Portugalczyk z ST25 - staje....
Odpowiedz do tematu

: Portugalczyk z ST25 - staje....
Witam Panów Serdecznie.
kupiłem portugalczyka który "się zatrzymuje".
Zegarek był regulowany przez poprzedniego właściciela - i coś mu nie wyszło :roll:
Od tego czasu pojawił się problem.
Zegarek ruszy jak się nim potrząśnie - potem staje...
Zdjęcia robione przez szkło - więc ostrość taka sobie - ale wyglada jakby koło było pod kątem:

Shot at 2012-08-20

tutaj widać - a przynajmniej na to wyglada, że uderzył śrubokrętem (zapewne) w koło naciągowe:


Reasumując - koledzy - raczej balans?

Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2012-08-20, 10:45, w całości zmieniany 1 raz
:
GrzecH, jeśli balans nie "lata" luźno na boki to może być także efekt nieprawidłowego ustawienia balansu względem kotwicy. Jeśli lata to raczej uwalona oś. Odkręć dekiel i sprawdź.

:
Svedos napisał/a:
GrzecH, jeśli balans nie "lata" luźno na boki to może być także efekt nieprawidłowego ustawienia balansu względem kotwicy. Jeśli lata to raczej uwalona oś. Odkręć dekiel i sprawdź.



dzięki Sylwek za odpowiedź - właśnie napisałem do Ciebie PW w tej sprawie :mrgreen:

:
Po pierwszej fotce sądząc, wygląda mi to na złamany czop osi balansu.

Gb

:
GrzecH napisał/a:
Zegarek był regulowany przez poprzedniego właściciela - i coś mu nie wyszło :roll:


Widać to wyraźnie na pierwszym foto.

Jacek. napisał/a:
Po pierwszej fotce sądząc, wygląda mi to na złamany czop osi balansu.

Gb


Nawet jakby czop była ok, to ten mechanizm bedzie po momencie stawał bo:

Svedos napisał/a:
to może być także efekt nieprawidłowego ustawienia balansu względem kotwicy.


Co widać bardzo ładnie na pierwszym foto.

Balans o ile ma cały czop nadaje się do centrowania względem wychwytu

Pozdro!!!
:
kaido2 napisał/a:

Balans o ile ma cały czop nadaje się do centrowania względem wychwytu


Faktycznie ruszony o parę stopni - ale ja to widzę dopiero polukawszy w sprawnego ST-25 :smile:

Gb.

:
:oops: co Mądre głowy to mądre..... :wink: nie ma to tamto.
Piwko w Zgierzu się należy :lol:

[ Dodano: 2012-08-22, 12:03 ]
no wiec zegarek doszedl....i od 19h chodzi tyle, ze przez noc zrobil
+15 minut :-(

zrobilem wiec teraz test podczas ktorego zegarek lezal w roznych pozycjach przez
godzine, oto wyniki:
- na szkielku +1 min 33 sek
- na koronce +2minuty
- na deklu +1minuta 35sek
- na 2 boku +2minuty

czy to mozliwe, ze znana z delikatnosci PP podczas transportu "naprawila"
to ustawienie balansu wzgledem kotwicy?
30 min/24h to sklejony wlos czy bardziej regulacji kwestia?

szkoda, ze do odbioru zostaly mi same male plusy
(max 2,5d niewiele powieksza :-( to to )- ale wydaje
mi sie ze widze jak ostatni zwoj - ten co dochodzi potem do
"regulatora" dotyka od dolu zwoj przedostatni ..i oprocz miarowego "tyk, tyk" sluchac
nieregularne metaliczne"tink" co 3- 5sek.
co myslicie Panowie?
wlos?

:
GrzecH, masz 2 PW. :mrgreen:

:
Svedos napisał/a:
GrzecH, masz 2 PW. :mrgreen:


I zepsuty zegarek :twisted:

:
Pierwsze i zasadnicze: czy balans ma luzy boczne?

Poza tym, skoro tykanie jest miarowe, wygląda na to, że włos jest po prostu zaczepiony o klocek mocujący jego koniec.

Gb.

[ Dodano: 2012-08-22, 13:06 ]
Po obejrzeniu fotek na lepszym monitorze coraz bardziej na to wygląda...

Gb.

:
ALAMO napisał/a:
Svedos napisał/a:
GrzecH, masz 2 PW. :mrgreen:


I zepsuty zegarek :twisted:


Tobie to na pewno "pomogl" sie nie przysluguje

:
Oj tam, nie wiedziałeś, że Krzyś terminował w Microsoft Tech Support? :mrgreen:

Gboo.

:
:-)

:
Przez ostatni miesiąc miałem praktyke na infolinii Amber Gold :twisted:

:
UOPy pytały gdzie jest złoto? :cool:

Gbzzz.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.