Odpowiedz do tematu
: przymarzł werk?
panowie, tak sprawa. czy to mozliwe, żeby mechanizm zamarzł? przyszła dziś manualna mm. Po wyjeciu z pudła nie chodziła mimo nakręcenia. Po 3 h ruszyła
:
Ostatnio zmieniony przez misinek 2012-01-31, 17:19, w całości zmieniany 1 raz
Możliwe, trochę wilgoci z powietrza na nieruchomym mechanizmie, mogło go "przystopować".
Polecam na wszelki wypadek podgrzanie suszarką, otworzenie, poczekanie chwilę i zakręcenie po uprzednim przesmarowaniu uszczelek.
Polecam na wszelki wypadek podgrzanie suszarką, otworzenie, poczekanie chwilę i zakręcenie po uprzednim przesmarowaniu uszczelek.
Ostatnio zmieniony przez misinek 2012-01-31, 17:19, w całości zmieniany 1 raz
:
A ja myślę, ze oleje zgęstniały na mrozie. Tak bywa w tanich zegarkach...
Ну, погоди!
:
o kurcze...no fakt to tani zegar
:
Biorąc pod uwage znaną suchość naszych dingdongów pozostaje przy swojej diagnozie
:
Pięknie się składa, bo wczoraj kolega zostawił Orisa w samochodzie. Oris uświerkł koło 3 w nocy
Gbu.
pmwas napisał/a: |
A ja myślę, ze oleje zgęstniały na mrozie. Tak bywa w tanich zegarkach... |
Pięknie się składa, bo wczoraj kolega zostawił Orisa w samochodzie. Oris uświerkł koło 3 w nocy
Gbu.
:
Pewnie tani był, Lotowski
FORZA Robert!
RK WRT
RK WRT
:
Ale nie.
Czyżby i tobie coś tam legło w gruzach?
Gburek.
Czyżby i tobie coś tam legło w gruzach?
Gburek.
:
Ale że tak całkiem uświerkł
Olo, ja tam nie wiem - moje mrożonki chodziły jak ta lala - a w końcu na mrożeniu to ja si tutaj najlepiej chyba znam
Morał że albo wujowy olej, albo wilgoci złapała. Tak czy siak - trza doktora.
Olo, ja tam nie wiem - moje mrożonki chodziły jak ta lala - a w końcu na mrożeniu to ja si tutaj najlepiej chyba znam
Morał że albo wujowy olej, albo wilgoci złapała. Tak czy siak - trza doktora.
:
Nie, zmarchwiwstał koło południa. Dostał dmuchu z opalarki i i ruszył.
Gb.
Gb.
:
A ile un tych orisów ma?
Poza tym kupa, panie docencie: napięty był jak baranie oczy.
Gbubu.
Svedos napisał/a: |
ALAMO, on zamarzł bo był nienakręcony, Twoje cały czas na chodzie. |
A ile un tych orisów ma?
Poza tym kupa, panie docencie: napięty był jak baranie oczy.
Gbubu.
:
No to oliwa wujowa dla mnie.
Ale ja się nie znam na zegarkach, tylko psuję, zamrażam, i gotuję.
Zresztą te wtręty o gotowaniu mnie wyjątkowo bolą, bo czy to moja wina że nie ma co do garnka włożyć, i trzeba dzieciom zupę na zegarku gotować
Ale ja się nie znam na zegarkach, tylko psuję, zamrażam, i gotuję.
Zresztą te wtręty o gotowaniu mnie wyjątkowo bolą, bo czy to moja wina że nie ma co do garnka włożyć, i trzeba dzieciom zupę na zegarku gotować
:
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-01-31, 20:23, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
[ Dodano: 2012-01-31, 18:58 ]
Insza inszość, że dekiel dał się odkręcić paluchami.
Gb.
Svedos napisał/a: |
Oliwa nie spirytus, ma prawo zgęstnieć |
Insza inszość, że dekiel dał się odkręcić paluchami.
Gb.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-01-31, 20:23, w całości zmieniany 1 raz