ALMO-francuski wynalazek.
Odpowiedz do tematu

: ALMO-francuski wynalazek.
Taki oryginał mi się dzisiaj trafił


W środku werk cuppilard niestety z uwalonym balansem.To 10-58 to chyba nie data produkcji bo zegarek wygląda na przedwojenny?Może jakieś wskazówki dla zegarmistrza?

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Nie jestem pewien co do jego przedwojenności biorąc pod uwagę kształt uszu właśnie typowy dla lat 50.
Inne Almo jakie pokazał wujek google, też jest według właściciela z lat 50. choć ma tarczę w stylistyce rzeczywiście jakby wcześniejszej...
http://forums.watchuseek....ded-661889.html

Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
:
Zgadza się,to lata pięćdziesiąte,miałem na myśli wojnę koreańską :złośliwiec: ;)

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Lata 50-te, ale pokaz werk to dokladniej napiszę.

Pozdro!!!
:

co ciekawe TUTAJ zegarek z tym samym werkiem jest datowany na lata trzydzieste.

Ostatnio zmieniony przez buran 2012-10-07, 07:32, w całości zmieniany 1 raz
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Cytat:
co ciekawe TUTAJ zegarek z tym samym werkiem jest datowany na lata trzydzieste.
Co tu ukrywać znafcy sa wśród nas:

Cuppilard 233 rocznik 1939 proszzz...



i taki o to mechanizm w wersji zlotolowej do 1940r, zas wersji kłalita rodowana produkowany od ok 1936r stosowany do ok 1945. Później była cisza gdzie stosowano AS954 produkcji FE i gdy nagle w latach 50-tych poprawione Cuppilardy 233A w rozmiarze 11,5 pojawiły się w W Actionach i Hermach, a jeszcze później(od połowy lat 50-tych) w innych francuskich zegarkach.

te poprawione właśnie wyglądały tak:



Pozdro!!!
:
Dzięki,a jak poznać że werk był rodowany a nie chromowany?

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Rod jest srebrzysty, bez niebieskawego odcienia jak w chromie. Najczęściej roduje się dobrej jalości narzędzia chirurgiczne, bo to odporniejsze od chromu, ale drogie.

Gb.

:
A jakieś radzieckie były rodowane?

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
buran napisał/a:
A jakieś radzieckie były rodowane?


Nigdy się nad tym nie zastanawiałem.

BTW: starego Cupillarda w wersji rodowanej masz tu:
http://www.christophloren...pillard_233.php
Oba FE to raczej chrom techniczny.

Gb.

:
Ruskie są w niklu i miedzioniklu.

Mam Etanche hitleroskie właśnie rodowane i starego typu , jak nie zapomne to zrobie foto.

Ostatnio zmieniony przez kaido2 2012-10-09, 09:26, w całości zmieniany 2 razy
Pozdro!!!
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.