Proponuję porównać dokładność naszych przyjaciół
Ja jestem zszokowany. Oba Parnisy chodzą od tygodnia i sa kontrolowane. Myślę że sa już "dotarte"
I tak : niebieski zrobił w 7 dni +26 sekund łącznie.
Czarny - +1:42 min/7 dni
Mechanizmy ST25 jak wiadomo.
Moim zdaniem, jest to doskonały rezultat, no może nie w czarnym ...
Odpowiedz do tematu
: Dokładność chodu mechanizmów
:
U mnie tak:
Parnis Chronometer biały (ST25) -3-4s/24h
MM Radiomir 1936 (Asian Unitas 6497) +15s/24 (ciężko określić bo nie ma wskazówki sekundowej 8))
Parnis Chronometer biały (ST25) -3-4s/24h
MM Radiomir 1936 (Asian Unitas 6497) +15s/24 (ciężko określić bo nie ma wskazówki sekundowej 8))
:
Alpha +5+9 s/24 h
Beijing Watch do regulacji!
Dixmont -12/-5 s/24h
Sea-Gull +4+6 s/24 h
Shanghai +13+17 s/24 h
Zamierzam na bieżąco edytować tego posta, wraz ze zmianą wyników pomiarów.
Beijing Watch do regulacji!
Dixmont -12/-5 s/24h
Sea-Gull +4+6 s/24 h
Shanghai +13+17 s/24 h
Zamierzam na bieżąco edytować tego posta, wraz ze zmianą wyników pomiarów.
:
Mam cos takiego a 'la pilot .Nazywa sie RETOX i jest z utwardzanego tytanu.W rodku tyka mi st16.Zegarek ma dwa i pól roku i jego zakres dokładnosci miesci sie zawsze w ramach 0+3.Nigdy wiecej nie zrobił a bywaja dni kiedy cztery a czasem piec idzie na zero.
:
Szeryfie - z tego co opisujesz obstawiam, że mechanizm może być źle nasmarowany. To opcja najlepsza.Ciekawe że tyczy to akurat Sea Gulla ...
:
Moje obie Mariny
- a 'la Fiddy 47mm na Anitasie
- i GMT na ST25
po regulacji robią w okolicach +- 10s na dobę ale ten stan utrzymuje się 1-2 miesiące, a potem odchyłka powiększa się do 20-30 sek. Nie stanowi to problemu bo tak czy siak co pewien czas jestem u zegarmistrza z różnymi sprawami i się to wyreguluje, jednak wychodzi na to, że nie trzymają dokładności chodu w długim okresie.
- a 'la Fiddy 47mm na Anitasie
- i GMT na ST25
po regulacji robią w okolicach +- 10s na dobę ale ten stan utrzymuje się 1-2 miesiące, a potem odchyłka powiększa się do 20-30 sek. Nie stanowi to problemu bo tak czy siak co pewien czas jestem u zegarmistrza z różnymi sprawami i się to wyreguluje, jednak wychodzi na to, że nie trzymają dokładności chodu w długim okresie.
:
Felek też mówi że z tych wszystkich jego jedyną dokładność jako-taką zachowuje Asiatas, reszta chodzi jak chce - dobrze zapamiętałem Felicjan ?
:
Alamo, dzięki za sugestię. Sądzę, że tak czy siak musi go obejrzeć zegarmistrz.
ALAMO napisał: |
Szeryfie - z tego co opisujesz obstawiam, że mechanizm może być źle nasmarowany. To opcja najlepsza.Ciekawe że tyczy to akurat Sea Gulla ... |
:
Daj znać jak zareagował na wiodącą chińską technikę
:
Kubama kupiłem od Ciebie Marinę już dosyc dawno temu.Pierwsze co zrobiłem to rozebrałem i nasmarowałem i od tej pory robi + 5.Nie chce mi sie regulowac ale mysę że po regulacji chodziłaby idealnie bo to przyspieszenie to stałe ma.
:
Eeeech trochę tej azjatyckiej zarazy rozsiałem
Moje obie Mariny są po pełnym serwisie (rozbieranko, kąpiel, smarowanko, regulacja, pucowanie). Nakręcam je regularnie - cały czas są na chodzie ale różnie z nimi bywa. "Chronometryczny" chód trzymają jak pisałem perę miesięcy po regulacji, a potem im palma odbija. Najpierw lepszy był Anitas, a teraz widzę, że ST się chyba dotarł i już trzeci miesiąc jak robi mi ok -10s na dobę. Może to kwestia dotarcia? Obie maja już ponad rok.
A po rozmowach z moim zegarmistrzem wiem, że jest tyle zmiennych wpływających na dokładność chodu, że precyzja wykonania elementów gdzie w tym tłumie ginie
andre napisał: |
Kubama kupiłem od Ciebie Marinę już dosyc dawno temu.Pierwsze co zrobiłem to rozebrałem i nasmarowałem i od tej pory robi + 5.Nie chce mi sie regulowac ale mysę że po regulacji chodziłaby idealnie bo to przyspieszenie to stałe ma. |
:
Bo to jest prawda. Ważniejsze są dokładnośc montażu, czystość i smarowanie, oraz warunki pracy. Teoretycznie dokładność montażu to kwestia samej jakości mechanizmu, ale w naszych cudach techniki możemy spotkać BARDZO różne. Od fabrycznych, wypuszcanych setkami tysięcy werków robionych w przyzwoitych zakłądach, po składane z ich części skłdowych chałupniczych mechanizmów, często "modowanych" jeszcze by upodobnić je do czegoś. Zobaczcie ilość wersji Asiaunitasa. Co gorsze - często po wyglądzie tego nie wiemy, sygnatury pod balansami często nawet zakłady markowe nie nabijają.
:
Widział już ST-19 w Alphie (naprawiał zapadkę) i mówił o mechanizmie w superlatywach
ALAMO napisał: |
Daj znać jak zareagował na wiodącą chińską technikę |
:
Ciężko żeby nie mówił - on się w zasadzie nie rózni od Venus. Części są wymienne z tego co czytałem.
:
Odpowiedz do tematu
Parnis Jumping Hour.
Pierwszy dzień testowania: +5 s / 24 h
Chyba nieźle
Pierwszy dzień testowania: +5 s / 24 h
Chyba nieźle