Odpowiedz do tematu
:
Jesteś ponad miesiąc na forum i w tym czasie niemożliwe jest, żebyś nie trafił na forum na Dzika lub Sokoła.
:
Jasne, że zegarki oglądałem tylko za dużo jeszcze do ogarnięcia mam. Ja naprawdę "zauważyłem" przedmiot jakim jest zegarek całkiem niedawno. Nie jestem znawcą i jeszcze za dużo informacji mam do przyswojenia. Dodatkowo wszechobecny tu specyficzny język, którego nie kaman zasugerował mi, że "Dzik" to jakiś zaszyfrowany model, a jak bywa w takich razach odpowiedź była w nazwie. Dziękuję za oświecenie. "Polam" i wszystko jasne!!!
[ Dodano: 2012-05-03, 13:53 ]
"Gdyby wszyscy mieszkali w mieście, a nikt by nie mieszkał na wsi, to skąd ci mieszkający w mieście wiedzieliby, że mieszkają w mieście?"
Ostatnio zmieniony przez fasachalan 2012-05-03, 12:23, w całości zmieniany 2 razy
ciniol napisał/a: | ||
produkcja fundacji Gerlach 2 zegary Dzik i Sokół limitki zajrzyj do fotoplastikonu przewiń wyżej na profil/posta santinio lyb alamo tam masz odnośnik |
Jasne, że zegarki oglądałem tylko za dużo jeszcze do ogarnięcia mam. Ja naprawdę "zauważyłem" przedmiot jakim jest zegarek całkiem niedawno. Nie jestem znawcą i jeszcze za dużo informacji mam do przyswojenia. Dodatkowo wszechobecny tu specyficzny język, którego nie kaman zasugerował mi, że "Dzik" to jakiś zaszyfrowany model, a jak bywa w takich razach odpowiedź była w nazwie. Dziękuję za oświecenie. "Polam" i wszystko jasne!!!
[ Dodano: 2012-05-03, 13:53 ]
Blaz napisał/a: |
Jesteś ponad miesiąc na forum i w tym czasie niemożliwe jest, żebyś nie trafił na forum na Dzika lub Sokoła. |
"Gdyby wszyscy mieszkali w mieście, a nikt by nie mieszkał na wsi, to skąd ci mieszkający w mieście wiedzieliby, że mieszkają w mieście?"
Ostatnio zmieniony przez fasachalan 2012-05-03, 12:23, w całości zmieniany 2 razy
:
nie bij wytłumacz
St-25 występuje w Dziku i Sokole i był montowany w Pzl-ce , tyle o naszej rodzimej produkcji
W chińszczyźnie jest w Parnisach oraz niektórych Marinach .. ale Sea-Gull wyposaża wiele swoich zegarków w ten werk .
St-25 występuje w Dziku i Sokole i był montowany w Pzl-ce , tyle o naszej rodzimej produkcji
W chińszczyźnie jest w Parnisach oraz niektórych Marinach .. ale Sea-Gull wyposaża wiele swoich zegarków w ten werk .
:
No... teraz to jestem obryty w temacie jak... dzik Tylko umknęło moje pytanie o 10 sekund na godzinę
Ostatnio zmieniony przez fasachalan 2012-05-03, 12:25, w całości zmieniany 2 razy
Rudolf napisał/a: |
nie bij wytłumacz
St-25 występuje w Dziku i Sokole i był montowany w Pzl-ce , tyle o naszej rodzimej produkcji W chińszczyźnie jest w Parnisach oraz niektórych Marinach .. ale Sea-Gull wyposaża wiele swoich zegarków w ten werk . |
No... teraz to jestem obryty w temacie jak... dzik Tylko umknęło moje pytanie o 10 sekund na godzinę
Ostatnio zmieniony przez fasachalan 2012-05-03, 12:25, w całości zmieniany 2 razy
:
Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem. A i tak by ją to nie zwalniało od poszukania sobie i szminki, i do golenia maszynki.
fasachalan napisał/a: |
"Gdyby wszyscy mieszkali w mieście, a nikt by nie mieszkał na wsi, to skąd ci mieszkający w mieście wiedzieliby, że mieszkają w mieście?" |
Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem. A i tak by ją to nie zwalniało od poszukania sobie i szminki, i do golenia maszynki.
:
Ostatnio zmieniony przez fasachalan 2012-05-03, 12:34, w całości zmieniany 1 raz
Wróćmy do "naszych baranów" Przypomnę pytanie:
"Ja zauważyłem dziś niepokojący objaw, a nic nie piłem serio. Od rana mniej więcej co godzinę śledziłem odchyłkę. Ponieważ ostatnie dni odchyłka ta wychodziła około +21 do +24 sekundy na dobę, faktycznie obserwowałem różnice około 1 sekundy więcej z każdą godziną. Serio nic nie wciągam i nie było wyskokowych soczków. Pomiędzy 10 a jedenastą przed południem różnica wyniosła 10 sekund Czy to możliwe, żeby regularnie przyspieszał 1 sekundę na godzinę, a nagle dostawał przyspieszenia 10 sekund na godzinę? Czy moż liwa jest taka wada werku? "
"Ja zauważyłem dziś niepokojący objaw, a nic nie piłem serio. Od rana mniej więcej co godzinę śledziłem odchyłkę. Ponieważ ostatnie dni odchyłka ta wychodziła około +21 do +24 sekundy na dobę, faktycznie obserwowałem różnice około 1 sekundy więcej z każdą godziną. Serio nic nie wciągam i nie było wyskokowych soczków. Pomiędzy 10 a jedenastą przed południem różnica wyniosła 10 sekund Czy to możliwe, żeby regularnie przyspieszał 1 sekundę na godzinę, a nagle dostawał przyspieszenia 10 sekund na godzinę? Czy moż liwa jest taka wada werku? "
Ostatnio zmieniony przez fasachalan 2012-05-03, 12:34, w całości zmieniany 1 raz
:
Słuchaj, ale ludzie to nie są baranami. Nie musisz powtarzać tego samego posta.
:
W trakcie normalnego użytkowa w zależności od tego czy zegarek jest na nadgarstku czy leży sobie spokojnie na szafce mogą nastąpić odchyłki od czasu nazwijmy to "bazowego", uzależnione to jest od tego czy sprężyna jest naciągnięta maksymalnie czy tylko częściowo, odchyłki mogą być nawet znaczne i sięgać blisko minuty, dlatego pomiary dokładności chody powtarzane w krótkich odstępach nie są miarodajne, jeśli nie dysponujemy stosownym urządzeniem do dokonywania takich pomiarów to powinniśmy dokonać sprawdzenie najlepiej po 24 godzinach od poprzedniej kontroli.
:
Svedos bardzo Ci dziękuję za wyjaśnienie. Wrócę do jednego pomiaru dziennie. Pozdrawiam.
Svedos napisał/a: |
W trakcie normalnego użytkowa w zależności od tego czy zegarek jest na nadgarstku czy leży sobie spokojnie na szafce mogą nastąpić odchyłki od czasu nazwijmy to "bazowego", uzależnione to jest od tego czy sprężyna jest naciągnięta maksymalnie czy tylko częściowo, odchyłki mogą być nawet znaczne i sięgać blisko minuty, dlatego pomiary dokładności chody powtarzane w krótkich odstępach nie są miarodajne, jeśli nie dysponujemy stosownym urządzeniem do dokonywania takich pomiarów to powinniśmy dokonać sprawdzenie najlepiej po 24 godzinach od poprzedniej kontroli. |
Svedos bardzo Ci dziękuję za wyjaśnienie. Wrócę do jednego pomiaru dziennie. Pozdrawiam.
:
Jeszcze jedna uwaga, jeśli nakręcony zegarek w stanie spoczynku chodzi "równo" i odchyłka jest niewielka nawet mierzona w tzw międzyczasie, a założony na nadgarstek gwałtownie przyspiesza w 99 % świadczy to o tym że sprężyna w bębnie naciągu jest nienaoliwiona czyli sucha
:
W takim razie będę obserwował odchyłki w stanie spoczynku i sprawdzę jak się zmieniają kiedy zaczynam nosić zegarek. Oczywiście napiszę jakie są moje obserwacje. Przyznam, liczyłem, że się odezwiesz i bardzo się cieszę, że się udało. Twoje uwagi są dla mnie bardzo ważne. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że znajdziesz dla mnie jeszcze odrobinę czasu po moich kolejnych pomiarach. Pozdrawiam.
Svedos napisał/a: |
Jeszcze jedna uwaga, jeśli nakręcony zegarek w stanie spoczynku chodzi "równo" i odchyłka jest niewielka nawet mierzona w tzw międzyczasie, a założony na nadgarstek gwałtownie przyspiesza w 99 % świadczy to o tym że sprężyna w bębnie naciągu jest nienaoliwiona czyli sucha |
W takim razie będę obserwował odchyłki w stanie spoczynku i sprawdzę jak się zmieniają kiedy zaczynam nosić zegarek. Oczywiście napiszę jakie są moje obserwacje. Przyznam, liczyłem, że się odezwiesz i bardzo się cieszę, że się udało. Twoje uwagi są dla mnie bardzo ważne. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że znajdziesz dla mnie jeszcze odrobinę czasu po moich kolejnych pomiarach. Pozdrawiam.
:
No, no Panie zegarmistrz , nabawił się Pan nowego przyjaciela.
Pozdro!!!
:
Odpowiedz do tematu