Unitas 6300
Odpowiedz do tematu

RMazus
[Usunięty]
: Unitas 6300
Mam pytanie czy wahania dobowe + 15s w nocy w dzień - 20 w dzień to normalne zjawisko czy sygnał że coś nie tak ?
Pozdrawiam
Rysiek

:
Normalka, zresztą nawet poniżej dopuszczalnej odchyłki.

RMazus
[Usunięty]
:
Wielkie dzięki tak myślałem
Pozdrawiam
Rysiek

:
Jeśli te odchylenia są stabilne, to jak co to strasznie przeszkadza możesz go podregulować. Ja bym nie ruszal - minuta na tydzień chyba cię nie zbawi ;-)

RMazus
[Usunięty]
:
Na innym forum dostałem informację cytuję takie odchyły mogą świadczyć o poważnej awarii (np. problem z czopami balansu) Co o tym myślicie?
Rysiek

:
To ja nawet wiem z jakiego to forum.

Blaz
[Usunięty]
:
I kto powiedział. :mrgreen:

RMazus
[Usunięty]
:
Napisał Pan Piotr Ratyński

:
Kto powiedział - to nie wiem. Tam ciężko wybierać największego myśliciela wśród myślicieli.
RMazus, dlatego pytałem o to czy ta odchyłka jest powtarzalna. Jeśli zegarek w miarę stabilnie zwalnia jak go nie nosisz, i w miarę stabilnie przyspiesza jak nosisz - to nie jest nic nienormalnego. Zwłaszcza jeśli cała amplituda to 35s - to się mieści w zakresie fabrycznych odchylen dla nawet niezłych mechanizmów. Oczywiście że można to wyregulować, o ile nie możesz żyć zyskując/tracąc minutę tygodniowo ;-)
Nie wiem ile lat ma ten twoj wehrmachtowiec, ale zapewne koło 50 - jeśli ktoś ci mówi że mechanizm który ma pół wieku gubiący stabilnie pół minuty jest uszkodzony, to możesz mieć pewność że nie za bardzo wie o czym gada.

thewickerman88
[Usunięty]
:
Dobra a ja się podepnę: stary zegarek po naprawie u zegarmistrza ( nie chodził, uruchomiony przez zegarmistrza śpieszył się pół godziny na dobę pomimo tego że ustawiony maksymalnie na minus) śpieszy się wg zegarmistrza 20s na dobę, u mnie po pierwszej dobie po odebraniu chwili noszenia na ręku i odłożeniu na noc przyspieszył 65s na dobę. Poczekać po naprawie żeby się trochę dotarł czy od razu lecieć na naprawę (mam pół roku gwarancji od zegarmistrza) ?

RMazus
[Usunięty]
:
U mnie przyspiesza w nocy jak leży a zwalnia jak noszę czyli odwrotnie jak napisałeś.

:
To bez znaczenia.
Każdy mechanizm, nawet kwarcowy, może mieć JAKIEŚ odchylenia w zależności od tego czy leży, czy go nosisz. W mechanicznym to będzie większa różnica. Praw fizyki Pan nie zmienisz, i nie bądź Pan głąb :P ;-) :!:
To stary mechanizm. Swoje już ma na karku. I tak wykazuje przyzwoitą dokładność. Gdybyś miał coś z czopami, to są 3 opcje ; skrzywiły się, ułamały, lub wytarły. Plus ich permutacje.
Przy takich odchyleniach - nie ma miejsca ŻADEN z tych przypadków.

:
RMazus, ta odchyłka jest raczej w normie ja bym z tym nic nie robił
thewickerman88, pół godziny na dobę to troszkę za wiele nawet jak na stary zegarek, zanieś do majstra niech poprawi

thewickerman88
[Usunięty]
:
Pół godziny było przed naprawą, po niej jest 65 sekund, żeby było ok przydałoby się tak góra połowa tego, poczekam jeszcze trochę i jak się nic nie zmieni zatargam do majstra może coś jeszcze wykombinuje.

:
W starym mechaniźmie, o ile nie wymieniał podzespołów, to się nie ma co docierać. Jakby ci wymieniał osie czy łozyska - to OK, jest sens zaczekać. Jak nie ... to nie ;-) Tylko że ze starego werku to więcej nie wykręcisz czasami ;-) Ja mam 110 letnią Doxę, i wystaczy mi że chodzi, i po dobie wiem która godzina ;-) - minutami się nie martwie ;-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.