Taka Omesie kupilem kiedys w zestawie kilku zegarkow. Dla tarczy ja wzialem, bo nie mam zadnego "wafla".
Kiedy przesylka doszla okazalo sie, ze koperta niezle sciorana, zlocenie przetarte na uszach (a to naprawde zdarza sie rzadko w klasycznych Omegach), oraz, ze zlocenie "odstaje" na boku koperty - po szwedzku nazywa sie to "buckla".
W kazdym razie tarcza, choc toche podniszczona, dalej prezentuje sie dobrze i zegarek zostaje ze mna.
Odpowiedz do tematu
: Wafelek.
:
Graty Osobiście mnie taki nie kręci swoją powierzchownością, ale serduszko ma ładne. Wizualnie robi wrażenie... niechaj się nosi...
:
Bardzo fajny zegarek.
Niech się nosi.
Niech się nosi.
Ja nigdy nie błądzę - mogę się co najwyżej zataczać
- Gburp.
- Gburp.
:
Przepiękna! Jakby była srebrna to by był ideał dla mnie.
:
Odpowiedz do tematu
I ja się pozachwycam: ORZESZKU... !!!
Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.