Witam
Chciałbym zaprezentować Ruhlę de Luxe, którą jakiś czas temu zakupiłem na allegro. Luksus w wydaniu lotniczym - na tarczy znajduje się samolot odrzutowy oraz szachownica. Tymi elementami zegarek ten od razu mnie urzekł. Jak go zobaczyłem, dusza ma się uradowała i zapragnąłem poczuć dotyk luksusu z NRD.
Do tego dochodzi powalająca bransoleta z motywami oczywiście ludowymi. . Pewnie nie jest oryginalna ale dobrze się wkomponowuje w socjalistyczny luksus.
Ruhla ta niestety okazała się niewielkich rozmiarów a mała sekunda jest tu naprawdę mała. Całość nie prezentuje się okazale na ręku , ale co tam, od czasu do czasu ją zakładam.
Precyzyjne mechanizmy zaprojektowane przez dobrych Niemców z NRD (wiadomo że Niemcy dzielili się na złych rewizjonistów z RFN oraz na prawomyślnych sojuszników z NRD) funkcjonują ciągle dobrze i nawet można sobie pośród takiego luksusu odczytać godzinę.
To moja pierwsza sesja zegarkowa, robiona aparatem kompaktowym w kiepskich warunkach oświetleniowych tak więc proszę o wyrozumiałość i pobłażliwie oceniać poniższe foty.
Jak ktoś posiada jakąś Ruhlę de Luxe to zapraszam do publikacji zdjęć
http://img19.imageshack.us/i/dscf8709medium.jpg/
http://img40.imageshack.us/i/dscf8697medium.jpg/
http://img706.imageshack.us/i/dscf8706medium.jpg/
http://img705.imageshack.us/i/dscf8685medium.jpg/
http://img81.imageshack.us/i/dscf8739medium.jpg/
http://img704.imageshack.us/i/dscf8749medium.jpg/
http://img9.imageshack.us/i/dscf8747medium.jpg/
http://img406.imageshack.us/i/dscf8743medium.jpg/
http://img17.imageshack.us/i/dscf8737medium.jpg/
http://img14.imageshack.us/i/dscf8727medium.jpg/
http://img683.imageshack.us/i/dscf8726medium.jpg/
http://img46.imageshack.us/i/dscf8721medium.jpg/
http://img441.imageshack.us/i/dscf8718medium.jpg/
http://img705.imageshack.us/i/dscf8713medium.jpg/
http://img684.imageshack.us/i/dscf8712medium.jpg/
A na sam koniec zegarek postanowił przymierzyć Homer Simpson
http://img64.imageshack.us/i/dscf8751medium.jpg/
Odpowiedz do tematu
: Luksus z NRD
:
Mnihu bardzo fajna sesja !
Bardzo lubie zjawiskowe zegarki z takimi smaczkami na tarczy , wszelkie samoloty statki rakiety , bardzo mi sie to podoba , choc uwazane sa za odpustowe , ja lubie ten folklor .
Zegarek bardzo uroczy i dbaj o niego i niech sie dobrze nosi.
Znaczku uzyte w sesji posiadam tez , chodzi o te z misji kosmicznych , krajow socjalistycznych.
Mam je od czasow dziecinstwa
Bardzo lubie zjawiskowe zegarki z takimi smaczkami na tarczy , wszelkie samoloty statki rakiety , bardzo mi sie to podoba , choc uwazane sa za odpustowe , ja lubie ten folklor .
Zegarek bardzo uroczy i dbaj o niego i niech sie dobrze nosi.
Znaczku uzyte w sesji posiadam tez , chodzi o te z misji kosmicznych , krajow socjalistycznych.
Mam je od czasow dziecinstwa
:
Ło ludzie! Buksiak-Deliksiak !
Poprawcie mnie, ale czy tam nie był taki sam mechanizm jak w "Chronoruhli" ?
Fajna sesja!
Poprawcie mnie, ale czy tam nie był taki sam mechanizm jak w "Chronoruhli" ?
Fajna sesja!
:
Wow, takich zegarków zapewne używali niemieccy piloci podczas bitwy pod Grunwaldem
:
Ha, brakowało mi tego słowa - folklor. Ja po prostu to uwielbiam i lubię się wczuwać w różne ciekawe klimaty. Od razu razu robi się radośniej. Klimatycznie to mi ten zegarek pasuje do filmu Sygnały MMXX produkcji Polsko-NRDowskiej.
No ja też, i dzięki temu zegarkowi przewietrzyłem moje stare klasery. Nie zaglądałem do nich co najmniej 10 lat. A kolekcja Interkosmos to rodzynek sam w sobie
hotwax napisał: |
...ja lubie ten folklor ... |
Ha, brakowało mi tego słowa - folklor. Ja po prostu to uwielbiam i lubię się wczuwać w różne ciekawe klimaty. Od razu razu robi się radośniej. Klimatycznie to mi ten zegarek pasuje do filmu Sygnały MMXX produkcji Polsko-NRDowskiej.
hotwax napisał: |
....Mam je od czasow dziecinstwa .... |
No ja też, i dzięki temu zegarkowi przewietrzyłem moje stare klasery. Nie zaglądałem do nich co najmniej 10 lat. A kolekcja Interkosmos to rodzynek sam w sobie
:
zacny buksiak! no i te samoloty, szachownice ...
:
Fajny zegar w lotniczym klimacie, do tego ta bransoletka z epoki.
:
ta bransoleta jest najsłabszym elementem w tym zestawie - zegarek fajnie by wyglądał na pasku rally lub czarnym z niebieską nitką!
svedos napisał: |
... do tego ta bransoletka z epoki. |
ta bransoleta jest najsłabszym elementem w tym zestawie - zegarek fajnie by wyglądał na pasku rally lub czarnym z niebieską nitką!
:
Bez wątpienie lepiej było by mu na pasiorku, ale bransoletka "folklorem" nawiązuje do epoki Ericha Honeckera , "ddrony" (DDR) byli mistrzami kiczu, jesli chodzi o ich ubiór i wygląd zewnętrzny.
kadarius napisał: | ||
ta bransoleta jest najsłabszym elementem w tym zestawie - zegarek fajnie by wyglądał na pasku rally lub czarnym z niebieską nitką! |
Bez wątpienie lepiej było by mu na pasiorku, ale bransoletka "folklorem" nawiązuje do epoki Ericha Honeckera , "ddrony" (DDR) byli mistrzami kiczu, jesli chodzi o ich ubiór i wygląd zewnętrzny.
:
To prawda tandeta byla wtedy niemozebna - ale u nas to i nawet tego nie bylo. Zostawilbym na tej branzolecie - folk musi byc na maxa nawet na pograniczu tandety
:
Dla mnie ta bransoleta to taka rekonstrukcja historyczna i musi zostać .
Tak na marginesie, wartburg i trabant też miały swą wersje de luxe .
W NRD granica pomiędzy luksusem a tandetą była raczej płynna.
A mój tata miał skodę 105 l - czyli lux i nie miała nawet ogrzewanej tylnej szyby. Szyba ogrzewana z tyłu była w wersji GL( Grand Lux?). Tak więc do luksus wiele ma wymiarów
Tak na marginesie, wartburg i trabant też miały swą wersje de luxe .
W NRD granica pomiędzy luksusem a tandetą była raczej płynna.
A mój tata miał skodę 105 l - czyli lux i nie miała nawet ogrzewanej tylnej szyby. Szyba ogrzewana z tyłu była w wersji GL( Grand Lux?). Tak więc do luksus wiele ma wymiarów
:
a Syrenka 105L ??? z dźwignią zmiany biegów w podłodze, fotelami i korbkami do szyb od dużego fiata .... toż to był dopiero luksus.
mnihu napisał: |
Tak więc do luksus wiele ma wymiarów |
a Syrenka 105L ??? z dźwignią zmiany biegów w podłodze, fotelami i korbkami do szyb od dużego fiata .... toż to był dopiero luksus.
:
Dzisiaj taka Syrenka w dobrym stanie to "hicior"
:
dokładnie
http://moto.onet.pl/15923...hi,artykul.html
ja już prawie przebolałem fakt , że sprzedałem w 2000 roku "malucha" rocznik 1976 - "600" z tzw. włoskim silnikiem, kupiony na talon przez Ojca, od 1992 wyłącznie w moich rękach. Miał 162 tys przebiegu. przy 140 tys. przeszedł remont silnika i lakierowanie.
http://moto.onet.pl/15923...hi,artykul.html
ja już prawie przebolałem fakt , że sprzedałem w 2000 roku "malucha" rocznik 1976 - "600" z tzw. włoskim silnikiem, kupiony na talon przez Ojca, od 1992 wyłącznie w moich rękach. Miał 162 tys przebiegu. przy 140 tys. przeszedł remont silnika i lakierowanie.
:
No a teraz ludziska mają takie wygody na codzień i nie wiedzą ,że to luksus. Oj w głowach się przewraca
Odpowiedz do tematu
Cytat: |
a Syrenka 105L ??? z dźwignią zmiany biegów w podłodze, fotelami i korbkami do szyb od dużego fiata .... toż to był dopiero luksus. |
No a teraz ludziska mają takie wygody na codzień i nie wiedzą ,że to luksus. Oj w głowach się przewraca