Odpowiedz do tematu
:
Michał G., szkoczotkowanie to ryski, piaskoanie to mat. ja to tak rozumiem i widze
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Apa13, no jesli jest tak jak mowisz to w takim razie dobrze napisalem, ze chodzi o piaskowanie. Ostatecznie wlasnie moglbym sie zdecydowac na szczotke - byleby qwa nie blyszczalo...
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Ostatnio zmieniony przez Ewamilewski 2012-09-26, 14:22, w całości zmieniany 1 raz
Na całym zegarku żadnego kantu.
Ja to widzę tak : po wycięciu koperta idzie do bębna a po wypolerowaniu pasta matująca lub jakiś rodzaj polerowania ściernego
Na piaskowanie mi to nie wygląda.
Ja to tak widzę, ale oczy już nie takie jak 4o lat temu.
ps. szczotkowanie tańsze i sam sobie poradzisz.
Ja to widzę tak : po wycięciu koperta idzie do bębna a po wypolerowaniu pasta matująca lub jakiś rodzaj polerowania ściernego
Na piaskowanie mi to nie wygląda.
Ja to tak widzę, ale oczy już nie takie jak 4o lat temu.
ps. szczotkowanie tańsze i sam sobie poradzisz.
Ostatnio zmieniony przez Ewamilewski 2012-09-26, 14:22, w całości zmieniany 1 raz
:
Tyle że szczotkowanie na skomplikowanych powierzcnniach bywa bardzo trudne.
Mi ten efekt "jedwabistości" najbardziej wygląda na operację pokrewną piaskowaniu, mianowicie tzw mikroszkiełkowanie (obróbkę mikrokulkami lub pyłem szklanym). To dość pospolocie stosowany proces:
http://www.alumetal-techn...CFURa3godFx0AEQ
Gbourr.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-09-26, 16:32, w całości zmieniany 1 raz
Ewamilewski napisał/a: |
Na całym zegarku żadnego kantu.
Ja to widzę tak : po wycięciu koperta idzie do bębna a po wypolerowaniu pasta matująca lub jakiś rodzaj polerowania ściernego Na piaskowanie mi to nie wygląda. Ja to tak widzę, ale oczy już nie takie jak 4o lat temu. ps. szczotkowanie tańsze i sam sobie poradzisz. |
Tyle że szczotkowanie na skomplikowanych powierzcnniach bywa bardzo trudne.
Mi ten efekt "jedwabistości" najbardziej wygląda na operację pokrewną piaskowaniu, mianowicie tzw mikroszkiełkowanie (obróbkę mikrokulkami lub pyłem szklanym). To dość pospolocie stosowany proces:
http://www.alumetal-techn...CFURa3godFx0AEQ
Gbourr.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-09-26, 16:32, w całości zmieniany 1 raz
:
Ta firma z Łodzi jest więc może chłopaki w wolnej chwili by obczaili czy wogóle będa się bawić w taką "drobnicę" jak koperty zegarków - no i za ile.
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
Dobrze by było bo efekt jest fajny. Może ktoś robił coś takiego i podzieli się wiedzą?
:
Trzaby zwiedzić większe zakłady lakiernicze; jeżeli robią orzeszkowanie, to bardzo prawdopodobne, że i mikroszkiełkowanie też. A podstawienie przygotowanej koperty przy okazji większej roboty nie powinno wyjść drogo.
Gb.
Gb.
:
A drogo kosztował by taki sprzęt do szkiłowania? Można by kupić i posprawdzać efekty.
:
No, myślę, że z parę tysięcy - to nie spawarka albo wiertarka.
Chociaż może Chińczycy coś taniego stukają - oni potrafią zadziwić. Ostatnio kupiłem za tzw. psie pieniądze agregat do lutowania gorącym powietrzem - ogólnie daje radę.
G.
Chociaż może Chińczycy coś taniego stukają - oni potrafią zadziwić. Ostatnio kupiłem za tzw. psie pieniądze agregat do lutowania gorącym powietrzem - ogólnie daje radę.
G.
:
To drogo jak na eksperymenty. Poszukam u mnie jakiegoś zakładu od felg może tam będą wiedzieli coś więcej.
Poczekamy może jeszcze ktoś coś wie a nie chce ujawnić
Poczekamy może jeszcze ktoś coś wie a nie chce ujawnić
:
Są dwie zasady tzw podstawowe:
Pierwsza: Nigdy nie mów ludziom wszystkiego, co wiesz.
Gb.
Ewamilewski napisał/a: |
Poczekamy może jeszcze ktoś coś wie a nie chce ujawnić |
Są dwie zasady tzw podstawowe:
Pierwsza: Nigdy nie mów ludziom wszystkiego, co wiesz.
Gb.
:
Jacek., fakt.
Lepiej, żeby Oni Ci powiedzieli, co wiedzą
Lepiej, żeby Oni Ci powiedzieli, co wiedzą
:
To ja wiem. Dlatego tak ciągnę za języki a sam nic nie zdradzę
Ale chyba piaskowanie to nie tajemnica? Poczekamy na pewno ktoś się ujawni.
A nie myślałeś że może ta koperta jest trawiona? 3 miesiące temu gdzieś tu na forum czytałem o trawieniu dekla.
Jacek. napisał/a: |
Są dwie zasady tzw podstawowe: Pierwsza: Nigdy nie mów ludziom wszystkiego, co wiesz. Gb. |
To ja wiem. Dlatego tak ciągnę za języki a sam nic nie zdradzę
Ale chyba piaskowanie to nie tajemnica? Poczekamy na pewno ktoś się ujawni.
A nie myślałeś że może ta koperta jest trawiona? 3 miesiące temu gdzieś tu na forum czytałem o trawieniu dekla.
:
Myślałem
Gb.
Ewamilewski napisał/a: |
A nie myślałeś że może ta koperta jest trawiona? 3 miesiące temu gdzieś tu na forum czytałem o trawieniu dekla. |
Myślałem
Gb.
:
Odpowiedz do tematu
Yyyy, może szkiełkowanie? Nadaje aksamitnego dotyku.
hrg.pl