W moim przypadku bycie jednozegarkowcem jest mało realne. Kiedyś sobie myślałem, że jak bym miał SUBa ceramicznego to właśnie byłby ten jedyny:
No ale już za chwilę zachorowałem na GMT Mastera ceramicznego. Zatem co zrobiłem? Kupiłem 2 Parniaki
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
Świetne zegarki, ale wytrzymałem rok i na horyzoncie pojawił się taki oto cel:
I co zrobiłem? Kupiłem Chronotaca
![:) :)](images/smiles/smile3.gif)
Super zegarek, cieszyłem się nim kilka miesięcy, ale do pary trzeba było zanabyć również SUBa wintydża:
Po chwili zagościł u mnie Chronotac Seamatic i do tej pory nie schodzi z nadgarstka
Myślę, że nawet gdybym kupił jeden z wyżej wymienionych Roleksów to za chwilę zapragnąłbym innego.