Cytat z książki:
Cytat: |
Kapitan Karpiński zbudził się nagle. Wydawało mu się, że ktoś nad nim stoi. Rozejrzał się wokół, ale w pokoju nikogo nie było. Przez okno leniwie sączyła się blednąca szarość budzącego się zimowego dnia. Oficer usiadł na leżance i popatrzył na swój ręczny zegarek marki Poljot o siedemnastu kamieniach. — Ciekawe, co to są właściwie te kamienie w zegarku? — zastanawiał się przez chwilę. — Tyle już lat noszę ten zegarek, a dopiero teraz przyszło mi do głowy, że nie mam pojęcia, co to za gówniane kamienie Ruscy ładują do tych zegarków i do czego one służą. Muszę przy okazji zapytać jakiegoś zegarmistrza. |