Niezakręcająca się koronka w Helsonie
Odpowiedz do tematu

: Niezakręcająca się koronka w Helsonie
Koledzy, nie wdając się w aspekty gwarancyjne i okołozakupowe, da się coś z tym zrobić?? Koronka po prostu przestała się zakręcać, gwint nie łapie kompletnie, więc pewnie się to wyrobiło po prostu - zegarek ma ponad 2 lata. Jest jakiś sposób na powtórne nagwintowanie tego? Drugą koronkę w tym rozmiarze chyba raczej ciężko będzie dobrać hmmm :/ :roll:

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Przylaczam się do prośby o pomoc. Co ciekawe to zegarek wygląda na raczej mało eksploatowany, więc może to zegarek się da zrobić jakoś?

Ostatnio zmieniony przez Karolewskiej 2012-09-09, 15:06, w całości zmieniany 1 raz
:
jaki to helson? tytanowa koperta? w jednym citizenie tytanowym byl taki problem ze sie gwint rypal seryjnie...

tutaj podobny problem

http://forums.watchuseek....ver-687850.html

:
Z tego na szczęście wynika, że nie powinno to być nic poważnego. Podejrzewam, że taniej będzie to zrobić lokalnie niż płacić za przesyłki. Pytanie kto to może zrobić lokalnie :)

Edytka: To jest tortuga.

Ostatnio zmieniony przez Karolewskiej 2012-09-09, 16:27, w całości zmieniany 1 raz
:
Sprawdźcie skąd "zjechał" gwint - z tubusa czy z koronki ?

:
Iks , przez lupę go będę :P

:
ALAMO napisał/a:
Sprawdźcie skąd "zjechał" gwint - z tubusa czy z koronki ?


a jak to sprawdzić ?? wizualnie po prostu??

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Tak.
Jeśli jeden z gwintów został cały - to można go naprawić jakimś 'płynnym metalem' - ja tak ostatnio robiłem. Wprawdzie tylko wklejałem tubus kory urwałem kombinerkami :oops: , ale konsultowałem to z kaido i on mowi że w ten sam sposób szłoby też zrobic nowy gwint - napychasz, wkręcasz, odczekujesz żeby trochę stwardnialo, wykręcasz, smarujesz gwint tłuszczem żeby nie kleił się, skręcasz znów, i czekasz aż wyschnie.

:
Po wizualnych oględzinach na tubusie jakiś gwint został, do koronki nie zajrzę niestety...Nie wiem czy to co zostało na tubusie wystarczy, czy oryginalnie od nowości nie było np. grubsze :/ Generalnie nie wiem czy ta informacja będzie przydatna, ale to od początku dziwnie łapało, tak jakby na jeden, góra dwa zwoje, nie było czuć tego efektu "zakręcania" jak w innych nurasach które miałem...

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
A z czego wogole tam jest ten tubus ?
Pomaranczowa Alpha będzie u mnie za moment 3 rok... Co z nią robiłem - to sami wiecie ;-) gwint w niej jest krótki, ale łapie bez najmniejszego problemu na calej powierzchni.
W zasadzie jedyny problem z gwintami to miałem w używanych Amfibiach, gdzie tubus jest mosiężny, i w JEDNYM klonie Suba co go kupiłem używanego, już z ta wadą - łapie tylko 1.5 zwoju z 4-5 będących na tubusie.
To naprawdę cięzko zepsuć.
Po raz enty powtarzam : dbajcie o zakręcane koronki. Maja być czyste,i naoliwione. Syf na tym działa jak papier ścierny - nie ma bata, wykończy KAŻDY zegarek.

:
No tak, ale ja ten zegarek mam od tygodnia, przez ręce Karola tylko przemknął hmmm Co z nim wyprawiał poprzedni właściciel, ciężko powiedzieć :(

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Iksu, wyślij mi go, a ja mu zdejmę koronkę i porobię fotki, żeby nam kumoterstwo pomogło :)

Ostatnio zmieniony przez Karolewskiej 2012-09-09, 19:20, w całości zmieniany 1 raz
:
Zakładając że Helson to nie jakaś popierdółka tylko rasowy nuras to każde z proponowanych rozwiązań jest doraźne, najlepiej zwróć się z problemem do producenta, opisz sytuacje i czekaj na odpowiedź, bo żeby zachować szczelność zegarka jedynym wyjściem może być wymiana koronki lub koronki i tubusa.

:
:/ :(

YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Iks napisał/a:
przez ręce Karola tylko przemknął

Ajajajaj i to wystarczyło hmmm
No tak, ale Karol teraz w kłalitach siedzi :złośliwiec:
Na takich budżetowych może się nie znać :P

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.