Casio AQF-100 “Forrester”
Cena sklepowa: ok. 200 PLN
Mechanizm: Casio (4335)
Koperta: Plastik, z wierzchu pokryty metalowym nieruchomym bezelem
Szkło: Hardlex
Dekiel: Stal
Luma: Wskazówki
Wodoodporność: Water Resistant 100M
Bransoleta: pasek plastikowy z dodatkiem kauczuku.
Kupiony: Grudzień 2008
WYMIARY:
Średnica: 43 (mniej więcej) mm
Szerokość między uszami: 17 mm
Wysokość (od ucha do ucha): 44 mm
Grubość: coś około14 mm. Ciężko zmierzyć, bo szkiełko nieco wypukłe.
Waga: 45 g (według katalogu - mi wydaje się nieco cięższy)
FUNKCJE DODATKOWE:
budzik, stoper, timer, czas światowy, wieczny kalendarz, termometr, fazy księżyca, pływy morskie, równomierne podświetlenie tarczy, autopodświetlenie.
DLACZEGO KUPIŁEM?
Khm... W zasadzie to dostałem - skąd my to znamy...

Mój piętnastoletni wtedy Osin DeLux z czasów studenckich wyglądał już trochę na zmęczonego życiem (chodzi do tej pory bez zarzutu, ale spędza zasłużoną emeryturę na dnie szafki), a poza tym - rzecz znana u na forum - miałem fazę na Zupełnie Nowy Zegarek.
OPIS:
Zegarek posiada jak gdyby trzy tarcze: najniższa to standardowy podświetlany wyświetlacz Casio zajmujący całą powierzchnię tarczy. Wyższa nieco, to srebrna obwódka z namalowaną podziałką dla elektronicznego sekundnika i opisem funkcji poszczególnych przycisków. Ostatnia i najwyższa to standardowa podziałka minutowa dla wskazówek. Wszystko spasowano bardzo starannie, wskazówki trafiają idealnie w indeksy i są pokryte lumą. Po trzech latach nie zauważyłem, żeby zegarek po naświetleniu świecił krócej niż gdy był nowy. Wskazówki takie trochę... G-Schockowskie, ale pasują do tego modelu wyśmienicie. Pasek wytrzymuje dwa lata, po czym trzeba go wymienić na nowy. Koszt nowego paska do tego modelu to około 40 PLN. Gorsze, że wraz ze zużyciem się paska zużywa się także... Koperta.
Niestety, po niecałych trzech latach użytkowania ukruszył się kawałek ucha trzymającego teleskop i tylko cudem nie zgubiłem go na promie pomiędzy Sztokholmem a Tallinem. Zegarek po tym wypadku przeszedł dość długą kwarantannę w pudełku, a ja w międzyczasie swoją kolekcję wzbogaciłem o dwa Orienty: wszystkoubraniowego “Trzy Gwiazdki” oraz sportowego “Mako”, który przejął większość zadań starego dobrego AQF-a. Pływa wyśmienicie, nie wiem tylko jak biega i jeździ na rowerze, ale to sprawdzę latem. No i to temat na osobną historię.
Wracając do koperty - na pewno nie pomógł jej mój styl życia, a zegarek nie schodził mi praktycznie z ręki, czy to rower, bieganie, rolki, pływanie, sauna, gra w piłkę itp itd. Mimo wszystko byłem nieco zawiedziony. Spodziewałem się co prawda zużycia paska, ale moim zdaniem Casio powinien przemyśleć mocowanie swoich pasków do kopert, nawet tych plastikowych. Swoją drogą nie jestem nawet przekonany, że obecnie stosowane przy G-Shockach "przykręcanie" również jest takie niezawodne, jakby mogło się wydawać z wyglądu.
Wracając do tematu - kopertę naprawiłem w prosty sposób: nawierciłem głębiej dziurkę (całe szczęście pozostało jeszcze sporo materiału)) i użyłem dłuższego teleskopu.
Jak na razie wszystko jest OK. Jak długo - zobaczymy.
DOKŁADNOŚĆ
około 10 sekund/miesiąc
ZALETY
jakość wykonania
cena
przydatne funkcje elektronicznego zegarka połączone z tradycyjnym wyświetlaniem czasu za pomocą wskazówek
WADY
słaba wytrzymałość paska i koperty
WYNIKI
Wygląd: 9/10
Szkło: 5/5
Koperta: 3/5
Luma: 4/5
Pasek: 3/5
Dokładność: 4/5
Ogólnie: 9/10
Pamiętajcie, że to tylko moja subiektywna ocena, więc jeżeli ktoś ma jakieś swoje przemyślenia i chciałby dodać coś więcej na temat tego zegareczka - proszę o komentarze.
Pozdrawiam
PS. Sorki Słoniu za przerwanie słusznej passy recenzji

PS2. Nie wiem czemu takie zdjęcia się wkleiły
