Post ma rok, ale nie stracil na swojej aktualności - byc może niektórzy z kolegów nie widzieli.
Przedstawiam swój pierwszy udany w miarę pasek

W związku z tym, że marnie szło mi z doborem paska do Komandira, postanowiłem w drodze eksperymentu spróbować samemu

Efekt ... no cóż. Sami oceńcie. Mnie się podoba, jest lepiej niż na parciaku który jak do tej pory najlepiej mu "podpasował" - to wina spalonej słońcem tarczy. Czas pracy - 2h, koszty stałe - ok. 35 zł, ale amortyzują się z nowymi paskami które są w produkcji...
Skóra : wojskowy demobil pasków do ładownic, więc "AMMO" pełną gębą ;D
Narzędzia : zestaw nożyków modelarskich, linijka, modelarska miniszlifierka, nożyczki, zestaw kaletniczy (dziurkacz konkretnie).
Chemia : elastyczny klej do skór, brązowa pasta, środek konserwująco-impregnujący (jeszcze nie moczyłem, ponoszę z dzień żeby zobaczyć jak się uda.
Na warsztacie :


Widok ogólny :


Na łapie :



Pierwszy raz trzymałem skórę do obróbki w ręku... Nie udało mi się za wiele jej zepsuć, może to moje modelarskie doświadczenie daje znać...
I jak myślicie -wstyd w tym wyjść do ludzi ? ;D