wyciągnięcie wałka
Odpowiedz do tematu

: wyciągnięcie wałka
Panowie, zanim zacznę rzucać zegarkiem o ścianę, może ktoś mi powie jak wciągnąć wałek??

Pin pod wałkiem jest konstrukcyjny, a śrubka nic nie dało jej wykręcenie. Już nie mam więcej pomysłów


perfekcja to tylko cel...
/Marcin
:
Próbowałeś przesunąć ten pin? Możesz też spróbować nacisnąć blaszkę (drugie zaznaczenie).


"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
pinu nie da się przesunąć a drugie zaznaczenie to nadruk na płytce

perfekcja to tylko cel...
/Marcin
:
Wysuń wałek i zobacz, czy się coś nie ujawni ;-)

:
jedyne co pracuje to zapadka od daty, ale też próbowałem majstrować,

żeby k*** nie umieć wałka wyciągnąć :evil:

kończą mi się pomysły i ściana wydaje się być mocną alternatywą :twisted:

perfekcja to tylko cel...
/Marcin
:
A to trzecie próbowałeś?




Czasem "dzyndzel" od wałka wychodzi dopiero w pozycji "data" lub "godzina"...

Ostatnio zmieniony przez kwater 2012-02-28, 11:45, w całości zmieniany 1 raz
"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
Może trzeba gdzieś z boku odgiąć blaszkę, coś jak miyocie?

FOTOGRAFIA ŚLUBNA
:
to jest miyota, puki co złożyłem z powrotem, sam już nie wiem, pomyśle wieczorem


perfekcja to tylko cel...
/Marcin
:
no
przecież jest napisane " push" to robisz pusz w dziurke

:
[/URL]

Selassje mnie ubiegł. Tylko na tych pierwszych zdjęciach tego napisu nie było :mrgreen:

Edit: jeszcze jedna bardzo ważna sparawa - w Miyocie OS 21 klikasz pusz na koronce WCIŚNIĘTEJ, nie wyciągniętej. Tu może być to samo.

Ostatnio zmieniony przez Borewicz 2012-02-28, 14:01, w całości zmieniany 1 raz
"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."

Jan Oborniak
:
Kur ślepnę na starość wciskałem, ale rzeczywiście na wyciągniętym chyba :oops:

Za szybko się zniechęciłem i dziecko które jest we mnie kazało rozebrać zamiast podejść racjonalnie do sprawy :twisted:

Dzięki panowie

perfekcja to tylko cel...
/Marcin
:
Any time :wink:
Myślisz że urodziłem się z wiedzą o wałku w Miyocie? Kląłem na czym świat stoi, gotów już byłem wyjąć ten wałek diaksem :mrgreen: Na szczęście wygrała siła spokoju i udało się przy ostatniej, takiej od niechcenia, próbie.

Ostatnio zmieniony przez Borewicz 2012-02-28, 21:12, w całości zmieniany 1 raz
"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."

Jan Oborniak
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.