Santino, no coś Ty, nie strasz człowieka
Skoro było +5-6, potem +2-3, a teraz 0, to jak widać jasno, nie jest dobrze...
Zegar chodzi coraz wolniej, czyli co ? Zaciera się mechanizm
Nie wiem, czy był "smarowany" po zakupie, czy tak chodzi na sucho
Bo jeśli nie był, to mus coś mu szybko przeczytać
Odpowiedz do tematu
:
:
Oooo to właśnie, zaciera się
Cezar napisał/a: |
Zaciera się mechanizm
|
Oooo to właśnie, zaciera się
:
a jak stanie całkiem ,to znaczy że zatarty na amen
wahin napisał/a: | ||
Oooo to właśnie, zaciera się |
a jak stanie całkiem ,to znaczy że zatarty na amen
:
No, ale on taki malutki, tego semtexu to w nim co najwyżej parę gram to pierdnie jak purchawka co najwyżej
Santino napisał/a: |
kumpel koronki, wyrzuć go, coś z nim nie tak - pewnie zaraz wybuchnie |
No, ale on taki malutki, tego semtexu to w nim co najwyżej parę gram to pierdnie jak purchawka co najwyżej
Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
:
jaja sobie robisz.
kumpel koronki napisał/a: |
Panowie Zegarmistrzowie tak przy okazji wybaczcie jeszcze jedno lamerskie pytanie. Otóż moje Seiko po wyjęciu z pudelka na początku spieszyło się 7 sekund na dobę, potem 5-6 sekund, po 3 tygodniach 2-3 sekundy, a teraz przez kilka ostatnich dni chodzi nul-nul czyli przyspieszył nawet nie całą JEDNĄ ! sekundę na 5 dni. Czy coś się zrypało czy tak już zostanie po dotarciu i ułożeniu mechanizmu ? Normalnie jestem w szokującym zdziwieniu . |
jaja sobie robisz.
:
to jest chyba jakaś prowokacja , mój robi obecnie po m-cu jakieś +4 regularnie i jak dla mnie to jest ideał
:
Chłopaki nie macie większych problemów
:
My mamy
grizly napisał/a: |
Chłopaki nie macie większych problemów |
My mamy
:
Każdy ma problemy na miarę własnych potrzeb
grizly napisał/a: |
Chłopaki nie macie większych problemów |
Każdy ma problemy na miarę własnych potrzeb
:
Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
Czytając te opinie stwierdzam, że Seiko to badzief. Nie dość, że za wcześnie zaczyna zmieniać datę to jeszcze chodzi coraz punktualniej. Jakaś masakra ! Zgłaszam to do "Rozmów w Toku"
Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
:
kaer, czy szanowny adwersarz ma jakieś uwagi do siekaczy jeśli tak to zapraszam na ubita ziemię i na gołe klaty
:
Do doopy są one, bo się zacierają
Wiem, bo mam kilka
sylwek napisał/a: |
kaer, czy szanowny adwersarz ma jakieś uwagi do siekaczy |
Do doopy są one, bo się zacierają
Wiem, bo mam kilka
:
Masakryczny tryb zmiany daty, duża rozpiętość w dokładności mechanizmu, nieduże różnice pomiędzy modelami...
A poza tym są super.
Miałem srp043, który w 40 dni robił -+ 0 sek...
Miałem też monstera, który robił -30 na dobę...
Ale generalnie są super
sylwek napisał/a: |
jakieś uwagi do siekaczy |
Masakryczny tryb zmiany daty, duża rozpiętość w dokładności mechanizmu, nieduże różnice pomiędzy modelami...
A poza tym są super.
Miałem srp043, który w 40 dni robił -+ 0 sek...
Miałem też monstera, który robił -30 na dobę...
Ale generalnie są super
:
tia ,,, no Pany ,najwidoczniej chcecie sie ponadprzeciętnie narazić na próbę wytrzymałości na pewne płyny przy najbliższym spotkaniu uprzedzam ,że ilości poniżej 3 cm w wannie mnie nie interesują
:
Dobrze, że nie w basenie p.poż
Odpowiedz do tematu
sylwek napisał/a: |
w wannie |
Dobrze, że nie w basenie p.poż