Panna Marianna
Odpowiedz do tematu

: Panna Marianna
Na prośbę jednego z kumotrów popełniłem takiego homara.






Docelowo miał być pełny dekielek, ale kwestie finansowe na to nie pozwoliły ;) .

:
Wygląda naprawdę z klasą :)

:
Malinka, chociaż wskazóweczki ołóweczki od Helenki bym widział, zamiast cali :twisted:

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Nie kumam tej destro-mody, ale wyszło fajnie :-)

:
ALAMO napisał/a:
Nie kumam tej destro-mody,


No ja też nie za bardzo.

:
nio ciut dostojnie i ,,,,,,,,,,,,,.........,,,,,,,, antykwarycznie ??? ale fajowy :mrgreen:

:
bow napisał/a:
Malinka, chociaż wskazóweczki ołóweczki od Helenki bym widział, zamiast cali :twisted:


Niestety już nie są dostępne. Bardzo ważnym kryterium była cena, więc Athaya czy Nightwatch nie wchodzili w grę.

:
Świetnie wyszło, tarcza się mnie podoba, ale całość....nie ma wstydu przed Ryśkiem

:
...bardzo mi się podoba, super wyszedł - graty

:
Svedos napisał/a:
Świetnie wyszło, tarcza się mnie podoba, ale całość....nie ma wstydu przed Ryśkiem


Dokładnie.

Choć sam ostatnio skłaniam się do jakiejś "czystszej" formy Maryny.

FORZA Robert!
RK WRT
:
Znowu :shock: :shock: :shock:

To może teraz coś bez osłony koronki, bo tego po raz kolejny nie wytrzymasz :lol:

Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
:
Nieźle stachu! Nie mój klimat ale efekt ciekawy. Zwłaszcza te zachnięte zacieki po wewnętrznej stronie szkła :mrgreen:

A swoją drogą - jaki ten świat dziwny... Jedni noszą stare zegarki na spa, a inni nowe ufafluniają, żeby na stare wyglądały. I biznes się kręci... :lol:
A ja już dawno wymyśliłem żeby otworzyć brudnię samochodową. Specjalnie dla posiadaczy a'la terenówek. Czysty samochód wyjeżdżałby z niej uchlapany błotem po dach, zakurzony, z kilogramem komarów rozpaćkanych na światłach i szybie itp. A właściciel mógłby przyszpanować przed kolegami że w terenie jeździ ;-)

Segoy
:
Segoy, hameryki nie odkryłeś: http://www.motofakty.pl/a...o_w_sprayu.html

Ja tez nie rozumiem tej całej mody na przedmioty sztucznie postarzane, dość powiedzieć, ze pierwsze przecierane dzinsy kupiłem w tym roku :razz:
Tak więc zegarek równiez nie w moim stylu, ale za to pasek wyglada mega zajebiście :shock:

:
Machu napisał/a:
Segoy, hameryki nie odkryłeś:


Ale ja to wymyśliłem jakieś 20 lat temu :mrgreen:
Się z moim kuzynem nabijaliśmy z tego pomysłu strasznie, aż tu proszę....

Segoy
:
:lol: Śmiejcie się, śmiejcie...
, ale taka forma jest najpraktyczniejszą formą EDC jaką znam :mrgreen: .
Żadna framuga czy inne odrzwia mu nie straszne. Ufafluni się czy porysuje, to nawet lepiej dla niego. Nowa rysa!!! - jaka nowa rysa?!!
Takie anty-spa bywa bardzo praktyczne :lol:


Segoy napisał/a:
... efekt ciekawy. Zwłaszcza te zachnięte zacieki po wewnętrznej stronie szkła :mrgreen:


:?: Z tego co pamiętam to zacieków tam nie ma.
Szkiełko i refleksy na nim mogą płatać figle, bo w gruncie rzeczy to "szkiełko" to tak naprawdę soczewka.
Zrobione jest z 6mm płyty pleksi :wink: . Laser, który był użyty do jej cięcia sprawił, że na obwodzie pojawiły się pęknięcia i mory. Łatwe do usunięcia, ale tu zostały (w miarę możliwości) wyeksponowane :cool: .

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.