Witam!
Zakładam temat, w warsztacie, bo tylko na warsztat się sprawa nadaje...
Nie byłoby nic dziwnego, gdyby zegarek pękł od uderzenia, nagłej zmiany temperatury nawet...ale tak się nie stało...
Odłożyłem wieczorem zegarek na półkę, wszystko było super, wstałem rano, zakładam a zegarek wygląda jak na załączniku...
I teraz niech ktoś mądry powie mi co się stało...nie spadł, nikt go nie dotykał...
Jak wspominałem, nigdzie nim nie przywaliłem w ostatnim czasie... w samo się jakoś nie wierzę
Jak ktoś zna warsztat w Lublinie, który mi to zrobi to proszę o jakiś namiar...i jak cenowo wymiana szkiełka, ktoś już robił ?
poprawiłem zdjęcie
Odpowiedz do tematu
:
Ktos tym pisal w MM kiedyś - pewnie jakaś wada w osadzeniu szkła. Naprężenie znaczy.
Napisz do majfrienda co on na to ?
Napisz do majfrienda co on na to ?
:
Jak dobrze pamiętam, to Korba miał taką sytuacją z MM.
wypass, Faktycznie napisz do majfrienda najpierw - co on na to.
wypass, Faktycznie napisz do majfrienda najpierw - co on na to.
:
Tak samo stało się koledze z KMZiZ w Aviatorze. Samo sobie pękło... Widać tak to już z tymi szkiełkami bywa, niestety...
Ну, погоди!
:
dziękuję, za szybkie odpowiedzi
:
Coś te szkła nie teges Koledze z Wrocławia również pękło w jego MM bez żadnych "okoliczności towarzyszących" typu uderzenie, upadek, itd.
Jak wyżej - pisz do majfrenda, wyśle Ci pewnie po kosztach szkło, a założy Ci je każdy zegarmistrz niebateryjkarz.
Jak wyżej - pisz do majfrenda, wyśle Ci pewnie po kosztach szkło, a założy Ci je każdy zegarmistrz niebateryjkarz.
:
Nie tylko w Parnisie seryjnie pękają szkła.
:
Zgadza się. Takie pękanie wiąże się z osadzeniem źle spasowanego szkła(zazwyczaj trochę większe od średnicy ramki o ok 0,01mm).
Pozdro!!!
:
Nie twierdzę, że zdarza się tylko w Parniakach czy MM. Piszę o znanym mi przypadku, w którym się to stało.
:
A ja miałem na myśli dwa ostatnie przypadki problemu ze szkłem w Precistach.
:
szkła w MM według zagranicznych for strzelały w kopertach mini fiddy z wypukłym szkłem mineralnym .. nie potwierdzam bo miałem kilka sztuk i w żadnej nie pękło .
:
No ale w Przeczystej jakiś tam, błahy bo błahy, powód był mimo wszystko (tej Tomirkowej, bo w drugiej nie pamiętam co było powodem). W części Parnich i MM dzieje się to o czym pisze Kaido niestety. Ale szczęście, że dla majfrendów to nie problem, w przeciwieństwie do sprzedawcy Precisty
Rudi - chodzi dokładnie o ten model o którym piszą na zagranicznych forach - mini fiddy z wypukłym szkłem.
Rudi - chodzi dokładnie o ten model o którym piszą na zagranicznych forach - mini fiddy z wypukłym szkłem.
:
No wlasnie Lechu to samo co w Parnisie,czyli nic
Bibliotek@rz napisał/a: |
drugiej nie pamiętam co było powodem |
No wlasnie Lechu to samo co w Parnisie,czyli nic
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
Odpowiedz do tematu
Wystarczy mały błąd przy osadzaniu szkiełka w tej plastikowej uszczelce potem duża siła prasy i niby jest okej .. a potem bach i ciach