Witam od dłuższego czasu szukam czegoś na swój przegub. W oko wpadł mi:

Nixon Time Teller Black
Mechanizm:
Zrobiony na zamówienie 3 wahadłowy, kwarc japoński
Koperta:
Zrobiona na zamówienie 100M, nierdzewna, utwardzona stal z mineralnym kryształem z potrójnie zakręcaną koronką
Bransoleta:
Zrobiona na zamówienie, nierdzewna, miękka stal z pojedynczym zamknięciem


CENA rynkowa 400zł mogę mieć za jakieś 350 już z wysyłką. Na łapie wygląda tak:



Czy warto? Wizualnie dla mnie bomba (chodź nurki też są spoko, i niektóre MM), widziałem też podobne citizen/seiko. Co myślicie? Posłużył by taki?

Skopiowałem z sieci.

mam kilka nixonów, i ogólnie polecam, w tych tańszych modelach chyba materiały są jakieś słabsze tylko,
jak na ebaju sie trafiają używki to ściorane strasznie ( rysy, itp),
Moje egzemplarze są bez zarzutu, ale np małżon z nowego nixona scouta w 6 miesięcy zrobiła coś co wygląda jak auto po czołówce

A coś innego konkretnego do 350? Jakieś propozycje? Może Seiko 5 w automacie?

jesli szukasz czegos w stylistyce tego nixona, to seiko 5 chyba najblizej - z tym, ze to dosc male zegarki (38 chyba).

kwarcow do 350 jest zatrzesienie, automata w postaci seikacza 5 tez kupisz. Moze lorus, pulsar?

W moim plastikowym time telerze po 7 miesiącach wałek zaczął wypadać, wymienili na gwarancji ale czas oczekiwanie strasznie długi.

IMHO dużo ciekawsze kwarce typowo modowe robi Diesel.

np:

u panie, ale paskudy

hehe, no nie chciałem sie wyrywać, ale dizajn nixona jest że tak powiem dekadę do przodu
ale diesel ma kilka udanych modeli

no jak ktos lubi takie modowe metroseksualne wynalazki to niektore diesle sa ciekawe... ale juz bardziej do mnie gadaja jakies vintagowe montany

Musaszi Ty tak sam z nieprzymuszonej woli z tym Dieslem?

Diesle mi nie podchodza, nixon robi lepsze bateryjki, piękno w prostocie:
Newton


Albo minimalistyczny time teller

a jak ten time teller time telluje? nie kupuje zegarow bez indeksow