Witam wszystkich,
mam prośbę do Was o to, abyście powiedzieli mi czy zegarek jest oryginalny czy nie. Kupiłem go na allegro, ale nie wiem czy płacić, ponieważ dziwią mnie dwie rzeczy. Po pierwsze pudełko, które nie jest od g-shocka, a od zegarków casio wrist, a po drugie kolor napisu "g-shock" i "protection", który to na ogół jest biały, a w tym wypadku jest czerwony. Sprzedający twierdzi, że zegarek zakupiony był przez niego w Paryżu około 3 lat temu i nie ma do niego żadnych papierów. NIestety nie mam dobrych jakościowo zdjęć poniewaz sprzedajacy nie operuje dobrym aparatem... ;/ ale w googlach znalazlem zdjęcia zegarka, który chyba wygląda identycznie i zdjecia są dobrej jakości. Moze na ich podstawie uda Wam się ocenić.
To jest zegarek, który kupiłem:
A to zdjecia zegarka w lepszej jakości znalezione w necie:
Zauwazyłem jeszcze że indeks na dole zegarka w oryginalach jest raczej "szczuplejszy i wyższy" niż w tym którym zakupiłem.
Proszę o pomoc !
Odpowiedz do tematu
: G-shock ga 100. podróba czy oryginał?
:
na moje oko podjebka
:
...tego to nie rozumiem, bo skoro kupiłeś to zapłaciłeś...
...znawcą Dżiszoków nie jestem, ale podróbka to jest raczej na pewno.
pier240294 napisał/a: |
Kupiłem go na allegro, ale nie wiem czy płacić |
...tego to nie rozumiem, bo skoro kupiłeś to zapłaciłeś...
...znawcą Dżiszoków nie jestem, ale podróbka to jest raczej na pewno.
:
Może jest na to jakaś metoda
Pomocny link: http://forums.watchuseek....0-a-474413.html
Maxio napisał/a: | ||
...tego to nie rozumiem, bo skoro kupiłeś to zapłaciłeś... |
Może jest na to jakaś metoda
Pomocny link: http://forums.watchuseek....0-a-474413.html
:
Podróba.
Napisy powinny być w innym kolorze, brakuje napisów przy indeksach.
O jakości wykonania nie wspominam, bo jakość zdjecia jest fatalna.
Zdjęcie "z sieci" pobrałeś ze strony sprzedawcy podróbek, dla tego zegarek który kupiłeś wygląda identycznie.
Napisy powinny być w innym kolorze, brakuje napisów przy indeksach.
O jakości wykonania nie wspominam, bo jakość zdjecia jest fatalna.
Zdjęcie "z sieci" pobrałeś ze strony sprzedawcy podróbek, dla tego zegarek który kupiłeś wygląda identycznie.
Ja nigdy nie błądzę - mogę się co najwyżej zataczać
- Gburp.
- Gburp.
:
pier240294, a dlaczego kolega sie nie przywitał w odpowiednim dziale
:
Faktycznie niejasno się wyraziłem, wylicytowałem go, a nie kupiłem.
A nie przywitałem się poniważ bardzo mi się spieszyło z wyjaśnieniem tej sprawy. Obiecuję poprawę. I dzięki bardzo za odpowiedzi
A nie przywitałem się poniważ bardzo mi się spieszyło z wyjaśnieniem tej sprawy. Obiecuję poprawę. I dzięki bardzo za odpowiedzi
:
...a daj linka do aukcji
:
http://allegro.pl/zegarek...2202748952.html
Już odstąpiłem od zakupu zegarka, wiec temat do zamknięcia
dzięki wszystkim za odpowiedzi
Już odstąpiłem od zakupu zegarka, wiec temat do zamknięcia
dzięki wszystkim za odpowiedzi
:
Już o tym pisałem w podobnej sprawie. Najpierw klikasz w aukcji, bo Ci ślina cieknie na widok ceny a potem dopiero zastanawiasz się, co kupiłeś.
Sorry. Z mojej strony zero współczucia dla takich użytkowników serwisów sprzedaży.
Daj linka do aukcji, bo może drobnym druczkiem jest napisane, że to kopia??
Sorry. Z mojej strony zero współczucia dla takich użytkowników serwisów sprzedaży.
Daj linka do aukcji, bo może drobnym druczkiem jest napisane, że to kopia??
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Niestety, uczymy się na błędach.
Szkoda, że na własnych.
Szkoda, że na własnych.
Ja nigdy nie błądzę - mogę się co najwyżej zataczać
- Gburp.
- Gburp.
:
Święte słowa.....
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Tak juz jest ze o niektórych rzeczach mozna sie przekonac dopiero na wlasnej skorze
A co do ceny to cena jak cena to była licytacja, więc to od licytujacych zalezalo jaka duza ona bedzie.
A co do ceny to cena jak cena to była licytacja, więc to od licytujacych zalezalo jaka duza ona bedzie.
:
Odpowiedz do tematu
Licytacja opiera się na ludzkich słabościach. Ten, kto wymyślił licytację, wiedział co robi. To jak supermarket. Kupuję coś w promocji a potem w domu się zastanawiam po co mi to i do czego.
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "