Zgodnie z sugestiami i nakazami wydanymi przez stszych Kumotrów, zamieszczam fotki Slavy z zieloną tarczą

Zegareczek nabyty drogą obdarowania mnie przez Cioteczkę zza wschodniej granicy , jakies 30lat temu _ szpan był pelny bo kto miał wtedy zegarek z 26 kamieniami i podwójnym datownikiem.



szerokość koperty bez koronki 37mm

z koronka 40mm

z uszami 45mm

w uszach 18mm

grubość koperty bez szkielka 8mm

ze szkiełkiem 10mm

średnica szkielka 32mm

bajer - przycisk do zmiany daty

wada - w tej chwili nakręcony chodzi max. 25godz.



foto na wprost

http://www.fotosik.pl



prawy półprofil

http://www.fotosik.pl



lewy

http://www.fotosik.pl



zadnia strona

http://www.fotosik.pl

na deklu napisy:

antyuderzeniowy balans ; pyłoszczelność



mechanizm

http://www.fotosik.pl

http://www.fotosik.pl



i jeszcze front

http://www.fotosik.pl

http://www.fotosik.pl

taki ładny zegarek ale mechanizm jakby wycięty z puszki po konserwie - szkoda!

Sławy z mechanizmami dwubębnowymi pracowały bardzo dobrze i precyzyjnie - drugi bęben nie służył do przedłużenia rezerwy a raczej dla zapewnienia większej precyzji.



Na twoim miejscu wysłałbym ją do lekarza na przegląd i przy okazji zegarmistrz ją naprawi bo 25h rezerwy to nie jest norma dla takiego zegarka!



zadbaj o sławkę i noś dumnie! gratuluję fajnego sikora tym bardziej że prezencik!

Lubie ten kolorek a do tej chwili nie mam zadnego kermita

Ale ciagle czekam ......

Przyznam , ze to co mnie ujmuje w tym zegarku to solidna a zarazem zgrabna koperta

... no i ten zielony kolor talczy , jest taki miły dla oka i rzadko spotykany ...

nosiłem ten zegarek przez kilka lat - końcówka podstawówki i liceum, potem jeszcze na studiach dorywczo (jak padł mi elektronik z 7 melodyjkami).

Dokładnie tak jak mówisz to był solidny i dokładny zegarek - zaszkodziło mu zawilgocenie, ponieważ sporo chodziłem wtedy po górach - zdarzało się , że porządnie przemokłem a sławka ze mną. Kilka razy zaparowała , na wskazówkach i datowniku pojawiła się rdza, zegarek zaczął się zatrzymywać i popełniłem błąd kardynalny - naciągnąłem sprężynę, mechanizm nie ruszył i tak zostal na ... 20 lat.

Mój ulubiony kształt koperty Super sprzęt, a kolor tarczy jest świetny! Gratuluje!

widziałem identyczną slawe z granatową i kremowa tarcza - były jeszcze w innych kolorach? macie podobne egzemplarze?



a... pamiętam też , że była podobna albo nawet identyczna "eksportówka" z angielskimi napisami.

Widziałem kiedyś z bordową tarczą.

Bardzo ładna, lubię Sławy z tymi dużymi nakładanymi indeksami

ponieważ zdjęcia wklejane na forum poprzez fotosik.pl tracą na jakości

zajrzyjcie tutaj

http://picasaweb.google.p...feat=directlink

Werk nie jest taki zły, mostki przeszlifowane szlifem prostym, fazowane polerowane krawędzie, gorsze już widziałem, solidny radziecki werk.

Nie, są nakładane na tarczę. Wiele Sław z tego okresu tak miało, Czajki też.

Tak dokładnie, to te indeksy są ze sobą połączone obręczą, ale to wszystko jest nakładane na tarczę.

Czyli wszyscy mieli rację

Poszła Slava do zegardoktora ...