Na prośbę jednego z kumotrów popełniłem takiego homara.
Docelowo miał być pełny dekielek, ale kwestie finansowe na to nie pozwoliły .
Odpowiedz do tematu
:
Malinka, chociaż wskazóweczki ołóweczki od Helenki bym widział, zamiast cali
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
No ja też nie za bardzo.
ALAMO napisał/a: |
Nie kumam tej destro-mody, |
No ja też nie za bardzo.
:
nio ciut dostojnie i ,,,,,,,,,,,,,.........,,,,,,,, antykwarycznie ??? ale fajowy
:
Niestety już nie są dostępne. Bardzo ważnym kryterium była cena, więc Athaya czy Nightwatch nie wchodzili w grę.
bow napisał/a: |
Malinka, chociaż wskazóweczki ołóweczki od Helenki bym widział, zamiast cali |
Niestety już nie są dostępne. Bardzo ważnym kryterium była cena, więc Athaya czy Nightwatch nie wchodzili w grę.
:
...bardzo mi się podoba, super wyszedł - graty
:
Dokładnie.
Choć sam ostatnio skłaniam się do jakiejś "czystszej" formy Maryny.
Svedos napisał/a: |
Świetnie wyszło, tarcza się mnie podoba, ale całość....nie ma wstydu przed Ryśkiem |
Dokładnie.
Choć sam ostatnio skłaniam się do jakiejś "czystszej" formy Maryny.
FORZA Robert!
RK WRT
RK WRT
:
Znowu
To może teraz coś bez osłony koronki, bo tego po raz kolejny nie wytrzymasz
To może teraz coś bez osłony koronki, bo tego po raz kolejny nie wytrzymasz
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Nieźle stachu! Nie mój klimat ale efekt ciekawy. Zwłaszcza te zachnięte zacieki po wewnętrznej stronie szkła
A swoją drogą - jaki ten świat dziwny... Jedni noszą stare zegarki na spa, a inni nowe ufafluniają, żeby na stare wyglądały. I biznes się kręci...
A ja już dawno wymyśliłem żeby otworzyć brudnię samochodową. Specjalnie dla posiadaczy a'la terenówek. Czysty samochód wyjeżdżałby z niej uchlapany błotem po dach, zakurzony, z kilogramem komarów rozpaćkanych na światłach i szybie itp. A właściciel mógłby przyszpanować przed kolegami że w terenie jeździ
A swoją drogą - jaki ten świat dziwny... Jedni noszą stare zegarki na spa, a inni nowe ufafluniają, żeby na stare wyglądały. I biznes się kręci...
A ja już dawno wymyśliłem żeby otworzyć brudnię samochodową. Specjalnie dla posiadaczy a'la terenówek. Czysty samochód wyjeżdżałby z niej uchlapany błotem po dach, zakurzony, z kilogramem komarów rozpaćkanych na światłach i szybie itp. A właściciel mógłby przyszpanować przed kolegami że w terenie jeździ
Segoy
:
Segoy, hameryki nie odkryłeś: http://www.motofakty.pl/a...o_w_sprayu.html
Ja tez nie rozumiem tej całej mody na przedmioty sztucznie postarzane, dość powiedzieć, ze pierwsze przecierane dzinsy kupiłem w tym roku
Tak więc zegarek równiez nie w moim stylu, ale za to pasek wyglada mega zajebiście
Ja tez nie rozumiem tej całej mody na przedmioty sztucznie postarzane, dość powiedzieć, ze pierwsze przecierane dzinsy kupiłem w tym roku
Tak więc zegarek równiez nie w moim stylu, ale za to pasek wyglada mega zajebiście
:
Ale ja to wymyśliłem jakieś 20 lat temu
Się z moim kuzynem nabijaliśmy z tego pomysłu strasznie, aż tu proszę....
Machu napisał/a: |
Segoy, hameryki nie odkryłeś: |
Ale ja to wymyśliłem jakieś 20 lat temu
Się z moim kuzynem nabijaliśmy z tego pomysłu strasznie, aż tu proszę....
Segoy
:
Odpowiedz do tematu
Śmiejcie się, śmiejcie...
, ale taka forma jest najpraktyczniejszą formą EDC jaką znam .
Żadna framuga czy inne odrzwia mu nie straszne. Ufafluni się czy porysuje, to nawet lepiej dla niego. Nowa rysa!!! - jaka nowa rysa?!!
Takie anty-spa bywa bardzo praktyczne
Z tego co pamiętam to zacieków tam nie ma.
Szkiełko i refleksy na nim mogą płatać figle, bo w gruncie rzeczy to "szkiełko" to tak naprawdę soczewka.
Zrobione jest z 6mm płyty pleksi . Laser, który był użyty do jej cięcia sprawił, że na obwodzie pojawiły się pęknięcia i mory. Łatwe do usunięcia, ale tu zostały (w miarę możliwości) wyeksponowane .
, ale taka forma jest najpraktyczniejszą formą EDC jaką znam .
Żadna framuga czy inne odrzwia mu nie straszne. Ufafluni się czy porysuje, to nawet lepiej dla niego. Nowa rysa!!! - jaka nowa rysa?!!
Takie anty-spa bywa bardzo praktyczne
Segoy napisał/a: |
... efekt ciekawy. Zwłaszcza te zachnięte zacieki po wewnętrznej stronie szkła
|
Z tego co pamiętam to zacieków tam nie ma.
Szkiełko i refleksy na nim mogą płatać figle, bo w gruncie rzeczy to "szkiełko" to tak naprawdę soczewka.
Zrobione jest z 6mm płyty pleksi . Laser, który był użyty do jej cięcia sprawił, że na obwodzie pojawiły się pęknięcia i mory. Łatwe do usunięcia, ale tu zostały (w miarę możliwości) wyeksponowane .