Wot - nowy nabytek. Pabieda z Penzy z 1946 roku. Koperta i bransoleta - srebro .875. Stan jak widać na fotkach, dobry. Największy mankament to oczywiście mostek balansu...
Oryginalna tarcza z Penzy z charakterystyczną tarczą sekundnika, inną niż na tarczach z pozostałych fabryk. Ciekawe, ze 12 jest w tak ładnym stanie, być moze blaknie od słońca, a ta była mało noszona???:
Uploaded with ImageShack.us
Odpowiedz do tematu
: Rusek w srebrze
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-04-02, 14:17, w całości zmieniany 3 razy
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-04-02, 14:17, w całości zmieniany 3 razy
Ну, погоди!
:
...łe tam, ja wiem czy on taki ładny...odrapany taki jakiś, brudny...no nie wiem, nie wiem
:
pmwas, nienawidzę Cię
GRATY
GRATY
:
Świetna, szczerze zazdroszczę .
:
Красивые часы
я завидую
я завидую
:
pmwas, a nie mogłeś już kupić sobie jakiś dobry zegarek, szwajcarski...
1946, to pierwszy rok produkcji, dobrze domniemuję?
1946, to pierwszy rok produkcji, dobrze domniemuję?
Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
:
Dobrze myślisz - pierwszy
Ну, погоди!
:
No Pobieda rozwla totalnie! Graty!
:
Widać że wyprzedaż przyniosła inne korzyści.
:
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-04-03, 08:16, w całości zmieniany 1 raz
Wiesz... negocjacje rozpocząłem na pewien czas przed wyprzedażą. Choć faktem jest, że wyprzedaż uczyniła ten zakup całkowicie bezbolesnym... Nie był to jednak warunek zakupu tej Pabiedki - czasem po prostu bardzo chce się coś w kolekcji mieć i koszty, o ile są "do wytrzymania" graja drugorzędną rolę
Srebrne Pabiedki sa na tyle rzadkie, że nie mogłem nie podjąć próby wynegocjowania jej za w miarę chociaż rozsądną cenę
Srebrne Pabiedki sa na tyle rzadkie, że nie mogłem nie podjąć próby wynegocjowania jej za w miarę chociaż rozsądną cenę
Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-04-03, 08:16, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди!
:
A za ile poszła, bo cena wyjściowa, jak dla mnie, była ?
pmwas napisał/a: |
Wiesz... negocjacje rozpocząłem na pewien czas przed wyprzedażą.
Srebrne Pabiedki sa na tyle rzadkie, że nie mogłem nie podjąć próby wynegocjowania jej za w miarę chociaż rozsądną cenę |
A za ile poszła, bo cena wyjściowa, jak dla mnie, była ?
:
Odpowiedz do tematu
Poszła w końcu za 1/3 tej ceny.
Ну, погоди!