Trochę fotek. Przyjemnego oglądania.
I to już wszystko na dziś.
Odpowiedz do tematu
: Sewastopol - zegarki w muzeum Floty Czarnomorskiej
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-07-21, 15:49, w całości zmieniany 7 razy
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-07-21, 15:49, w całości zmieniany 7 razy
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Trzeba przyznać że bracia słowianie to potrafią ekspozycję przygotować... a K-43 pięknie drutem skrępowana ...
...takich latareczek to miałem z 10 na strychu i kilka jeszcze działało... szkoda że wszystkie wyrzuciłem... miałbym ciekawe dziś eksponaty
...takich latareczek to miałem z 10 na strychu i kilka jeszcze działało... szkoda że wszystkie wyrzuciłem... miałbym ciekawe dziś eksponaty
:
Spam - dobrze że pierwszy odpisałeś. Dla mnie na tej wystawie to nic ciekawego nie widać
Na niczym oka nie zawiesiłem
Czyżby nie mieli nic ciekawszego ?
Na niczym oka nie zawiesiłem
Czyżby nie mieli nic ciekawszego ?
:
...Все топ-секрет
Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-07-23, 19:56, w całości zmieniany 1 raz
Kris napisał/a: |
Czyżby nie mieli nic ciekawszego ? |
...Все топ-секрет
Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-07-23, 19:56, w całości zmieniany 1 raz
:
Ależ mają: dla was, orrrły, barachołkę "na piatom kiłomietru"
Gboo.
Gboo.
:
Изволите шутить, граф.
Gb.
Gb.
:
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-07-24, 15:15, w całości zmieniany 4 razy
Byłem w niedzielę na baracholce w Sewastopolu. Zupełna kaszana. Trochę starych kwarców made in china i kilka padlin. Chciałem kupić amfibię. Była jedna ale.....
Ale bez bezela i bransolety. Poza tym nie dała się nakręcić ani balans nie chciał ruszyć.
A na piątym kilometrze też byłem w drodze do Bałakławy. Szkoda było czasu.
No chyba, że ktoś lubi Wostoki, Zarie i masę chińskich wyświechtanych kwarców.
To samo we Lwowie. Na targu staroci była jedna amfa ale... Ale z wytartą do gołej blachy tarczą i wskazówkami od garnitura. Bezel tak wytarty, że litość brała.
Ogólnie kaszanka.
Oczywiście była perełka - wyświechtany Okean z niesprawnymi klawiszami za ponad 1300 PLN. Oczywiście bez bransolety. Zapomniałem, była też Zwezda bez połowy wnętrzności .
A tu fotka amfy bez bezelka
@Kris. To nie jest wystawa zegarków więc i eksponaty takie sobie. Najciekawszy jest jednak fakt pokazania czasomierzy konkretnych osób. Większość z nich to byli najważniejsi ludzie w armii a nosili pospolite zegarki. Dlaczego? Co te zegary mają w sobie, że ludzie mogący mieć najlepsze modele, wybierali akurat ten a nie inny zegarek? Dlaczego chorąży "biegał" z Montaną mając z pewnością w szufladzie kilka amfibii i Poliotów ?
Ale bez bezela i bransolety. Poza tym nie dała się nakręcić ani balans nie chciał ruszyć.
A na piątym kilometrze też byłem w drodze do Bałakławy. Szkoda było czasu.
No chyba, że ktoś lubi Wostoki, Zarie i masę chińskich wyświechtanych kwarców.
To samo we Lwowie. Na targu staroci była jedna amfa ale... Ale z wytartą do gołej blachy tarczą i wskazówkami od garnitura. Bezel tak wytarty, że litość brała.
Ogólnie kaszanka.
Oczywiście była perełka - wyświechtany Okean z niesprawnymi klawiszami za ponad 1300 PLN. Oczywiście bez bransolety. Zapomniałem, była też Zwezda bez połowy wnętrzności .
A tu fotka amfy bez bezelka
@Kris. To nie jest wystawa zegarków więc i eksponaty takie sobie. Najciekawszy jest jednak fakt pokazania czasomierzy konkretnych osób. Większość z nich to byli najważniejsi ludzie w armii a nosili pospolite zegarki. Dlaczego? Co te zegary mają w sobie, że ludzie mogący mieć najlepsze modele, wybierali akurat ten a nie inny zegarek? Dlaczego chorąży "biegał" z Montaną mając z pewnością w szufladzie kilka amfibii i Poliotów ?
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-07-24, 15:15, w całości zmieniany 4 razy
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
...a u nas było inaczej... ludzie peerelki pensję oddawali za byle kwarca... a pamiętacie jak weszła moda na chodzenie z pewexowymi krzyk mody reklamówkami
Eustachy napisał/a: |
Co te zegary mają w sobie, że ludzie mogący mieć najlepsze modele, wybierali akurat ten a nie inny zegarek? Dlaczego chorąży "biegał" z Montaną mając z pewnością w szufladzie kilka amfibii i Poliotów ? |
...a u nas było inaczej... ludzie peerelki pensję oddawali za byle kwarca... a pamiętacie jak weszła moda na chodzenie z pewexowymi krzyk mody reklamówkami
:
Sprzedaj ojca, sprzedaj matkę, kup kurtkę Parmalat'kę
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Na wioskach zwaną "szwedką"
Gb.
Eustachy napisał/a: |
Sprzedaj ojca, sprzedaj matkę, kup kurtkę Parmalat'kę |
Na wioskach zwaną "szwedką"
Gb.
:
U mnie na wsi mówili "wiatrówka"
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
To były czasy.
Szczyt szpanu: kupić w Pewexie puszkę coli, wypic przed sklepem, a puszkę zgnieść i ciepnąć do śmietnika
Gboo.
Szczyt szpanu: kupić w Pewexie puszkę coli, wypic przed sklepem, a puszkę zgnieść i ciepnąć do śmietnika
Gboo.
:
Możecie mnie oświecić. dlaczego w dwóch zegarkach Towarzysze wycieli środkową część szkiełka ?
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Odpowiedz do tematu
IMO zwykłe pęknięcie - zdarzało się dość często od ściśnięcia. Poza tym widzę raptemjeden - Longinesa.
Gb.
Gb.