Polubiliśmy się i docelowo chyba tylko on mi zostanie z cyfraków.
:
Sylwek graty, świetny jest, właśnie na łapie mam podobnego GW-M5600R
:
Odpowiedz do tematu
Spinner, był...
Dziś już cieszy kolegę z forum...
Za dużo mi się nazbierało Casio'ków.
Mam jeszcze ProTreka i Oceanusa - na razie wystarczy.
No i dodatkowo - nie miał funkcji, na której mi zależało - timera z powtarzaniem automatycznym.
Dziś już cieszy kolegę z forum...
Za dużo mi się nazbierało Casio'ków.
Mam jeszcze ProTreka i Oceanusa - na razie wystarczy.
No i dodatkowo - nie miał funkcji, na której mi zależało - timera z powtarzaniem automatycznym.