Odpowiedz do tematu
:
Dzięki za miłe słowa... myślałem, że tylko ja mam tak pokrętnie wypaczone poczucie estetyki
A to zdjęcie po zaledwie jednym dniu noszenia .
Patrz Pan... jaki to się wszystko po rodzinie rozchodzi
Blaz napisał/a: |
Ale masz toksyczny pot. |
A to zdjęcie po zaledwie jednym dniu noszenia .
nick555 napisał/a: |
Stasiu,
Mówisz o tym? http://stachstraps.blogsp...-377-strap.html Bo mam dwie Twoje |
Patrz Pan... jaki to się wszystko po rodzinie rozchodzi
:
Gratulacje !
Faktycznie wygląda tak naturalnie spatynowany, że bez legendy nie do uwierzenia.
sylwek napisał/a: |
Stasiu, jeno legendę dorób ,że wiesz ,no .. okopy i te sprawy,, tylko żebuy Ci rodziny starczyło |
Gratulacje !
Faktycznie wygląda tak naturalnie spatynowany, że bez legendy nie do uwierzenia.
:
cały czas jeszcze nie dojrzałem to takich projektów, ale ten mi się całkiem podoba...
choć raczej nie mógłbym nosić... ja to mam taki dzień świra, że jak mi się kurna jakaś ryska gdzieś zrobi na zegarku to potem przy każdym spojrzeniu widzę właśnie tę ryskę i mnie to wkur&*@
Ale Molly mnie się podobuje
Widzę Stachu że masz dwa wielkie talenty - do robienia pasków i do niszczenia zegarków
choć raczej nie mógłbym nosić... ja to mam taki dzień świra, że jak mi się kurna jakaś ryska gdzieś zrobi na zegarku to potem przy każdym spojrzeniu widzę właśnie tę ryskę i mnie to wkur&*@
Ale Molly mnie się podobuje
Widzę Stachu że masz dwa wielkie talenty - do robienia pasków i do niszczenia zegarków
Segoy
:
Segoy, to może ponosiłbyś Molly, tak w ramach kuracji.. za niewygórowaną opłatą ?
Mnie tam ona się bardzo podobuje!
Mnie tam ona się bardzo podobuje!
Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
:
Czasem też się uda coś naprawić
Umiejętność dezintegracji mechanizmów zegarkowych (miedzy innymi) opanowałem wyśmienicie już w wieku kilku lat. Nieskromnie powiem, że w tej dziedzinie byłem prawdziwym mistrzem. Niestety rodzina i całe moje otoczenie nie doceniała mojego kunsztu...
Od niedawna notuję coraz większe sukcesy w procesie odwrotnym. O dziwo zegarki po złożeniu czasem działają
Żeby nie było, że tylko niszczę:
Tu kilka zdjęć czyściocha w czerni.
Segoy napisał/a: |
Widzę Stachu że masz dwa wielkie talenty - do robienia pasków i do niszczenia zegarków |
Czasem też się uda coś naprawić
Umiejętność dezintegracji mechanizmów zegarkowych (miedzy innymi) opanowałem wyśmienicie już w wieku kilku lat. Nieskromnie powiem, że w tej dziedzinie byłem prawdziwym mistrzem. Niestety rodzina i całe moje otoczenie nie doceniała mojego kunsztu...
Od niedawna notuję coraz większe sukcesy w procesie odwrotnym. O dziwo zegarki po złożeniu czasem działają
Żeby nie było, że tylko niszczę:
Tu kilka zdjęć czyściocha w czerni.
:
ale ładna
Santino napisał/a: |
Phi, podrupka |
ale ładna
:
Że co... niby, że w PVD Może jeszcze kolor sobie opatentuj Milka już tego próbowała...
A poza tym podrabiać podróbkarza, to tak jak okradać złodzieja
Santino napisał/a: |
Phi, podrupka |
Że co... niby, że w PVD Może jeszcze kolor sobie opatentuj Milka już tego próbowała...
A poza tym podrabiać podróbkarza, to tak jak okradać złodzieja
:
Stasiu,
Fajna, fajna!
Ale też masz to szkiełko słabe - akurat do tego typu mi nie pasuje.
Fajna, fajna!
Ale też masz to szkiełko słabe - akurat do tego typu mi nie pasuje.
:
lepsze od twojej lupy
Stachu nie słuchaj go jest wypas, tylko ten rozmiar...
Stachu nie słuchaj go jest wypas, tylko ten rozmiar...
Skate or die!
:
Kiedy mi właśnie na takie samo wygląda??
prezesso79 napisał/a: |
lepsze od twojej lupy |
Kiedy mi właśnie na takie samo wygląda??
:
Bo to chyba jest takie samo . Robiłem eksperymenty z różnymi szkiełkami i to mimo wszystko pasowało najbardziej.
:
Odpowiedz do tematu
A masz jakieś mniej wypukłe, które pasuje rozmiarem?