nie wiem może to śiakiś taki antypolonizm ale bałbym się że mnie rodak ciulnie albo oskubie
choć pewnie nie mam racji, ale jak dajmy na to robię zakupy na zatoce.de to wolę kupować od piur niemca niż niemca z prawdziwie niemieckim nazwiskiem kończącym się na ski, vić czy abdullach
moja teoria została jednak ostatnio powaznie nadwątlona bo kupiłem mesha od tureckiego niemca czy niemieckiego turka
http://www.ebay.pl/itm/16...984.m1497.l2649
i powiem wam że jestem zadowolony
szybko, sprawnie, bezproblemowo, towar spoko tylko o mały włos wywaliłbym teleskopy bo je podlepili do woreczka z bransa nieprzezroczystą taśma klejącą - nie widziałem ich musiałem je wymacać
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.