Na razie krótka recenzja bez zdjęć ale może koledzy w sobotę pomogą na śląskim zlocie to coś się wrzuci
a więc tak
zgodnie ze specyfikacją
MECHANIZM: automatyczny Cal. Y676B, 21 kamieni
bardzo cichutko chodzi, trzeba się nieźle wsłuchać żeby coś dotarło do uszu ( albo to może ja już głuchne )
startuje od razu po paru poruszeniach zegarka, brak możliwości dokręcenia sprężyny koronką
wahnik widzoczny za przeszklonym deklaem na wahniku napis TWENTY-ONE JEWELS S II O Y676B
kolor mechanizmu stal bez ozdobników, dodatkowych kolorów itp.
koperta: stalowa polerowana, dekiel zakręcany nie błyszczący ( szczotkowanie?) z 20 mm przeszkleniem. na deklu napis J.Springs ALL.SST.STEEL 100M WTR/ 10 ATM BEB048

PASEK: czarny, gumowy, srebrna stalowa klamerka bez oznaczeń, zwęża się do klamerki. nie miałem nigdy gumy na sobie więc cięzko mi się wypowiadać ale IMO jakaś taka lichutka i nie wzbudzajaca zaufania -dlatego od razu zanabyłem pomarańczowego silikona

BEZEL : ruchomy, kręci się tylko w lewo, bardzo łatwy do kręcenia i tu małe ale - ma pewien luz tak nawet prawie na jedno kliknięcie. ruchomośc jest taka że niewiele trzeba żeby w pozycji "najbardziej w lewo" na danym ustawieniu przeskoczyć na następny klik
W zakresie 0-20 tło bezela pomarańczowe z czarnymi indeksami, a w zakresie 20-60 czarne tło ze srebrnymi indeksami. Cyfrowe oznaczenia 15, 30, 45
kolor orange na bezelu jest ciemniejszy niż na tarczy i mniej metaliczny

KORONKA : nie zakręcana, bez oznaczeń, na pierwszej pozycji zmiana daty a na drugiej godziny, datownik z nazwą dnia zmienia się kręcąc w lewo ( do siebie ) a numerem dnia w prawo ( od siebie )

SZKIEŁKO: pisali że mineralne

TARCZA : pomarańczowa - kolor odrobinę jkaśniejszy niż na bezelu i barzdiej metaliczny, z tym że nawet na samej tarczy są dwie faktury różniące sie odcieniem - jest pierścień na którym znajdują się indeksy oraz środek tarzcy bardziej "błyszczący"
indeksy srebrne
na wewnętrznej "bandzie" dokładniejsza namalowana podziałka
na tarczy napisY J.Springs ( biały ), AUTOMATIC ( czarny ) Water resistant 10 ATM ( białe )
wskazówki godzinowa i minutowa grube, wyrażne pokryte czymś nie znam się luminowa? w każdym razie świeci ), sekundowa czarna z malutkim grocikiem też pokrytym substancją świecącą

DATOWNIK : podójny nazwa dnia i nr, przy czym nazwa dnia podwójna w wersji angielskiej i francuskiej

średnica: ok. 43mm (bez koronki )

dokładności chodu ze wzgledu na krótkośc posiadania nie sprawdzałem

IMO
dobry zegarek automatyczny za niewielkie pieniądze - ja zapłaciłem 330 zeta, z tym że nie bez wad jak dla mnie
najbardziej irytujący jest ten ruszajacy się bezel i brak możliwości dokręcenia
plus oczywiście guma do wymiany
co do żywotności i odporności to dopiero czas pokaże
do puki ( tribute for Rudolf ) nie minie jakiś czas trudno wyrokować

Dzięki za recenzję.
Poproszę jeszcze tylko o kilka zdjęć. Przydałyby się w szczególności na łapce

dam rade dopiero w sobotę, moze też do tego czasu przyjdzie Seiko pomarańczka

również świetna recka, czekam na fotki chętnie w zestawieniu obok pomarańcza seiko

ty, z tymi świecidełkami jak choinka bożonarodzeniowa, gdzie można Cię znaleźć w realu ?
bez obaw, mów śmiało bawidamku jeden

eee?
chyba za malo czytalem, bo nie lapie...?

Jacek ( ten z Blekotem na avatarze ) kiedyś popełnił tekst który wyrwał mnie z butów o bawidamku

[ Dodano: 2012-03-09, 13:35 ]
a zdjęcia będą, I promys

[ Dodano: 2012-03-11, 19:10 ]


[ Dodano: 2012-03-11, 19:12 ]


[ Dodano: 2012-03-11, 19:14 ]


[ Dodano: 2012-03-11, 19:16 ]


[ Dodano: 2012-03-11, 19:24 ]

A na łapce?

Dobra pomarańczka nie jest zła

Ej ej, to mój

Kudlaty, to ten sam zegar?

Wtrącę - z tego co widzę, to tak. To co recenzował i fotografował ciniol i pokazał Kudlaty to ten sam model Sprężynowca.

no to muszę przyznać ciniol, chyba nie masz talentu fotograficznego