Amerykański repetier 5-minutowy z XIX wieku
Odpowiedz do tematu

Spam
[Usunięty]
:
kaido2 napisał/a:
Oczywiście robiłbym z tego werku zegarek nareczny


A w przypadku naręcznego gdzie wyszedłby przycisk repetiera :?: paweł ten mechanizm to 12 czy 14 :?:



kaido2 napisał/a:
Paweł, na Twoim miejscy zwymiarowałbym dokładnie ten mechanizm i szukałbym koperty która można by przerobić, bo łatwiej i taniej a i koperta tez stara.


Paweł z twoim szczęściem to ja bym się zasadził na zatoce i wędkował jakąś przyoryginalną kopertę - a nóż widelec :wink:

kaido2 napisał/a:
bo robienie składaka kieszonkowego w dzisiejszych czasach jest małopraktyczne. Kieszonkowy tylko i wyłacznie w oryginalnej kopercie z takiego zegarka.


Kwestia podejścia i przyzwyczajenia oraz warunków w jakich korzysta się z zegarka :wink: Dla mnie to normalne jak odczyt godziny z komórki - kwestia stricte indywidualna choć archaiczna i rzeczywiście nie praktyczna. A jaka była by przyjemność z życia gdyby wszystko było praktyczne :wink:

voli napisał/a:
Na alledrogo masz multum kopert itp. wraków z kieszonek - najtaniej będzie coś dopasować.


Jeszcze tylko ten przycisk

pmwas napisał/a:
Ale to odległa przyszłość. Z bliższej przyszłości - mój typ-17 w końcu zmienił miejsce pobytu i po tygodniowej podróży z Samary jest już w Moskwie, także do Polski powinien dotrzeć "wkrótce", być może pod koniec przyszłego tygodnia, lub na początku tego następnego (bardzije realne). Muszę przyznać że poczta rosyjska nie przestaje mnie zadziwiać. U nich przesyłka idzie dłużej z Samary do Moskwy niż paczki z USA do Polski :sad: . Naprawdę przed ruska pocztą jest jeszcze dłuuuga droga. Ale za to ukraińcy bardzo ostatnio przyspieszyli, z tego, co widzę :D


jakaś tam wieś w obwodzie Charków-Przemyśl 7 dni kalendarzowych- mój rekord
Wczoraj (sobota) gość wysłał mi kopertę z gwintowanym kominkiem/rękawem/wałkiem z Doniecka - myślę że w piątek już będę coś składał :twisted:

Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-02-18, 19:14, w całości zmieniany 4 razy
:
Co do repetiera, to nie ma pryzcisku, jest dzwignia. trzeba pociągnąć dźwignię do oporu, co naciąga spreżynę repetiera :) . Do tego jest jeszcze dźwignia ustawiania godziny, wiec jeśli miałby byc naręczny, to taki bez żadnej wodoszczelności, tylko na półkę do podziwiania :D

Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
pmwas napisał/a:
Co do repetiera, to nie ma pryzcisku, jest dzwignia. trzeba pociągnąć dźwignię do oporu, co naciąga spreżynę repetiera :) . Do tego jest jeszcze dźwignia ustawiania godziny, wiec jeśli miałby byc naręczny, to taki bez żadnej wodoszczelności, tylko na półkę do podziwiania :D


Właśnie o to mi chodzi. Pisząc przycisk chodziło mi o właśnie o dźwignię... ale na zewnatrz jest tylko ta dźwignia od repetiera a godzinowa pod tarczą :?:

Paweł tak jak pisałem wcześniej z twoim szczęściem zasadzaj się na zatoce, może coś upolujesz

:
Upolowac cos na zatoce nie jest łatwo, bo większość okazyjnych "kup teraz" pojawia się gdy u nas ludy śpią (może poza Smokiem), a wypatrywanie w złomie nie ma sensu, bo tam jest tylu myśliwych, że zawsze ktos jeszcze wypatrzy. Jest kilka detali po których można np rozpoznać bardzo wczesne Pabiedy bez fotki werku i chyba tylko na tym polu mogę się na zatoce popisać. Choć tu tez nie opaca się sporych kwot wykładać, bo przecież mechanizm moze byc podmieniony. Jesli chodzi o rzadkie mechanizmy amerykańskie, to paradoksalnie najlepsze jest Allegro, bo tylko tu Illinois 106 może pozostać niezauważony i pójść za $15 :D Na zatoce - nie ma bata, zawsze ktoś się połapie :evil:

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-02-12, 15:44, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
pmwas napisał/a:
Upolowac cos na zatoce nie jest łatwo, bo większość okazyjnych "kup teraz" pojawia się gdy u nas ludy śpią (może poza Smokiem), a wypatrywanie w złomie nie ma sensu, bo tam jest tylu myśliwych, że zawsze ktos jeszcze wypatrzy. Jest kilka detali po których można np rozpoznać bardzo wczesne Pabiedy bez fotki werku i chyba tylko na tym polu mogę się na zatoce popisać. Jesli chodzi o rzadkie mechanizmy amerykańskie, to paradoksalnie najlepsze jest Allegro, bo tylko tu Illinois 106 może pozostać niezauważony i pójść za $15 :D Na zatoce - nie ma bata, zawsze ktoś się połapie :evil:


znaczy masz nowego ilinoija :?: :evil:

:
Nie, nie... spokojnie! Ja tylko wracam do mojej stoszóstki, która jest sztandarowym przykładem tanio kupionej amerykańskiej rzadkości ;)

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-02-12, 15:45, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
Ja niestety z anglosasów już zszedłem. tylko oglądanie mi pozostało :wink:

:
Tiaaa... przychodzi czasem taki moment, że już tylko oglądanie zostaje, trzeba znać swoje możliwości... finansowe rzecz jasna :)

Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
pmwas napisał/a:
Tiaaa... przychodzi czasem taki moment, że już tylko oglądanie zostaje, trzeba znać swoje możliwości... finansowe rzecz jasna :)


Przeglądam właśnie te cudaczki http://www.awco.org/AWCo/...o/18kchrono.htm
ja to chcę :!: :!: :!:

:
W Waltham robili takie cuda, ze trudno uwierzyć. Jak na producenta zegarków na skale masową, AWWCo prezentowała naprawdę bardzo wysoki poziom. Byli tam ludzie, którym po prostu się chciało :D

Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
pmwas napisał/a:
W Waltham robili takie cuda, ze trudno uwierzyć. Jak na producenta zegarków na skale masową, AWWCo prezentowała naprawdę bardzo wysoki poziom. Byli tam ludzie, którym po prostu się chciało :D


nie zapominajmy że tam na rynku detalicznym było wszystko i była duża konkurencja, a wiadomo że anglosasi lubią blichtr błyskotek :razz: . Czapek stwierdził by że jest to nieuzasadnione i niczemu technicznie nie służy (paski i takie tam sraski).

:
A to byo uzasadnione???

http://fhwatch.com/showit...n=usPW10470.txt

Obaczcie, warto!

Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
pmwas napisał/a:
A to byo uzasadnione???

http://fhwatch.com/showit...n=usPW10470.txt

Obaczcie, warto!


ładnie to to wygląda, nie powiem że nie

:
A skoro o rzadkościach mowa, to dzisiaj przeczytałem, że Gosczaszawod robiła Typ I (wiemy, wiemy), ale i Typ II, Typ III i... Typ IV i w tym momencie juz się podłamałem ;) . Ja tu "pospolitego Typu II nie umiem znaleźć, a co dopiero reszty. Zresztą po prawdzie to nawet pospolitego Typu I z ładnym napisem gosczaszawod też nie umiem :( Może i masz rację, ze tzreba odpuścić zakupy i skupic się na tym, co już mam :evil:

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2012-02-12, 17:10, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
Spam
[Usunięty]
:
pmwas napisał/a:
A skoro o rzadkościach mowa, to dzisiaj przeczytałem, że Gosczaszawod robiła Typ I (wiemy, wiemy), ale i Typ II, Typ III i... Typ IV i w tym momencie juz się podłamałem ;) . Ja tu "pospolitego Typu II nie umiem znaleźć, a co dopiero reszty. Zresztą po prawdzie to nawet pospolitego Typu I z ładnym napisem gosczaszawod też nie umiem :( Może i masz rację, ze tzreba odpuścić zakupy i skupic się na tym, co już mam :evil:


a ja ostatnio zanabyłem na UA takiego dla wałka i koperty i jak widać złomek: kolejna stalowa kotwica



Typ 4 wiem że był bo u rusów czytałem ale jak wyglądał widziałeś :?:

Ostatnio zmieniony przez Spam 2012-02-12, 17:18, w całości zmieniany 3 razy
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.